Temat: slang młodzieżowy

Potrzebuje pomocy, a mianowicie musze napisac prace zaliczeniową nt. słownictwa młodziezonego :) pomożecie? np. czaisz - rozumiesz itp
Proponuję przesłuchać piosenki Pezeta "Slang"http://www.youtube.com/watch?v=bsJYWQtsfcM  :) 
Zastanawiać się to rozkminiać
Sztuka to świnia, muka to kiła
Przyglądać się to obcinać
Spać to kimać, wąchać to kirać
Chodzić - poginać, lipa to przypał
Atmosfera to klima
Jaźwa to morda, wóda to gouda
Lufa to bomba, suka to zołza
Jointów sztuka to torba
Laska to szmula albo spoko niunia
Trawka czasem zamula
A jeśli czaisz to kumasz
Jak palisz skuna to możesz mówić jaram gibony
Może wiesz co to pula, albo czym są bidony
Dobrze wiesz czym jest fura jeśli siadasz za kółkiem
Dziwka, szlauf, szmata wiesz tak powiesz o kurwie
Gówno to kaka, stary to tata
Jarasz to bakasz, koka to posyp albo nosy lub katar
Pióra to włosy, mówisz styka to mówisz dosyć
Hajs to flota, byłbym zapomniał kokosy koka
Wiesz marker to flama, żarcie to szama
Plota to fama, bilety zawsze sprawdza ci kanar
Klama to spluwa, mówisz dzięki mówisz dziękówa
Trawa to siuwaks, możesz mówić kiepy o szlugach
Witka to nara, dilpaks - samara
Kieszeń - kiermana, zapalniczka - zapalar
Bogaty leser to banan, lupa to fifka
Chować to kitrać, słowa - nawijka
Browar to piana, gdy go pijesz to łykasz bryka
Głowa to bania, wiesz że brauniarz znaczy helupiarz
Zgoda to sztama, gdy ci dupa robi gałę - ssie fiuta
Impra to balet, sikor - zegarek, kopsasz to dajesz
Chcesz na gwizdku poszaleć to mówisz obstaw pojare
ale mam gastro - jestem głodny
spoko - w porządku
ale czad - ale super
jak mi coś jeszcze przyjdzie do głowy to napiszę ;)
no proszę :) ciekawy slang jest obecnie używany :)
ja mogę dodać:
- sorry zjadłem cos na mieście- mam problemy żołądkowe:) ale to raczej metafora:)
- luźna guma- nie ma sprawy
-szacun człowieku- gratuluje odwagi :)
-wymiatasz- rządzisz
wejdz na fb tam to dopiero poznasz slang czytajac wypowiedzi młodzieży :)
Pasek wagi
propsuje - podziwiam

epdbjw napisał(a):

ale mam gastro - jestem głodnyspoko - w porządkuale czad - ale superjak mi coś jeszcze przyjdzie do głowy to napiszę ;)
Gastro to tak nie do końca... gastro to głód, ale w momencie zwału - czyli zejścia z narkotyków, np. po zapaleniu trawki.
http://www.miejski.pl/   to jest też baardzo ciekawa stronka. Mnóstwo slangowych słówek z opisem.
cisnąć bajerę - flirtować z kimś
lajt, lajtowo, lajcik - w porządku
beka - ubaw

gatitoo napisał(a):

epdbjw napisał(a):

ale mam gastro - jestem głodnyspoko - w porządkuale czad - ale superjak mi coś jeszcze przyjdzie do głowy to napiszę ;)
Gastro to tak nie do końca... gastro to głód, ale w momencie zwału - czyli zejścia z narkotyków, np. po zapaleniu trawki.


o widzisz, moi znajomi często tego używają, a jest to tak denerwujące określenie :D
Skitrać- załatwić
Łykać jak pelikan- wierzyć w czyjeś brednie
Ja jeszcze lubię: ból dupy i szał macicy - dziwnie to tłumaczyć w ogóle, coś takiego że ktoś się dziwnie zachowuje bo jest zdenerwowany czyli "ma ciśnienie". Ale nie wiem czy to się nada do jakiejś pracy :D
No i jeszcze: rzygam tęczą - źle mi się robi od nadmiaru słodkości w czyimś zachowaniu itp. ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.