- Dołączył: 2011-01-11
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 50
23 czerwca 2013, 11:43
Mam problem i nie wiem czy bedę sobie z nim sama poradzić... Wczoraj na noc umieściłam sobie tampon (używam tamponów od kiedy pamiętam) i dzisiaj rano męcze się już od 2 godzin żeby go wyjąc nie mogę nawet poszukać sznureczka. Siedze w wannie w ciepłej wodzie, próbuje rożnych metod ale to nic nie daje...Mam się udac prosto na pogotowie??? A wy co byście w takiej sytuacji zrobiły???
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto: Bieruń
- Liczba postów: 5024
23 czerwca 2013, 12:21
wkladaj paluchy i macaj aż znajdziesz, to nie studnia bez dna :) tampon zlap i wyciagnij
- Dołączył: 2011-07-03
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 1374
23 czerwca 2013, 12:24
Jeśli się nie uspokoisz i nie rozluźnisz, to nie wyciągniesz. Oddychaj, próbuj, nie denerwuj się.
- Dołączył: 2012-12-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 791
23 czerwca 2013, 12:25
ja pierdzielę... że tampon na noc to już jest wyczyn... po ok 4 godz zaczynają się rozprzestrzeniać bakterie więc tampon NALEŻY wymieniać co najmniej co 3 godziny... no ale.... ciekawe co się z tym sznurkiem stało... bo urwać się nie mógł a i wsunąć do środka też chyba nie... dziwne to wszystko autorko tematu, ale jeśli jaj sobie nie robisz to współczuję i powodzenia bo nie wiem co doradzić...
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3688
23 czerwca 2013, 12:29
equtee napisał(a):
chocolateyey napisał(a):
próbowałam jak wkladam sobie palce żeby wybadać gdzie on jest to nic czuje ;/
to może go nie włozyłaś jednak?
też taka myśl przyszła mi do głowy...mało realne jest byś go nie wyczuła jeśli znajduje się tam gdzie piszesz.
A jeśli dalej uważasz, że tam jest to rzeczywiście przyj...powinien wyjść.
- Dołączył: 2013-06-15
- Miasto: Wieś
- Liczba postów: 472
23 czerwca 2013, 12:34
mrowka1984 napisał(a):
ciekawe co się z tym sznurkiem stało... bo urwać się nie mógł a i wsunąć do środka też chyba nie...
jak zaczynałam przygodę z tamponami to jednego zmarnowałam na rozebranie na części pierwsze, by sprawdzić jak jest zamocowany sznurek i czy przypadkiem mi się nie urwie :) i nie możliwe jest to , by sznurek się urwał , musiałaś go poprostu nie wyciągnąć przed aplikacją
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88339
23 czerwca 2013, 12:34
Na Vitalii juz byl taki przypadek, dziewczyna nawet wrzucila zdjecie bo nikt jej nie wierzyl. No i chyba skonczylo sie na pogotowiu...Staraj sie go tak jakby wypierac, kucnij, wypnij sie a jak nic nie da no to na pogotowie.
- Dołączył: 2013-01-14
- Miasto: No Name
- Liczba postów: 3333
23 czerwca 2013, 12:36
Kucnij i przyj :D A jak nie to do ginekologa.
23 czerwca 2013, 12:47
Byłaś w nocy siusiu może wysunął się i wypadł do ubikacji po prostu
- Dołączył: 2013-06-15
- Miasto: Wieś
- Liczba postów: 472
23 czerwca 2013, 12:49
ewuniczka38 napisał(a):
Byłaś w nocy siusiu może wysunął się i wypadł do ubikacji po prostu
nie możliwe jest to by tampon się "po prostu wysunął", poważnie :)
musiałaby mieć nie wiem jak luźną pochwę, żeby jej tampon wypadł :)