- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 października 2014, 21:40
Czytaliście? Różne portale piszą, że zmarła Ania Przybylska, w tym
Na wikipedii już jest podana jej data śmierci
http://pl.wikipedia.org/wiki/Anna_Przybylska
Pudelek
http://www.pudelek.pl/artykul/71803/zmarla_anna_pr...
Wirtualna Polska
http://film.wp.pl/idGallery,14533,idPhoto,393298,g...
Fakt
http://www.fakt.pl/gwiazdy/nie-zyje-anna-przybylsk...
Jej oficjalna storna która jest obecnie przeciązona, Onet i wiele innych. Ciężko uwierzyć, miała malutkie dzieci. Można się było domyślić że walczy z chorobą nowotworową, przy raku trzustki rokowania są zawsze złe i on zawsze jest zlośliwy, ale zawsze ma się na dzieję. Szkoda jej i jej rodziny
Edytowany przez ElwiraZ 5 października 2014, 21:46
6 października 2014, 17:31
to czy byla piekna to kwestia gustu , jasne ,ze brzydka nie byla ale pisanie o niej pieknosc to przesada , co innego jak ktos napisze ,ze byla piekna kobieta ( jego zdaniem oczywiscie ) a co innego robic z niej teraz wielka piękność... osobiście uwazam , ze jest wiele aktorek/piosenkarek/modelek ladniejszych ... ale uroda nie ma nic do tej tragedii ... aczkolwiek jak moj ojciec zmarl w podobnym wieku i osierocil mnie wowczas w wieku 14 lat ( matka jest w innym kraju i nie mamy kontaktow ) to nie przypominam sobie zadnego artykulu o tym ... napisalam to z ironia ,dlatego ,ze miliony osob umiera codziennie , a umrze ktos znany ,nie koniecznie nawet ktos wielki ,czesto to sa wlasnie aktorki jakich wiele i gwiazdki z seriali i nagle afera na cala Polske ... Przykro mi z powodu jej smierci i bardzo wspolczuje jej mężowi oraz calej rodzinie ,ale takie jest zycie ,przezywaja tragedie ale ja tez swoja przezylam i nie widze sensu oplakiwac czy chocby przezywac smierci obcej mi kobiety . Jedyne co moge powiedziec to to , ze bardzo smutny jest ten swiat ,ze odchodza młodzi ,dobrzy ludzie , majacy przed soba cale zycie .
Zastanawiam się ludzie czy wy jesteście normalni? Trzeba było ogłosić całemu światu, że Twój tata nie żyje! Kurcze, to była osoba publiczna, więc o tym się mówi. Niedawno umarła mama mojej koleżanki - także na raka i też jest mi przykro. Bo nie potrafię zrozumieć tego, że takie mendy łażą po tym świecie, gwałcą, kradną, zabijają, a dobrzy ludzie przegrywają z jakimiś chorobami. To jest cholernie niesprawiedliwe! Mojej babci nawet nie poznałam, zmarła gdy miała 33 lata. I co? Mam się tym chwalić? Co mam z tym zrobić? Ubolewam nad śmiercią Ani, bo ją lubiłam, lubiłam jej słuchać, ją oglądać. I nie ma co porównywać jednej śmierci do drugiej, każde życie jest tak samo ważne, ale nie myślcie ludzie, że o każdej śmierci będą pisać w internecie.
6 października 2014, 18:26
Zastanawiam się ludzie czy wy jesteście normalni? Trzeba było ogłosić całemu światu, że Twój tata nie żyje! Kurcze, to była osoba publiczna, więc o tym się mówi. Niedawno umarła mama mojej koleżanki - także na raka i też jest mi przykro. Bo nie potrafię zrozumieć tego, że takie mendy łażą po tym świecie, gwałcą, kradną, zabijają, a dobrzy ludzie przegrywają z jakimiś chorobami. To jest cholernie niesprawiedliwe! Mojej babci nawet nie poznałam, zmarła gdy miała 33 lata. I co? Mam się tym chwalić? Co mam z tym zrobić? Ubolewam nad śmiercią Ani, bo ją lubiłam, lubiłam jej słuchać, ją oglądać. I nie ma co porównywać jednej śmierci do drugiej, każde życie jest tak samo ważne, ale nie myślcie ludzie, że o każdej śmierci będą pisać w internecie.to czy byla piekna to kwestia gustu , jasne ,ze brzydka nie byla ale pisanie o niej pieknosc to przesada , co innego jak ktos napisze ,ze byla piekna kobieta ( jego zdaniem oczywiscie ) a co innego robic z niej teraz wielka piękność... osobiście uwazam , ze jest wiele aktorek/piosenkarek/modelek ladniejszych ... ale uroda nie ma nic do tej tragedii ... aczkolwiek jak moj ojciec zmarl w podobnym wieku i osierocil mnie wowczas w wieku 14 lat ( matka jest w innym kraju i nie mamy kontaktow ) to nie przypominam sobie zadnego artykulu o tym ... napisalam to z ironia ,dlatego ,ze miliony osob umiera codziennie , a umrze ktos znany ,nie koniecznie nawet ktos wielki ,czesto to sa wlasnie aktorki jakich wiele i gwiazdki z seriali i nagle afera na cala Polske ... Przykro mi z powodu jej smierci i bardzo wspolczuje jej mężowi oraz calej rodzinie ,ale takie jest zycie ,przezywaja tragedie ale ja tez swoja przezylam i nie widze sensu oplakiwac czy chocby przezywac smierci obcej mi kobiety . Jedyne co moge powiedziec to to , ze bardzo smutny jest ten swiat ,ze odchodza młodzi ,dobrzy ludzie , majacy przed soba cale zycie .
6 października 2014, 18:40
w koncu ktos tu normalnie wytlumaczyl. Dziewczyny , nie zachowujcie sie jak dzieci. Mama mojej kolezanki tez zmarla na raka i jakos nie miala ochoty tym sie chwalic. Ania byla aktorka i dlatego o niej glosno. Od zawsze tak jest ze jak umiera osoba publiczna to kazda gazeta musi miec ten artykul , taka ich praca, musza byc na biezaco z informacjami a wy sie zachowujecie jakby to zjawisko bylo pierwszy raz.Zastanawiam się ludzie czy wy jesteście normalni? Trzeba było ogłosić całemu światu, że Twój tata nie żyje! Kurcze, to była osoba publiczna, więc o tym się mówi. Niedawno umarła mama mojej koleżanki - także na raka i też jest mi przykro. Bo nie potrafię zrozumieć tego, że takie mendy łażą po tym świecie, gwałcą, kradną, zabijają, a dobrzy ludzie przegrywają z jakimiś chorobami. To jest cholernie niesprawiedliwe! Mojej babci nawet nie poznałam, zmarła gdy miała 33 lata. I co? Mam się tym chwalić? Co mam z tym zrobić? Ubolewam nad śmiercią Ani, bo ją lubiłam, lubiłam jej słuchać, ją oglądać. I nie ma co porównywać jednej śmierci do drugiej, każde życie jest tak samo ważne, ale nie myślcie ludzie, że o każdej śmierci będą pisać w internecie.to czy byla piekna to kwestia gustu , jasne ,ze brzydka nie byla ale pisanie o niej pieknosc to przesada , co innego jak ktos napisze ,ze byla piekna kobieta ( jego zdaniem oczywiscie ) a co innego robic z niej teraz wielka piękność... osobiście uwazam , ze jest wiele aktorek/piosenkarek/modelek ladniejszych ... ale uroda nie ma nic do tej tragedii ... aczkolwiek jak moj ojciec zmarl w podobnym wieku i osierocil mnie wowczas w wieku 14 lat ( matka jest w innym kraju i nie mamy kontaktow ) to nie przypominam sobie zadnego artykulu o tym ... napisalam to z ironia ,dlatego ,ze miliony osob umiera codziennie , a umrze ktos znany ,nie koniecznie nawet ktos wielki ,czesto to sa wlasnie aktorki jakich wiele i gwiazdki z seriali i nagle afera na cala Polske ... Przykro mi z powodu jej smierci i bardzo wspolczuje jej mężowi oraz calej rodzinie ,ale takie jest zycie ,przezywaja tragedie ale ja tez swoja przezylam i nie widze sensu oplakiwac czy chocby przezywac smierci obcej mi kobiety . Jedyne co moge powiedziec to to , ze bardzo smutny jest ten swiat ,ze odchodza młodzi ,dobrzy ludzie , majacy przed soba cale zycie .
pisalam z ironia , nie zamierzam rozmawiac o ojcu tylko o tym ,ze nie rozumiem po co robic afere bo ktos umarl ...media ok -taka ich praca ale nie rozumiem przezywania smierci Przybylskiej ...ja tez ja lubiłam ale uwazam ,ze o tragedii moze mowic jej rodzina a nie postronne osoby .. smierc mojego ojca przywolalam po to aby uzmyslowic wam , ze jej smierc to tylko codziennosc ,zwykla codziennosc ,smutna ale codziennosc...
6 października 2014, 18:42
Poza tym taki rozgłos może mieć i pozytywne aspekty. Może część ludzi bardziej otworzy się na profilaktykę i badania? I nie mówię tu o ciężkim przypadku jakim jest rak trzustki, ale chociażby badania piersi czy cytologia jako prewencja raka piersi czy narządów rodnych.
6 października 2014, 18:48
pisalam z ironia , nie zamierzam rozmawiac o ojcu tylko o tym ,ze nie rozumiem po co robic afere bo ktos umarl ...media ok -taka ich praca ale nie rozumiem przezywania smierci Przybylskiej ...ja tez ja lubiłam ale uwazam ,ze o tragedii moze mowic jej rodzina a nie postronne osoby .. smierc mojego ojca przywolalam po to aby uzmyslowic wam , ze jej smierc to tylko codziennosc ,zwykla codziennosc ,smutna ale codziennosc...w koncu ktos tu normalnie wytlumaczyl. Dziewczyny , nie zachowujcie sie jak dzieci. Mama mojej kolezanki tez zmarla na raka i jakos nie miala ochoty tym sie chwalic. Ania byla aktorka i dlatego o niej glosno. Od zawsze tak jest ze jak umiera osoba publiczna to kazda gazeta musi miec ten artykul , taka ich praca, musza byc na biezaco z informacjami a wy sie zachowujecie jakby to zjawisko bylo pierwszy raz.Zastanawiam się ludzie czy wy jesteście normalni? Trzeba było ogłosić całemu światu, że Twój tata nie żyje! Kurcze, to była osoba publiczna, więc o tym się mówi. Niedawno umarła mama mojej koleżanki - także na raka i też jest mi przykro. Bo nie potrafię zrozumieć tego, że takie mendy łażą po tym świecie, gwałcą, kradną, zabijają, a dobrzy ludzie przegrywają z jakimiś chorobami. To jest cholernie niesprawiedliwe! Mojej babci nawet nie poznałam, zmarła gdy miała 33 lata. I co? Mam się tym chwalić? Co mam z tym zrobić? Ubolewam nad śmiercią Ani, bo ją lubiłam, lubiłam jej słuchać, ją oglądać. I nie ma co porównywać jednej śmierci do drugiej, każde życie jest tak samo ważne, ale nie myślcie ludzie, że o każdej śmierci będą pisać w internecie.to czy byla piekna to kwestia gustu , jasne ,ze brzydka nie byla ale pisanie o niej pieknosc to przesada , co innego jak ktos napisze ,ze byla piekna kobieta ( jego zdaniem oczywiscie ) a co innego robic z niej teraz wielka piękność... osobiście uwazam , ze jest wiele aktorek/piosenkarek/modelek ladniejszych ... ale uroda nie ma nic do tej tragedii ... aczkolwiek jak moj ojciec zmarl w podobnym wieku i osierocil mnie wowczas w wieku 14 lat ( matka jest w innym kraju i nie mamy kontaktow ) to nie przypominam sobie zadnego artykulu o tym ... napisalam to z ironia ,dlatego ,ze miliony osob umiera codziennie , a umrze ktos znany ,nie koniecznie nawet ktos wielki ,czesto to sa wlasnie aktorki jakich wiele i gwiazdki z seriali i nagle afera na cala Polske ... Przykro mi z powodu jej smierci i bardzo wspolczuje jej mężowi oraz calej rodzinie ,ale takie jest zycie ,przezywaja tragedie ale ja tez swoja przezylam i nie widze sensu oplakiwac czy chocby przezywac smierci obcej mi kobiety . Jedyne co moge powiedziec to to , ze bardzo smutny jest ten swiat ,ze odchodza młodzi ,dobrzy ludzie , majacy przed soba cale zycie .
Nie znam osoby, ktorej nikt nie umarl. Jak dla mnie Twoj posty byl napisany bardzo pretensjonalnym tonem.
6 października 2014, 19:52
ja natomiast nigdy nie bylam fanka ani jej urody ani talentu a wybitnie draznil mnie jej glos co oczywiscie nie przeklada sie nad to ze stala sie trgagedia dla rodziny,ciezko pogodzic sie ze gsmiercia tak mlodej osoby. Za pare dni wszystko ucichnie w mediach.pamietam jak zginal paul walker jakie bylo szalenstwo w internetach,ciekawe czy o rocznicach tez tak beda pamietac ci co mocno oplakuja
6 października 2014, 19:59
Tak to jest, że jak kogoś znamy z ekranu i lubimy, to jest to dla nas wstrząs,gdy ta osoba umiera, tym bardziej, że była młoda, miała małe dzieci i cały świat przed sobą. Ja ją lubiłam, wyglądała mi zawsze na osobę sympatyczną, nie była zarozumiała w wywiadach i skromna. Ostatnie zdania jakie powiedziała pewnej gazecie brzmiały - nie robiłam kariery na moich ciążach więc i na chorobie tego robic nie będę.....dlatego o jej chorobie nie wiedzieliśmy za dużo. Była zwykłą, miłą i skromną osobą. Ja często po wywiadach i wypowiedziach zawsze wyrabiam sobie zdanie o danej osobie, a dla mnie była jedną z ładniejszych i sympatyczniejszych osób w telewizji. Miała tzw. urok osobisty. Zawsze szkoda każdego dobrego człowieka, który umiera a w szczególności żal dzieci które zostały bez kochającej mamy. Mamą na pewno była b. dobrą dlatego tak b. żal dzieci które zostały bez ukochanej mamy.
6 października 2014, 20:14
Jestem w szoku bo kompletnie się tego nie spodziewalam. Wkurza mnie jednoczesnie dwulicowośc i hipokryzja rezyserow ,ktorzy teraz,po smierci Anny określają ja świetna aktorką a nie dali jej szansy tego w pełni dowieść i udowodnić. Dla mnie to była piekna kobieta z duża klasą, nie kłapoczca jęzorem w każdej telewizji od 8.00 rano o zaletach masła albo w tysiacach wywiadów o bzdurach i banałach jak m.in niejakie Zielińskie i Cichopki . Lubilam ogladać tą aktrokę w "Złotopolskich", fajnie zagrala w "Sezonie na leszcza" i "Karierze Nikosia Dyzmy". Tak,zdecydowanie będzie mi brakowalo tej osoby.
6 października 2014, 21:01
pisalam z ironia , nie zamierzam rozmawiac o ojcu tylko o tym ,ze nie rozumiem po co robic afere bo ktos umarl ...media ok -taka ich praca ale nie rozumiem przezywania smierci Przybylskiej ...ja tez ja lubiłam ale uwazam ,ze o tragedii moze mowic jej rodzina a nie postronne osoby .. smierc mojego ojca przywolalam po to aby uzmyslowic wam , ze jej smierc to tylko codziennosc ,zwykla codziennosc ,smutna ale codziennosc...w koncu ktos tu normalnie wytlumaczyl. Dziewczyny , nie zachowujcie sie jak dzieci. Mama mojej kolezanki tez zmarla na raka i jakos nie miala ochoty tym sie chwalic. Ania byla aktorka i dlatego o niej glosno. Od zawsze tak jest ze jak umiera osoba publiczna to kazda gazeta musi miec ten artykul , taka ich praca, musza byc na biezaco z informacjami a wy sie zachowujecie jakby to zjawisko bylo pierwszy raz.Zastanawiam się ludzie czy wy jesteście normalni? Trzeba było ogłosić całemu światu, że Twój tata nie żyje! Kurcze, to była osoba publiczna, więc o tym się mówi. Niedawno umarła mama mojej koleżanki - także na raka i też jest mi przykro. Bo nie potrafię zrozumieć tego, że takie mendy łażą po tym świecie, gwałcą, kradną, zabijają, a dobrzy ludzie przegrywają z jakimiś chorobami. To jest cholernie niesprawiedliwe! Mojej babci nawet nie poznałam, zmarła gdy miała 33 lata. I co? Mam się tym chwalić? Co mam z tym zrobić? Ubolewam nad śmiercią Ani, bo ją lubiłam, lubiłam jej słuchać, ją oglądać. I nie ma co porównywać jednej śmierci do drugiej, każde życie jest tak samo ważne, ale nie myślcie ludzie, że o każdej śmierci będą pisać w internecie.to czy byla piekna to kwestia gustu , jasne ,ze brzydka nie byla ale pisanie o niej pieknosc to przesada , co innego jak ktos napisze ,ze byla piekna kobieta ( jego zdaniem oczywiscie ) a co innego robic z niej teraz wielka piękność... osobiście uwazam , ze jest wiele aktorek/piosenkarek/modelek ladniejszych ... ale uroda nie ma nic do tej tragedii ... aczkolwiek jak moj ojciec zmarl w podobnym wieku i osierocil mnie wowczas w wieku 14 lat ( matka jest w innym kraju i nie mamy kontaktow ) to nie przypominam sobie zadnego artykulu o tym ... napisalam to z ironia ,dlatego ,ze miliony osob umiera codziennie , a umrze ktos znany ,nie koniecznie nawet ktos wielki ,czesto to sa wlasnie aktorki jakich wiele i gwiazdki z seriali i nagle afera na cala Polske ... Przykro mi z powodu jej smierci i bardzo wspolczuje jej mężowi oraz calej rodzinie ,ale takie jest zycie ,przezywaja tragedie ale ja tez swoja przezylam i nie widze sensu oplakiwac czy chocby przezywac smierci obcej mi kobiety . Jedyne co moge powiedziec to to , ze bardzo smutny jest ten swiat ,ze odchodza młodzi ,dobrzy ludzie , majacy przed soba cale zycie .
Większość ludzi po prostu tym boomem okazuje współczucie. W razie problemów odsyłam do słownika wyrazów obcych.
6 października 2014, 21:01
to czy byla piekna to kwestia gustu , jasne ,ze brzydka nie byla ale pisanie o niej pieknosc to przesada , co innego jak ktos napisze ,ze byla piekna kobieta ( jego zdaniem oczywiscie ) a co innego robic z niej teraz wielka piękność... osobiście uwazam , ze jest wiele aktorek/piosenkarek/modelek ladniejszych ... ale uroda nie ma nic do tej tragedii ... aczkolwiek jak moj ojciec zmarl w podobnym wieku i osierocil mnie wowczas w wieku 14 lat ( matka jest w innym kraju i nie mamy kontaktow ) to nie przypominam sobie zadnego artykulu o tym ... napisalam to z ironia ,dlatego ,ze miliony osob umiera codziennie , a umrze ktos znany ,nie koniecznie nawet ktos wielki ,czesto to sa wlasnie aktorki jakich wiele i gwiazdki z seriali i nagle afera na cala Polske ... Przykro mi z powodu jej smierci i bardzo wspolczuje jej mężowi oraz calej rodzinie ,ale takie jest zycie ,przezywaja tragedie ale ja tez swoja przezylam i nie widze sensu oplakiwac czy chocby przezywac smierci obcej mi kobiety . Jedyne co moge powiedziec to to , ze bardzo smutny jest ten swiat ,ze odchodza młodzi ,dobrzy ludzie , majacy przed soba cale zycie .
Ironią nazywasz wielki nietakt.. Czasem brak mi słów. Uszanuj czyjąś pamięć i spokój rodziny i z łaski swojej nie nazywaj rozgłosu o niczyjej śmierci aferą. Jeśli Ciebie to nie poruszyło i nie interesuje- to nie czytaj. Straciłaś kilka minut na napisanie postu, który nie tylko nic nie wniósł, ale mógł kogoś zaboleć. Wiem, wiem. To forum i każdy może się wypowiedzieć. Szkoda tylko, że w ten sposób. A zresztą...