- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 marca 2015, 17:33
Pewnie część osób zna forum sportowe SFD i dzial LADIES SFD przeznaczony dla kobiet...wszystko fajnie i wgl ale musze skrytykować sposób wypowiadania się przez "doświadczone i od dawna obecne na forum" użytkowniczki SFD w dziale Ladies...wkurzają mnie niesamowicie te paniusie co myślą że pozjadały wszystkie rozumy i są najpięknięjsze, najmądrzejsze i ich trening i sposób odżywiania jest jedyny słuszny i prawidłowy. Wiele nowych osób które trafiają na forum w celu znalezienia pomocy i informacji od doświadczonych osób spotyka się od razu z ostrą krytyką (ZA DUŻO NABIAŁU! WYWAL TO, TEN TWÓJ TRENING JEST ŚMIESZNY, ZAPIER*ALAJ NA SIŁKE A JAK NIE TO NIE MASZ CO U NAS POMOCY SZUKAĆ), a przecież chodzi o to żeby pomóc tym osobom a nie zjechać je od razu po popełniają błędy.....dodatkowo naśmiewają się m.in. z Ewy Chodakowskiej. Nie to że jestem jej wielką fanką bo nie ćwicze Killera itp. ale mam szacunek dla tej kobiety za to że motywuje inne kobiety do pracy nad sobą...nie trzeba od razu lecieć i nabijać uda i ramiona na siłce (tak jak to na SFD wychwalają i nakazują..), mnie osobiście sylwetki pań z SFD sie nie podobają, są zbyt nabite mięśniami (i oczywiście uważają się za jedyny słuszny i seksowny ideał piękna...tsiaa..LMAO),. Osobiście uważam np. Chodakowską za ideał: wysportowana ale SMUKŁA i delikatna.
28 marca 2015, 08:30
Ale to nie jest sztuczne białko... tak samo jakbyś mówiła, że węglowodany z mąki są sztuczne
28 marca 2015, 08:43
Ale to nie jest sztuczne białko... tak samo jakbyś mówiła, że węglowodany z mąki są sztuczne
Białko + dodane aminokwasy + sztuczne aromaty dla smaku...
Wolę kostkę sera chudego, taniej i chyba lepiej na tym wyjdę
28 marca 2015, 09:58
Mnie dziwi jedna sprawa na tym SFD...faceci sa naprawde mili i w porzadku, zapytasz sie o cos to odpowiedza bez spiny i milo i merytorycznie, nie ma problemu, np. jak napisze jakis koles swoj trening (i ci na sfd stwierdza ze trening kiepski) to pisza: slaby ten trening, zmien to i tamto.." Napiszesz w dziale LADIES i od razu zupelnie inne traktowanie, chamssstwo jak nic! Nie dosc ze zjadą to jeszcze czestwo wysmieja..malo jest chyba Ladies na forum ktore nie dostaly opie*rzu..
28 marca 2015, 10:03
Mnie dziwi jedna sprawa na tym SFD...faceci sa naprawde mili i w porzadku, zapytasz sie o cos to odpowiedza bez spiny i milo i merytorycznie, nie ma problemu, np. jak napisze jakis koles swoj trening (i ci na sfd stwierdza ze trening kiepski) to pisza: slaby ten trening, zmien to i tamto.." Napiszesz w dziale LADIES i od razu zupelnie inne traktowanie, chamssstwo jak nic! Nie dosc ze zjadą to jeszcze czestwo wysmieja..malo jest chyba Ladies na forum ktore nie dostaly opie*rzu..
no dokladnie. albo pisza po x wiadomosci, ze one sa tam dobrowolnie i nie musza pomagac... piec razy by zdazyly odpowiedziec na zadane pytanie zamiast pisac o tym, jak to trzeba byc wdzieznym, ze w ogolne znalazly czas zeby wejsc w dany pamietnik... mega sie zawiodlam na tamtym forum.
28 marca 2015, 10:13
Jakby łaske wielka robily ze pomoga...to niech wgl nie pomagaja.....fakt maja wiedze i to duzą, glownie dlatego weszlam na to forum zeby zasiegnac fachowej porady jak sie zabrac za redukcje zeby to mialo rece i nogi...problem w tym ze u nich albo dieta jaka ci narzuca tzn chodzi mi odnosnie doboru produktow czyli 150g nabialu dziennie i nie wiecej itp. albo opiepr*..sry ale ten ich sposob odzywiania mi nie pasuje..nie bede jadla na 2,3,4 posilek kaszy+kurczaka+warzyw w pudelku -,- a jak mam ochote zjesc na sniadanie owsianke na szklance mleka i na kolacje serek wiejski (bo trzeba by bylo bialko dobic....akurat rozklad bwt to bardzo pomocna i istotna sprawa o ktorej sie tam dowiedzialam i chwala za to) to zjem bo ja nie mam zamiaru wygladac jak fitnesski i brac udzialu w zawodach bikini bo raz ze mnie to nie bawi a dwa te sylwetki mi sie nie podobaja. Jestem normalnym czlowiekiem i chyba w redukcji chodzi o zmiane nawykow zywieniowych ale te alpejskie kombinacje typu 150g nabialu dziennie to juz przegiecie...na takiej diecie nie dalabym rady zyc bo lubie nabial i dobrze mi znim
28 marca 2015, 12:03
Czytam SFD od pewnego czasu, dziewczyny tam piszące mają naprawdę dużą wiedzę i chcą pomagać - ale tylko osobom, które się będą ich słuchać w kwestii i diety i treningu, bo wiedzą że u takich osób efekty będą, więc poświęcony im czas się opłaci. Nie dziwcie się, że podchodzą z dystansem do nowych dziewczyn zakładających tam pamiętniki, bo od groma jest takich lasek, co poprowadzą dziennik tydzień, a potem się im znudzi i wracają do jedzenia jogurtów i innych syfów - myślę, że moderatorkom zwyczajnie szkoda marnować czasu na takie osoby. Zresztą, sfd to raczej forum dla ćwiczących siłowo - jak się komuś nie podobają takie sylwetki, to po co na nie wchodzi? :)
28 marca 2015, 13:14
zgadzam się z Tobą, Autorko tematu. też próbowałam tam zacząć może ze 2 lata temu, ale to jak te dziewczyny się zachowywały, to mnie przeraziło. no chyba oprócz jednej, która zachowała się normalnie i wytłumaczyła mi kilka rzeczy i dziękuję jej bardzo za to. reszta się rzuciła na mnie, stwierdziły, że mam mega otłuszczone nogi - przy wadze 66 kg i wzroście 174cm, w udzie 55 cm... no nie wiem, czy da się mieć mega otłuszczone nogi przy takich wymiarach :) ot, co. normalne nogi. jak większość dziewczyn. poza tym ja już wtedy lekko ćwiczyłam i byłam jędrna, aczkolwiek chciałam się trochę wyrzeźbić, schudnąć, poprawić proporcje. oczywiście zaraz mi powiedziały o jedzeniu kurzych cycków, kaszy i dużej ilości zieleniny. no spoko. to jest w porządku, ale nie wiem, czy jest tak sens walić z grubej rury na początek, bo przecież mimo wszystko jestem początkująca i nie mogę jeść w kółko kurczaka, kaszy i brokułów. oczywiście nabiał w odstawkę xD
też się zawiodłam na tym forum. faktycznie faceci są tam o wiele bardziej pomocni i dalej to forum przez to odwiedzam. ciekawe treningi, starsze tematy też bardzo pomocne.
ćwiczenie na siłce z ciężarami jest super, czysta micha też, ale fajnie, gdyby atmosfera była mniej sztywna i to kółko wzajemnej adoracji niektórych lejdis, przestało istnieć.
na vitalii otrzymałam o wiele więcej wsparcia i ciekawych informacji niż na tamtym forum. m.in. od dziewczyn, które są aktywne też na sfd, ale nie zrobiły się takie.. "specyficzne". niektóre babki wyglądają tam faktycznie bardzo fajnie, ale niektóre przesadziły i takie coś na pewno nie jest moim celem :)
ps. nie podoba mi się to, co wyprawia Chodakowska. wolę zdrowsze podejście do tego wszystkiego. bez przeginania w żadną stronę :)
Edytowany przez 2392b53bbeacf7a6b69b93594cd6bec8 28 marca 2015, 13:19
28 marca 2015, 14:29
Ja szauję SFD, bo tam ludzie naprawdę są ogarnięci i nie trzęsą dupą, że... "Wielkanoc/Boże Narodzenie/firmowa impreza" - jak przetrwać, a [potem "Zrzucamy Wielkanocny tłuszcz" zaczynając np. od "oczyszczania" o którym mało kto ma pojęcie. Tutaj jest naprawdę niewiele dziewczyn, które pilnie wszystko wypełniają, a nie "5 dni dieta - weekendowe obżarstwo/jojo" i tak w koło Macieju. To mnie osobiście bardzo drażni, bo nie lubię nieustannego popuszczania sobie, zwalania winy na innych i usprawiedliwiania swojej słabej woli i lenistwa.
Ale są też tu mądre dziewczyny i myślę, że dla początkującyh V to całkiem dobry start. SFD jest dla tych, którzy siłkują z zamiłowania na wyniki. Muszę jednak przyznać, że uważam sfd za jakoś takie nieprzyjazne dla użytkownika i mało czytelne. nie przepadam za nim.
28 marca 2015, 14:31
wracają do jedzenia jogurtów i innych syfów
Jogurt to syf....?
A kurczak naszpikowany antybiotykami to takie dobrodziestwo?
28 marca 2015, 14:53
Jogurt to syf....?A kurczak naszpikowany antybiotykami to takie dobrodziestwo?wracają do jedzenia jogurtów i innych syfów
Jogurty to syf, mleka prawie nie widzialo, zreszta to mleko tez nafaszerowane cudami z hormonami wlacznie i nie jest to dobre zrodlo bialka, nabial to nie to samo co bialko, malo kto czyta sklad, bo by zobaczyl, ze na wiekszosci jogurcikow przewaga jest weglowodanow, a nie bialka, a i to bialko jest takiej sobie jakosci
A na SFD Lejdis kurczak nie jest wlasnie polecany, wlasnie przez antybiotyki i karmienie tania soja, ktora dla kobiet nie jest taka dobra, moze wplywac na gospodarke hormonalna w niekoniecznie dobry sposob. WIec skad teza, ze tam polecaja kurczaka? Gdzies ktos cos tam uslyszal i juz ma swoje zdanie, nie wiedzac jak jest naprawde