- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88349
5 czerwca 2013, 10:01
Chcialam Was zapytac, czy spiac z facetem w jednym lozku wysypiacie sie?
Macie konflikty typu on zasypia przy telewizji a Wy nie mozecie zasnac przy dzwiekach?
Wstaje w nocy, budzi Was?
Jak to u Was wyglada? :-)
Ja przyznaje, ze moim przesypiam moze dwie noce w tygodniu,
ale glownie jest to dla mnie meczarnia. On idzie spac o 10, ja o 2-3,
on wstaje o 5 rano, a jeszcze wczesniej 10 razy wstaje sie napic, do lazienki...
Jak juz idziemy spac o tej samej porze, to wlacza sobie telewizor albo film, zeby zasnac.
Szlag mnie trafia :P Nigdy sie z nim nie wysypiam.
Ale musze przyznac, ze zdecydowanie lepiej mi sie przy nim zasypia, niz samej.
A Wy?
Jak sobie radzicie?
Edytowany przez cancri 5 czerwca 2013, 10:07
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
5 czerwca 2013, 12:43
Ja sie wysypiam. Przede wszystkim sypialnia to miejsce bez telewizora. Lozko jest od spania i odpoczynku. Mozna czytac ksiazke, ale telewizor to dla mnie porazka.
Ogolnie chodzimy spac o mniej wiecej tej samej porze. Dodam jeszcze, ze spimy wspolnie, ale kazdy ma swoja koldre .
- Dołączył: 2010-09-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 337
5 czerwca 2013, 12:43
Ja lubię ciszę a on lubi zasypiać przy tv.. Czasem mi to przeszkadza, ale mniej, już się przyzwyczaiłam chyba. Za to ja w nocy często wstaję:P
- Dołączył: 2010-08-11
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 3826
5 czerwca 2013, 12:44
ja sie wysypiam:) Chociaz przyznam na poczatku bylo ciezko:)
- Dołączył: 2011-08-22
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1505
5 czerwca 2013, 12:44
dla mnie to norma, przyzwyczaiłam się do wiercenia, chrapania itd. sama też podobno strasznie się wiercę więc dobraliśmy się idealnie ;D
- Dołączył: 2012-01-03
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 108
5 czerwca 2013, 12:45
Ja natomiast mam tak ze mój jest w delegacji i w tygodniu spie z nim tylko 3 noce . Najgorsze jest z niedzieli na poniedziałek gdy w nocy on wyjezdza i wtedy strasznie zle mi się spi bez niego ... Ale nie narzekam , czasem lubie wyspac się sama szczególnie latem gdy jest upał ;p
5 czerwca 2013, 12:46
monia2442 napisał(a):
mi sie z moim super spi :) kladziemy sie razem :) tulimy sie i zasypiamy w tym samym czasie w nocy czasem jedno 2 szuka zeby sie przytulic ;) jestesmy zgrana para newet jak spimy ;D
mam dokładnie tak samo ;)
5 czerwca 2013, 13:09
a ja nie lubię spać bez mojego, przy Nim się wysypiam, jest mi ciepło i bezpiecznie.. bez budzę się co chwilę marznę i mam koszmary.. w nocy ciągle się przytulamy, albo ja tulę Jego albo on mnie.. jak zdarzy się, że się nie tulimy to wtedy śnią mi się głupoty ;/ ogólnie w niczym mi nie przeszkadza.. raczej ja Jemu, bo przed snem lecę 4 razy siku ;p
- Dołączył: 2010-11-21
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3032
5 czerwca 2013, 13:12
Ja wysypiam się z moim Lubym :) - czuję się bezpieczna - mam nerwice lękową zwłaszcza w nocy i on mi zapewnia spokój, może mnie tulić całą noc i mi to nie przeszkadza ( a on tak lubi się wtulać) kiedy ja tego kiedyś nienawidziłam:)
I nienawidzę spać bez niego :(
- Dołączył: 2010-11-21
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3032
5 czerwca 2013, 13:12
kurczaczeq napisał(a):
a ja nie lubię spać bez mojego, przy Nim się wysypiam, jest mi ciepło i bezpiecznie.. bez budzę się co chwilę marznę i mam koszmary.. w nocy ciągle się przytulamy, albo ja tulę Jego albo on mnie.. jak zdarzy się, że się nie tulimy to wtedy śnią mi się głupoty ;/ ogólnie w niczym mi nie przeszkadza.. raczej ja Jemu, bo przed snem lecę 4 razy siku ;p
hahaha to ja tez tak mam z siku a on ciągle się budzi kiedy ja wstaje;P
- Dołączył: 2012-06-08
- Miasto: Saint Petersburg
- Liczba postów: 1164
5 czerwca 2013, 13:20
nie mam problemu , bo zazwyczaj oboje sie kladziemy koło 00:00 i najpierw sie troche poprzytulamy ,pomiziamy i jakos tak sami zasypiamy . On tez sie budzi w nocy i wstaje do łazienki albo napic sie wody ( zawsze jak sie przebudzi idzie po wode ..) ale robi to delikatnie i albo sie wcale nie obudze albo jak juz sie przebudze to odrazu zasypiam . A co do porannego wstawania to najczesciej wstaje wczesniej .
