Temat: Prezent dla teściowej :)

Mam problem z prezentem dla teściowej. Po eliminacji tego co odpada właściwie nic nie zostaje... Może wy dopatrzycie się tam jakiejś luki. Moja teściowa jest wspaniałą kobietą, ale "starej daty". Mam z nią bardzo dobre stosunki i traktuje mnie jak córkę, więc chciałabym dać jej coś typowo "dla niej". Jeśli chcecie sobie ją wyobrazić to najlepiej opiszę ją tak: zawsze uśmiechnięta pani w średnim wieku w długiej, luźnej spódnicy, z koszykiem na bagażniku roweru typu "wigry 3" :)

I tak:

- ciuchy/dodatki odpadają, bo chodzi w starych,bo dobre i niewydarte, a wszystko co nowe chowa,

- kosmetyki odpadają, bo ma trądzik różowaty i używa tylko środki medyczne (w związku z tym odpadają również karnety do kosmetyczek),

- biżuteria odpada, bo ma uczulenie i puchnie (odpadają bony upominkowe),

- książki odpadają, bo jak czyta to jej "mgła zachodzi",

- filmów nie ogląda,

- sprzęty "do domu" odpadają, bo większością zajmuje się teściu,

- "pierdoły za szybkę" odpadają, bo ma tego tyle, że nie wiem gdzie mogłaby to jeszcze upchać, a i tak nic z tych filiżanek/kieliszków czy wazoników nie używa.

Więc co kolejne kapcie??? Jedyne co lubi i wszyscy o tym wiedzą to słodycze, myślałam żeby zamówić tort, ale przecież będzie przygotowana i będzie mieć masę ciast.

Moim faworytem jest szlafrok. Ma swój stary i dziurawy i wątpię żeby go chciała zamienić na inny, ale mam nadzieję, że jak się ten stary w końcu rozpadnie to nie będzie miała wyjścia i weźmie ten... Do tego jej ulubione frezje.

Macie jeszcze jakieś pomysły?

Jak do teściowej to może coś słodkiego - cukier w kostkach :D 

Właśnie- karnet na jakiś manicure? Perfumy (ale to ciężko trafić)? Dobry alkohol?

Szlafrok to naprawdę dobry pomysł, ja bym się cieszyła. Do tego może jakieś wino i prezent gotowy :)

Rasvane napisał(a):

Szlafrok to naprawdę dobry pomysł, ja bym się cieszyła. Do tego może jakieś wino i prezent gotowy 

skro szlafrok dobry pomysł to może ręcznik z nadrukiem? Widziałam takie i są naprawdę urocze... poza tym to taka faja praktyczna pamiątka.

Pasek wagi

Biżuteria pewnie tylko sztuczna ją uczula, więc może jakieś srebrne kolczyki lub wisiorek??

Pasek wagi

A ja proponuję umówić wizytę do fryzjera lub kupić jej oświetlenie do roweru i może kamizelkę odblaskową skoro tyle jeździ (tak dla jej bezpieczeństwa) lub jakąś torbę żeby mogła pakować zakupy na rower. Twój pomysł ze szlafrokiem też jest fajny.

Pasek wagi

Reczniki z nadrukami czy naszywkami fajne, ale raczej nie zdaze bo trzeba mi na sobote. Bizuteria uczula ja najbardziej wlasnie srebrna i zlota... Fryzjera ma darmowego i to w domu, a co do torby i kamizelki to tez dobra mysl. Bedzie na nastepny raz jak znalazl.

W galeriach takie nadruki na ręcznikach robią w ciągu 30 minut

Pasek wagi

W naszym miasteczku niestety nie ma takiego sklepu w galeriach:|. Uroki malych miejscowosci.

Ja mojej kupiłam trzy słoiczki na kawę, cukier i herbatę z fajnymi motywami i wino.. Ale szlafrok to też dobry pomysł :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.