- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 marca 2014, 11:19
31 marca 2014, 17:12
Normalnie, po imieniu. Strasznie mnie drażnią olepane zwroty typu perełka. Nawet nie lubię kiedy zdrabnia się moje imię.
31 marca 2014, 18:41
czyli widzę, że perełka to w ogole na wymarciu :/
31 marca 2014, 18:51
czyli widzę, że perełka to w ogole na wymarciu :/
Moj mial psa perelke, chyba bym nie chciala, zeby tak na mnie wolal :P
31 marca 2014, 18:59
Moj mial psa perelke, chyba bym nie chciala, zeby tak na mnie wolal :Pczyli widzę, że perełka to w ogole na wymarciu :/
dzięki cancri ^^
31 marca 2014, 19:08
dzięki cancri ^^Moj mial psa perelke, chyba bym nie chciala, zeby tak na mnie wolal :Pczyli widzę, że perełka to w ogole na wymarciu :/
No ale to moj, i jakby wczesniej nie nazwal tak psa to bym pewnie nie miala nic przeciwko ;-)
31 marca 2014, 22:54
na początku po imieniu ale zdrobniale, potem już "kochanie". i też takie "perełko" wydałoby mi się podejrzane na początku :D
2 kwietnia 2014, 23:51
ja jakoś od początku jestem "pysia" więc zwraca się do mnie per "pysiu" :) albo ew. mysiu pysiu ;)
3 kwietnia 2014, 10:00
nie znoszę tego jak facet z którym nie jestem blisko albo poznaje się używa takich zwrótów, można się domyślec czego oczekuje i co dostanie;D czyli kopa w dupę