24 lipca 2013, 14:34
Ja z moim partnerem nie lubimy zdrobnień, ale chciałabym, żeby mnie czasem śmiesznie nazwał, a on na to "Ty też do mnie ładnie nie mówisz". Zdrabniam na 19783 sposobów jego imię, ale nie wiem, jak inaczej mogę mówić. Jakie macie zdrobnienia na Waszych facetów poza banalnymi (misiu, skarbie, kotku, kochanie)?
- Dołączył: 2012-05-20
- Miasto: Hel
- Liczba postów: 5118
24 lipca 2013, 14:59
aaa zapomniałam, jeszcze mówimy do siebie mama i tata
![]()
z przyzwyczajenia że do córy, to nawet jak sami jesteśmy to mówimy tak, ej tata, zrób mi kawę
- Dołączył: 2005-11-24
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 2160
24 lipca 2013, 15:03
mój mąż mówi do mnie dziubek albo lol a ją do niego mówię misiek kocie albo leszczu hehe ewentualnie po imieniu ale rzadko
24 lipca 2013, 15:04
anula65 napisał(a):
.Ewelina.. napisał(a):
Słońce, kochanie, mężu, skarbie.Konradem jest tylko jak nabroi.
mój jak coś nabroi i ja powiem po nazwisku i to grubym tonem to juz wie, że będzie opr
Ja z nazwiskiem wyskakuję jak mu grożę w żartach.
- Dołączył: 2012-09-08
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 7204
24 lipca 2013, 15:04
albo jego imie albo kochanie czy misiek ..
choć chłopaka nie mam już od kilku miesięcy :D
- Dołączył: 2012-05-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 821
24 lipca 2013, 15:07
Dziubku :D po imieniu rzadko ;p
24 lipca 2013, 15:08
ja mowie kot , juz sie tak do tego przyzwyczailam ze nawet publicznie tak mowie, jakby mial na imie kot :)
- Dołączył: 2011-09-28
- Miasto: Augustów
- Liczba postów: 2432
24 lipca 2013, 15:10
keyma napisał(a):
Mój po 4 latach związku zaczął do mnie mówić po imieniu.A tak w ogóle myślałam, że inne dziewczyny mówią ładnie do sowich facetów Ja mojego zdrabniam od Roberta- Robo, Robek, Bobek, Robi, Rob, Robak. On do mnie Momo albo Pierdziel Myślałam, ze Wy chociaż jesteście bardziej romantyczne
Ooo dzięki za zdrobnienia bo moj też ma na imię Robert;p
24 lipca 2013, 15:10
"Kotek" i nigdy nie odmieniam tego słowa, tj. nigdy się nie pojawia - kotku, koteczku, kotkowi, koteczkowi.