- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 czerwca 2015, 23:47
oboje z mężem jesteśmy chrzestnymi. zorientować się chcę jak to mniej więcej wyglądało u innych, z góry dzięki
14 czerwca 2015, 09:47
ja tam nic nie dostałam. w ogóle pierwsze słyszę, żeby coś dawać z okazji bierzmowania
14 czerwca 2015, 09:48
u mnie w domu też była uroczystość podczas bierzmowania od chrzestnych dostałam po 400 zł xD ja sie cieszylam :D ale to było z 10 lat temu :D
14 czerwca 2015, 10:00
Nic. Pierwsze słyszę aby cos dawać.
Moja mama wtedy pracowała w Niemczech, ojciec już nie żył. Moją świadkową była mama koleżanki z klasy. Założyłam białą bluzeczke i spódnicę granatową poszłam do kościoła. Ciach ciach i po wszystkim.
14 czerwca 2015, 10:11
Ale oburzenie :D
Na moim ( brata również ) bierzmowaniu była najbliższa rodzina - rodzice,dziadkowie,chrzestni czyli max 10 osób . Najpierw w kościele msza,a potem w domu kolacja . Co w tym złego że chcemy posiedzieć z najbliższymi przy kolacji ? porozmawiać ? świętować ? Przecież nie robimy tego dla kasy czy dla prezentów . Owszem jak ktoś coś przyniesie - będzie miło , ale przecież to nie jest ważne. W każdym razie w moim odczuciu.
Wracając do pytania - ja od gości dostałam pieniądze ( wydałam je później na wakacje ) . Mój mąż dla swoich chrześniaków kupił zegarki - tak chcieli.
14 czerwca 2015, 10:30
Ja dostałam dobry słownik polsko-angielski :P I chyba z jakaś stówa tam była. Myślę, że jak już dostałam, to tak po stówie, bo taka stawka u mnie w rodzinie jest na jakieś zwykłe okazje typu urodziny, dzień dziecka, etc...
14 czerwca 2015, 11:08
ja dostałam 500zł od chrzestnej od chrzestnego 200 ale ogólnie to chyba się nie daje kasy
14 czerwca 2015, 11:16
3 miesiące temu miałam bierzmowanie syna.Po mszy w domu tylko my i świadek przy kawie i kawałku ciasta.Żadnych ceregieli i prezentów.
14 czerwca 2015, 12:00
tylko świadek daje jakiś drobny upominek, robić z tego jakąś uroczystość to już przesada
14 czerwca 2015, 12:01
Ja miałam bierzmowanie kilka lat temu. Po mszy udaliśmy się całą rodziną do domu, było łącznie ok. 6 osób. No i tradycyjnie, czyli jakieś cukierki, ciasta, kawa i pogadanka. Od świadka dostałam różaniec-bransoletkę na pamiątkę, bez pieniędzy.