Temat: upicie się

Wymiotować to za małolata zdarzało mi się bardzo często. Film mi się zerwał tylko raz 

Zdarzało mi się, schlałam się kilka razy, film zerwany, znajomi mi opowiadali jak to było i co robiłam, ale to miało miejsce mniej więcej 9-10 lat temu, teraz już nie piję w takich ilościach ;) 

tak. tak. i tak. daaaaawno dawno temu. to mija ;)

Nigdy nie upiłam się na tyle, żeby niczego nie pamiętać, natomiast raz zdarzyło mi się po prostu pójść spać na trochę, żeby wytrzeźwieć (z tym, że nie dlatego, że nie byłam się w stanie utrzymać przy życiu, tylko po prostu było już późno, a warunki sprzyjające).

Co do rzygania - prawie zawsze. O ile tylko poczuję szumienie w głowie to zwykle zwracam.