Temat: upicie się

upiliście się kiedyś tak, żeby na drugi dzień niewiele pamiętać? albo żeby "zaliczyć zgona" a znajomi musieli prowadzić do domu? wymiotowaliście po alkoholu kiedyś?
Pasek wagi

A mi sie zdaza i sie tego nie wstydze. NIe robie tego naumyslnie ale jak sie zdarzy to tez wielkiej tragedii nie ma. Wszystko jest dla ludzi.  

Pasek wagi

Nigdy w życiu mi się nic takiego nie zdarzyło i mam nadzieję, że nie zdarzy :)

Pasek wagi

nigdy nie żygam, zawsze wszystko pamiętam, chociaż nie raz byłam już w złym stanie :P jedyna głupota jaką robie to jednonocne przygody z nieznajomymi...

Pasek wagi

z 2 razy.. ale teraz żałuję i już nie piję w ogóle :D

Pasek wagi

Oooo, jacy tu wszyscy grzeczni, gadają o braku szacunku i co? A faceci to jacyś lepsi? Mi się zdarzyło, nie raz i nie dwa, kilka razy, nie żałuję, jestem młoda. Nie doprowadzam się do takiego stanu co tydzień przecież i nie jestem patologią.

Pasek wagi

oj tak, ale chcę to wymazać z pamięci.......

SzczuplaDoSlubu napisał(a):

Nie, ponieważ jestem kobietą z klasą.Nie zachowuję się jak bydło.

Och, to wspaniale.

Mi jako bydłu zdarzyło się zwymiotować kilka razy, może z pięć max. Obyło się bez zgonów i zaników pamięci. 

Pasek wagi

Raz pogotowie mnie zgarnęło z klubu... Pamiętam jak upadłam, późnej już tylko poranek w szpitalu 

Raz jeden nie pamiętam jak do domu wróciłam, wymiotowałam niestety częściej, dlatego teraz nie pije wcale.

Pasek wagi

Upiłam się i rzygałam ale zawsze wszystko pamiętałam, nie odwalałam głupot i nikt nie musiał mnie prowadzić do domu. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.