- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 marca 2014, 11:51
10 marca 2014, 15:50
A mi sie zdaza i sie tego nie wstydze. NIe robie tego naumyslnie ale jak sie zdarzy to tez wielkiej tragedii nie ma. Wszystko jest dla ludzi.
10 marca 2014, 16:26
nigdy nie żygam, zawsze wszystko pamiętam, chociaż nie raz byłam już w złym stanie :P jedyna głupota jaką robie to jednonocne przygody z nieznajomymi...
10 marca 2014, 16:34
Oooo, jacy tu wszyscy grzeczni, gadają o braku szacunku i co? A faceci to jacyś lepsi? Mi się zdarzyło, nie raz i nie dwa, kilka razy, nie żałuję, jestem młoda. Nie doprowadzam się do takiego stanu co tydzień przecież i nie jestem patologią.
10 marca 2014, 17:10
Nie, ponieważ jestem kobietą z klasą.Nie zachowuję się jak bydło.
Och, to wspaniale.
Mi jako bydłu zdarzyło się zwymiotować kilka razy, może z pięć max. Obyło się bez zgonów i zaników pamięci.
10 marca 2014, 18:29
Raz pogotowie mnie zgarnęło z klubu... Pamiętam jak upadłam, późnej już tylko poranek w szpitalu
10 marca 2014, 18:46
Raz jeden nie pamiętam jak do domu wróciłam, wymiotowałam niestety częściej, dlatego teraz nie pije wcale.