- Dołączył: 2013-02-17
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 786
18 lutego 2013, 23:02
Jakiej wartości był najdroższy prezent jaki dostałyście od faceta? Pytam ponieważ, mojego lubego trochę poniosła wyobraźnia i kupił mi na walentynki bardzo drogą zabawkę i zastanawiam się czy ją przyjąć...
Niby jesteśmy narzeczeństwem, mieszkamy razem, mamy wspólny budżet, jednak prezenty zawsze kupowaliśmy sobie z tego co nie wpłacaliśmy na konto...
19 lutego 2013, 08:52
O ja pier. Co za temat
![]()
Dobra no to za 50 tysięcy .
Edytowany przez 9magda6 19 lutego 2013, 08:56
- Dołączył: 2010-01-06
- Miasto: P
- Liczba postów: 3284
19 lutego 2013, 09:29
pierścionek zaręczynowy
![]()
myślę, że mógł kosztować około 600 zł
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88319
19 lutego 2013, 09:30
A właśnie, odnośnie prezentów, to np. rok temu w Boże Narodzenie Luby dał mi bransoletkę za prawie 200 złotych, która po pierwsze była tak fatalnie wykonana, jak ze plastiku i powiedziałam mu, że pójdziemy wymienić, bo sobie ktoś jaja robi, że za tyle kasy sprzedaje coś tak okropnego (nie chodziło o design, tylko o wykonanie...), no ale on się oburzył, że ja nie chcę jej przyjąć. Wytłumaczyłam, że jak już mi coś kupuje za tyle kasy, to niech to będzie pożądne chociaż, bo i za 1/4 tej ceny mógłby znaleźć coś fajnego, a tak to kasa w błoto, i że moze kosztować i milion, ale wykonanie pozostawia wiele do życzenia, i mnie to nie obchodzi, czy była za 50 pln czy za 200, po prostu strata każdej kasy...Nie kupił mi prezentu przez następny rok :P
Edytowany przez cancri 19 lutego 2013, 09:31
- Dołączył: 2010-04-14
- Miasto:
- Liczba postów: 2075
19 lutego 2013, 09:38
Ostatnio pod choinke za 600 zł :)
- Dołączył: 2012-06-11
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 1032
19 lutego 2013, 10:05
Złoty naszyjnik z kruka za 700zł.
- Dołączył: 2012-08-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 452
19 lutego 2013, 10:07
w moim związku to raczej ja kupuję prezenty... najdroższy z jego strony to chyba były perfumy (w zestawie z kilkoma kosmetykami) D&G, więc żaden kosmos. na ostatnią gwiazdkę dostałam dwie książki i bieliznę, więc to też nie był jakiś wybitny wydatek.
19 lutego 2013, 10:25
Kupił mi wyścigowe Ferrari 250 GTO z 1962 roku za 35 milionów dollarów...
Edytowany przez PsychotycznaSuka 19 lutego 2013, 10:31