- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 czerwca 2015, 16:46
Jak oceniałyście swoją pracę magisterską? Ja mam oddanie w piątek, ale uważam że jest beznadziejna. Miałam mało czasu (myślałam, że będę mogła bronić się we wrześniu) i kilka innych osobistych problemów, które mnie zajmowały. Boję się, że promotor uzna, że nie może jej przyjąć...
8 czerwca 2015, 21:45
A to w Polsce możliwe jest zdać pracę magisterską na mniej, niż 5? :P
Możliwe, na 4,5 ;p
A tak serio słyszałam i o trójach. Tylko teraz nie pamiętam czy chodziło o ocenę z samej pracy, bo przecież jest ocena z pracy, z samego egzaminu no i średnia ze studiów.
Edytowany przez it.girl 8 czerwca 2015, 21:50
8 czerwca 2015, 21:53
A to w Polsce możliwe jest zdać pracę magisterską na mniej, niż 5? :P
Zdecydowanie można. Zarówno jeśli chodzi o ocenę z samej pracy, jak i na dyplomie. Miałam na roku kilka takich przypadków z trójkami. Aczkolwiek nigdy nie spotkałam się z tym, żeby ktoś się nie obronił.
8 czerwca 2015, 21:59
Zdecydowanie można. Zarówno jeśli chodzi o ocenę z samej pracy, jak i na dyplomie. Miałam na roku kilka takich przypadków z trójkami. Aczkolwiek nigdy nie spotkałam się z tym, żeby ktoś się nie obronił.A to w Polsce możliwe jest zdać pracę magisterską na mniej, niż 5? :P
U nas co roku komuś nie udaje się obronić i nie są to jakieś wyjątkowe, jednostkowe przypadki - bardzo dużo osób boi się pisać pracę chociażby z prawa cywilnego, bo tam ludzie w katedrze są okrutnie wymagający i potrafią zadawać na obronie pytania z kosmosu (nie związane z tematem pracy i znacznie wykraczające poza tematykę wymaganą do egzaminu). Znajomi z medycyny mówili mi, że dużo ludzi LEKu nie zdaje (przynajmniej za pierwszym podejściem) - więc teoretycznie studia skończone, ale wykonywać zawodu nadal nie mogą.
8 czerwca 2015, 22:01
Dobra Wilena, ale zejdź z tego swojego piedestału na normalniejsze kierunki, gdzie niemal każdy dostaje 5 z magisterki....
8 czerwca 2015, 22:04
ja swoja tez zle ocenialam. A z obrony dostalam 4,5. Ale ja pisalam inzynierska... Nie wiem, czy jest roznica. Magisterska juz sie robi.
8 czerwca 2015, 22:08
Dobra Wilena, ale zejdź z tego swojego piedestału na normalniejsze kierunki, gdzie niemal każdy dostaje 5 z magisterki....
Jakiego piedestału? Po prostu tak mi się akurat ułożyło, że na tych kierunkach mam większość znajomych, więc się w miarę orientuję jak to wygląda. Żartowałaś sobie/pytałaś czy każdy musi mieć piątkę to mówię, że z moich obserwacji wynika, że właśnie nie. A kierunków gdzie o dyplom wcale nie tak łatwo podejrzewam, że wbrew pozorom się jeszcze trochę znajdzie - tylko po prostu stosunkowo mało się rozmawia o jakiś inżynierskich kierunkach, prawo i medycyna są bardziej oklepanym przykładem.
8 czerwca 2015, 22:10
To chyba na prywatnych (i kiepskich dodatkowo) uczelniach są same piątki, albo na niektórych kierunkach, nie wiem jakich.
Ale zdecydowanie jest możliwe dostać inna ocenę niż 5 i nie jest to jakaś abstrakcja i przypadek jeden na milion.
Edytowany przez it.girl 8 czerwca 2015, 22:13
8 czerwca 2015, 22:20
No nie wiem, trochę moich znajomych studia pokończyło w Polsce, i ci na prywatnych, i ci na lepszych uczelniach i na gorszych i nie słyszałam o innej ocenie z pracy magisterskiej, niż piątka. Fakt, są pewnie ludzie, którzy dostali 4, ale same piszecie, że są jednak w zdecydowanej mniejszości...
8 czerwca 2015, 22:23
Po co się tak kłócić? Możecie mnie okrzyknąć głąbem - jak uczyniła koleżanka powyżej, co pięknie o niej świadczy - ale uważam, że po pierwsze w dzisiejszych czasach tytuł zawodowy (bo nie jest to tytuł naukowy!) magistra nie jest niczym nadzwyczajnym a po drugie magister magistrowi równy nie jest. Różnica między uczelniami naprawdę jest zauważalna.
8 czerwca 2015, 22:25
No nie wiem, trochę moich znajomych studia pokończyło w Polsce, i ci na prywatnych, i ci na lepszych uczelniach i na gorszych i nie słyszałam o innej ocenie z pracy magisterskiej, niż piątka. Fakt, są pewnie ludzie, którzy dostali 4, ale same piszecie, że są jednak w zdecydowanej mniejszości...