- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 stycznia 2015, 20:35
Mam wrażenie że faceci unikają brzydkich dziewczyn, nawet jeśli chodzi o relacje czysto kumpelskie. Nie będę kłamać - oczywiście mówię o sobie. Nie mam żadnych kolegów ani znajomych płci męskiej. Nigdy do mnie nie zagadują, a jak ja to zrobię to widać w nich chęć ucieczki. Nie rozumiem - co ma wygląd do kolegowania się? Dla porównania, koleżanek mam sporo i myślę że wzbudzam sympatię. Nie jestem księżniczkowata, mam nawet sporo męskich zainteresowań. Rozumiem że nie chcą mieć nieatrakcyjnej partnerki (dlatego nawet o tym nie myślę), ale czemu nawet nie chcą ze mną rozmawiać?
6 stycznia 2015, 13:54
ja chętnie doradzę, uwielbiam "metamorfozy":)Mam tak samo jak autorka postu .Nwm co w sobie zmienić,nie dostrzegam w sobie żadnych zalet .Może jest tu osoba ,która miałaby ochotę mi doradzić, znaleźć moje zalety.Mogłabym wysłać zdjęcia prywatnie .
Zrobię tylko zdjęcia ,zaraz wyślę : )
6 stycznia 2015, 13:54
Zrobię tylko zdjęcia ,zaraz wyślę : )ja chętnie doradzę, uwielbiam "metamorfozy":)Mam tak samo jak autorka postu .Nwm co w sobie zmienić,nie dostrzegam w sobie żadnych zalet .Może jest tu osoba ,która miałaby ochotę mi doradzić, znaleźć moje zalety.Mogłabym wysłać zdjęcia prywatnie .
OK czekam:)
6 stycznia 2015, 14:22
nie jestem jakaś tam super ekstra jesli chodzi o wygląd ale za to jestem pewna siebie i mam więcej znajomych płci przeciwnej :)
6 stycznia 2015, 14:38
powiedzmy sobie szczerze: nikt nie chce byc z brzydka osoba.
Co innego, ze dla kazdego oznacza to co innego, a bycie brzydkim i nieatrakcyjnym to tez 2 rozne sprawy. Atrakcyjnosc to sposob bycia, podejscie do swiata, ludzi, inteligencja, poczucie humoru, dbanie o siebie, ubior, etc.
6 stycznia 2015, 14:50
Ja wiem że nikt nie chce być z brzydką osobą dlatego nawet nie marzę o związku, chciałabym mieć chociaż znajomych płci męskiej.
6 stycznia 2015, 15:13
Żadnych kolegów ze szkoły/studiów? W internecie próbowałaś kogoś poznać?
6 stycznia 2015, 15:35
Bzdura. Ze mnie żaden cud, babochłop też raczej żaden, a jednak zdecydowanie lepiej dogaduję się z facetami niż z kobietami. Natomiast wiem, że faceci instynktownie uciekają od kobiet, które nawet podświadomie uznają za narzucające się. Nieważne czy chodzi o laskę, która próbuje wskoczyć im do łóżka, czy taką, która rozpaczliwie szuka kolegi. Jeśli całe twoje zachowanie świadczy o tym, że ''chce się z tobą poznać!!!!'', to każdy by uciekał, niezależnie od płci. Przeanalizuj swoje zachowanie.
Edytowany przez comfy 6 stycznia 2015, 15:37
6 stycznia 2015, 15:51
Facet zdobywca chce mieć ładną kobietę i też łądne koleżanki to normalne, że brzydsze, mniej atrakcyjne są na drugim bądź 5 planie. Kobiety wolą brzydkie koleżanki, zeby wyglądać przy nich na atrakcyjniejsze taki świat nic nie zrobisz :) W ładnych kobietack, kobiety widzą rywalki. Ja sama mam mnóstwo kolegów (w czasach liceum samych kolegów miałąm)teraz w pracy inaczej jest ale lepsze relacje mam z facetami :)
6 stycznia 2015, 19:32
Zrobię tylko zdjęcia ,zaraz wyślę : )ja chętnie doradzę, uwielbiam "metamorfozy":)Mam tak samo jak autorka postu .Nwm co w sobie zmienić,nie dostrzegam w sobie żadnych zalet .Może jest tu osoba ,która miałaby ochotę mi doradzić, znaleźć moje zalety.Mogłabym wysłać zdjęcia prywatnie .
mi też wyślij, razem coś poradzimy :)