Temat: co mam zrobić z tą lokatorką????

hej może mi doradzicei? wynajmuję pokój jednej pani lat po 50.....od pewnego czasu nie płaci za wynajem a jak już to jakieś zdawkowe kwoty obecnie zalega mi za 1,5 miesiąca a teraz już nowy miesiąc i ten też....pracuje ale zawsze ma wymówkę,ze jeszcze nie ma przelewu itd.....stara się mnie unikać bym tylko nie wspominałam o kasie.....a dziś wszyscy poszli do pracy a koło 10 słyszałam jak ktos jeszcze wychodzi....weszłam do jej pokoju-czego normalnie nie robię a tam widze męskie koszulki.....i to już mnie wyprowadziło zrównowagi.Wcześniej jej już powiedziłam,ze do końca mies ma się wynieść .....co ja mam zrobić chciałabym jakąś kasę odzyskać bo fakt sama nie pracuję i tez musze płacić czynsz itd?  co radzicie?????wiem niestety mam za dobre serce i inni to wykorzystują:((((

łał ...

moze syn u niej nocowal? bylo z nia normalne porozmawiac a nie d razu na bruk,dobre serce tak nie robi:(

Pasek wagi

ciężka sprawa,może ją zastrasz policja itp.... albo jeśli ma zamiar nie dać ,wiem to będzie brutalne...zabierz jej coś z pokoju i powiedz że jak odda pieniążki to oddasz jej rzecz. Ty się domagasz swojego a ona co miała zamiar mieszkać za darmo...szczyt chamstwa...

Pasek wagi

już jestem cierpliwa 3 miesiące wszytko znosiłam i wcale nie napisałam,ze ją wyrzucam....i tak ma tu córki....więc na pewno to nie syn.....i juz kiedyś faceci u niej tez nocowali a jakby była ok to by przyszła i spytała czy może ....a nie ,ze ktoś obcy tu nocuje wszyscy idą do pracy a co jak się coś zgubi to ja bede winna nie ona....

a masz podpisaną z nią umowę i odprowadzasz podatek?

Rogalik89D napisał(a):

ciężka sprawa,może ją zastrasz policja itp.... albo jeśli ma zamiar nie dać ,wiem to będzie brutalne...zabierz jej coś z pokoju i powiedz że jak odda pieniążki to oddasz jej rzecz. Ty się domagasz swojego a ona co miała zamiar mieszkać za darmo...szczyt chamstwa...

Super rada -.- Kobieta idzie na policje i autorka ma proces o przywłaszczenie mienia.

Autorko jeśli masz miękkie serce to musisz mieć twardą dupe i tyle w temacie. Powiedz, żeby sie pakowała i opuściła Twoje mieszkanie. No i oczywiście, niech nie zapomina o zaległym czynszu. Jeśli macie umowe to idziesz z nią na policje i oni już reszte załatwią. 

Jak masz umowe podpisana i podatki placisz to postrasz adwokatem.Jak nie to ciezka sprawa.Ale moze pojdz poradzic sie prawnika sa tacy co udzielaja porad za friko.

Jak masz umowe podpisana i podatki placisz to postrasz adwokatem.Jak nie to ciezka sprawa.Ale moze pojdz poradzic sie prawnika sa tacy co udzielaja porad za friko.

nie mieszkam w pL ja wynajmuję od maklera ,wiem cięzka spawa ale musze to jakoś załatwić...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.