- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 lutego 2015, 02:06
Hej! Kto z Was oglądał 50 twarzy Greya? Ja nie mam możliwościobejżeć w kinie. Nie tak sobie wyobrażałan Anastasie i Christiana. Jak ktoś oglądał, proszę o opinię
Edytowany przez NebbiaEsole 15 lutego 2015, 02:06
15 lutego 2015, 10:27
a nie bierzesz pod uwagę, tak po prostu, że to jest ekstremalnie słaby film ;) i nie trzeba byc hipsterem, żeby nie znieść takiego gniota ? :D a hipsterskie jest wlaśnie uwielbienie do Chodakowskiej ;) - bo WSZYSCY za nią sikają, a nie daj Boże, ktoś napisze coś nieprzychylnego ;)ogólnie zrozumiałam o co Ci chodzi z tym hipsterstwem, ale w tym przypadku zdecydowanie się nie zgadzam :)Wczoraj byłam na kinie. Potwierdzam, że film w sam raz na walentynki. W kinie fotele wykupione do ostatniego miejsca. Wentylacja nie nadążała, zwłaszcza podczas pikantnych scen haha.Uśmiałam się nieźle. Szkoda, ze te dwie godziny przeleciały jak 30 minut. No i film pozostawia niedosyt - jak pierwsza część książki. Jeśli ktoś nie chce, to niech nie ogląda i niech tak się tym nie afiszuje. W ogóle nie rozumiem tej głupiej mody, żeby hejtować to, co masowe i o czym jest głośno. Zupełnie jak było z Chodakowską. To takie hipsterskie, to takie mejnstrimowe!
ale bylas w kinie? widzialas film na wlasne oczy? czy tylko powtarzasz to co inni mowia?
15 lutego 2015, 10:39
Dla mnie odwrotnie - książka tragedia, film w miarę ok:) W pewnych momentach nie sposób bylo się nie uśmiechnąć ( chodzi mi o humorystyczną czesc filmu:))
PS Tyle opinii było, że głowna bohaterka jest paskudna, a moim zdaniem jest ładna na swój sposob;)
15 lutego 2015, 11:13
Nie oglądałam i nie obejrzę. Jestem normalna, nie zboczona.
15 lutego 2015, 11:14
Ksiazki nie przetrawilam, ale mysle, ze film bedzie dosc dobry i z checia go obejrze. I ja rowniez uwazam, ze Dakota super pasuje do tej roli i juz po trailerach mi sie podobala.
15 lutego 2015, 11:28
Nie oglądałam i nie obejrzę. Jestem normalna, nie zboczona.
Uwazasz, ze jeśli ktoś ogląda taki film to jest zboczony?:D gratulacje
15 lutego 2015, 11:29
Nie oglądałam i nie obejrzę. Jestem normalna, nie zboczona.
To trzeba być zboczonym, żeby chcieć czasem przeczytać/obejrzeć coś pikantnego? Raczej nazwałabym to normalną seksualnością.
Choc książka tragiczna, kiepsko napisany Harlequin, na film z chłopakiem pójdę, zobaczyc czy udało im się zrobic film chocby znośny.
Edytowany przez mrruczek 15 lutego 2015, 11:35
15 lutego 2015, 11:31
Każdy ma prawo do swojego zdania, co nie?
15 lutego 2015, 11:34
Pewnie, ale takie myślenie zawsze wydaje mi się smutne. No ale nie czepiam się. :)
15 lutego 2015, 11:37
Jasne, że każdy ma prawo, ale to nie oznacza, że musi określać innych mianem zboczonych;)
15 lutego 2015, 11:39
Nie mówię, że inni. Powiedziałam to o sobie... Mam inne podejście do seksu, po prostu.