Temat: babcia męża-jak się do niej zwracać

Odnośnie tematu, który widnieje na vitalii-teściowa mama. Mam problem z babcią mojego męża. Jeśli chodzi o wyregulowanie kwestii zwracania się do jego rodziców-mówie do nich po imieniu, bo tak sobie zażyczyli. Moi rodzice też chcieliby mój mąż mówił do nich po imieniu. Jednak babcia mojego męża powiedziała mu ,,po cichu", że ma do mnie żal, że mówię jej na Pani:D Ale powiedzcie dziewczyny, przecież nie wypada mi się odezwać pierwszej do kobiety przed 70siątką, że ,,hej mówmy sobie po imieniu" lub ,,czy moge mówić Ci babciu?". Uważam, że to nie na miejscu. Jeśli tak bardzo jej to przeszkadza, to mogłaby sama mi to zaproponować, ponieważ jest dużo starsza ode mnie. Tak własnie też powiedziała jej rodzina. Że to jej wypada mi zaproponować jak mam się do niej zwracać. Do tej pory, mimo wielu okazji, nie poruszyła ze mną tego tematu. A jak wy się zwracacie do babć/dziadków waszych partnerów/mężów? I czy uważacie, że to ja jako 1 powinnam zaproponować coś babci mojego męża?

Pasek wagi

babciu?

Mow do niej po prostu babciu

Pasek wagi

Też bym była za opcją "babciu".

"Babciu" - sądzę, że w takim przypadku jest to miłe i nie oznacza braku taktu.

Buziaki!

a ja bym się zapytała, "skoro nie podoba się Pani forma "Pani", to jakiej mam używać?" :) z uśmiechem i na luzie :)

Trochę obawiam się, że to również może jej nie pasować, dlatego nadal mówię jej na Pani:) to osoba strasznie poukładana, na każdy temat ma swoje wypracowane zdanie. Ale tak jak piszecie, najbardziej pasuje mówić ,,babciu".

Pasek wagi

Może Pani Babciu :))) Albo Babciu Jadziu?

Ja bym się zapytała, jaka forma zwracania się do Niej, Jej odpowiada.

Pasek wagi

Najpierw przejdź na "Pani Babciu", a potem na same babciu :D

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.