- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 sierpnia 2014, 21:26
jak idziecie do knajpy zostawiacie napiwki? jeśli tak to czy jest to savoir vivrowe 10%?
my zwykle zostawiamy, 10-20%. chyba, że obsługa była kiepska i czymś mnie wkurzyli.
28 sierpnia 2014, 22:30
Ale tak sie zastanawiam, czym kelner sie np rozni od mechanika, czy budowlanca,a oni napiwkow nie dostaja....
28 sierpnia 2014, 22:37
Ale tak sie zastanawiam, czym kelner sie np rozni od mechanika, czy budowlanca,a oni napiwkow nie dostaja....
U mnie w rodzinie daje się prędzej takim. Moi dziadkowie zawsze cos wiecej odpalą, np kolesiowi który im polbruk robił itp.
28 sierpnia 2014, 22:41
Ale tak sie zastanawiam, czym kelner sie np rozni od mechanika, czy budowlanca,a oni napiwkow nie dostaja....
no za bardzo to niczym, tak się już utarło, że kelnerą zostawia się napiwki. Ale kelnerzy zarabiają bardzo mało z samej pensji, jak dorabiałam sobie jako kelnerka w na całym rynku za godzinę było 5-6 zł. To jest bardzo mało, a czasami trzeba się duuuużo nalatać. Ale kelner potrafi ładnie zarobić z napiwków, przynajmniej tu za granicą
Edytowany przez patkak 28 sierpnia 2014, 22:42
28 sierpnia 2014, 22:45
no za bardzo to niczym, tak się już utarło, że kelnerą zostawia się napiwki. Ale kelnerzy zarabiają bardzo mało z samej pensji, jak dorabiałam sobie jako kelnerka w na całym rynku za godzinę było 5-6 zł. To jest bardzo mało, a czasami trzeba się duuuużo nalatać. Ale kelner potrafi ładnie zarobić z napiwków, przynajmniej tu za granicąAle tak sie zastanawiam, czym kelner sie np rozni od mechanika, czy budowlanca,a oni napiwkow nie dostaja....
Nie tylko kelnerom właśnie, czasami dostaje się też kucharzom i osobom na zmywaku, tylko trzeba ukryć pieniążek, powiedzmy postawić na talerzu i przykryć szklanką.
A czym się różni kelner od budowlańca ? Pensją ! :) I to spora różnica.
28 sierpnia 2014, 22:47
Nie tylko kelnerom właśnie, czasami dostaje się też kucharzom i osobom na zmywaku, tylko trzeba ukryć pieniążek, powiedzmy postawić na talerzu i przykryć szklanką.A czym się różni kelner od budowlańca ? Pensją ! :) I to spora różnica.no za bardzo to niczym, tak się już utarło, że kelnerą zostawia się napiwki. Ale kelnerzy zarabiają bardzo mało z samej pensji, jak dorabiałam sobie jako kelnerka w na całym rynku za godzinę było 5-6 zł. To jest bardzo mało, a czasami trzeba się duuuużo nalatać. Ale kelner potrafi ładnie zarobić z napiwków, przynajmniej tu za granicąAle tak sie zastanawiam, czym kelner sie np rozni od mechanika, czy budowlanca,a oni napiwkow nie dostaja....
oj nie zawsze, czasem kelner w swietnej restauracji ma pensje wyzsza niz budowlaniec na kiepskiej budowie, albo poczatkujacy....
28 sierpnia 2014, 22:49
Często jest tak, że kelnerzy swoimi napiwkami dzielą się z barmanami, kucharzami i osobami na zmywaku. Ale każda restauracja ma swoje zasady.
28 sierpnia 2014, 22:50
Sama jestem kelnerką i lubie dostawać napiwki dlatego też jak wszystko jest ok to je zostawiam. Pracuje w Niemczech i tam sprawa z napiwkami wygląda inaczej. Niemcy chętnie zostawiają napiwki i to łaaadne:) A jak mają mało kasy to wolą zamówić mniej, ale napiwek zostawić. Taką sytuacje też miałam. Ja przesadzam ostatnio z napiwkami bo zaczyna się u mnie od 5zł w góre do 20, ale to właśnie przez to że pracuje w Niemczech i trochę przeliczam. :P Zwracam uwagę na obsługę, ale przede wszystkim na jedzenie. Jak zjem coś smacznego to jestem szczęśliwa. No i wtedy dostają napiwek:P
Aha no i zostawiam napiwek nie tylko w restauracji. U fryzjerki czy u budowlańca też jak jestem zadowolona z wykonanej przez niego roboty.
Edytowany przez Trendgirl 28 sierpnia 2014, 22:52
28 sierpnia 2014, 22:51
Z tym zostawianiem pieniędzy schowanych nie zgodzę się, bo i tak zwykle kelnerzy je znajdują.
28 sierpnia 2014, 23:02
oj nie zawsze, czasem kelner w swietnej restauracji ma pensje wyzsza niz budowlaniec na kiepskiej budowie, albo poczatkujacy....Nie tylko kelnerom właśnie, czasami dostaje się też kucharzom i osobom na zmywaku, tylko trzeba ukryć pieniążek, powiedzmy postawić na talerzu i przykryć szklanką.A czym się różni kelner od budowlańca ? Pensją ! :) I to spora różnica.no za bardzo to niczym, tak się już utarło, że kelnerą zostawia się napiwki. Ale kelnerzy zarabiają bardzo mało z samej pensji, jak dorabiałam sobie jako kelnerka w na całym rynku za godzinę było 5-6 zł. To jest bardzo mało, a czasami trzeba się duuuużo nalatać. Ale kelner potrafi ładnie zarobić z napiwków, przynajmniej tu za granicąAle tak sie zastanawiam, czym kelner sie np rozni od mechanika, czy budowlanca,a oni napiwkow nie dostaja....
Porównuj racjonalnie, dobry kelner - dobry budowlaniec, początkujący kelner - początkujący . Inaczej Twoje rozumowanie nie ma sensu :)
28 sierpnia 2014, 23:06
Zostawiam 10%, jeśli obsługa była w porządku, nie czekałem długo a usługa nie jest doliczona do rachunku. Ale jeśli płacę więcej za obiad, złożony z takiej samej liczby dań tylko droższych (a co, można czasem zaszaleć), to kelner nie ma przy tym więcej roboty żeby to przynieść więc zostawiam 2-3 zł. Czasem zdarzy się kelnerka, która potrafi obsłużyć z czymś więcej niż tylko zdawkowym uśmiechem, wtedy może liczyć na więcej. Podobnie, jeśli mam specjalne życzenia typu podgrzać dla dziecka butelkę albo ugotować przyniesiony ze sobą produkt dla alergika
Nie lubię mówić „reszta dla pani” albo „proszę mi z tego wydać 20 zł”. Zwykle płacę kartą i odchodząc zostawiam monetę na stoliku, niekoniecznie w widocznym miejscu. Kelnerka na pewno znajdzie.