- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 lipca 2012, 13:31
Edytowany przez KotkaPsotka 17 lipca 2012, 13:56
17 lipca 2012, 14:25
Żenua. Z takim podejściem na jedyne co zasługujesz, to żeby wszystko co dostaniesz spłonęło ci w pożarze.Mam nadzieję, że mi się nie przydarzy. Rozumiem, że ktoś nie ma pieniędzy, ale w tym momencie albo niech nie idzie na wesele, bo obciąża kosztami Parę Młodą, albo niech ofiaruje jakąś ładną pamiątkę lub mniejszą sumę, by zwróciły się koszta za ich udział w weselu..W mojej rodzinie zdarzyło się, że rodzina 5 osobowa, przeciętna, ale na pewno nie brakuje im pieniędzy, dała do koperty 200 zł... w imieniu 5 osób, z czego 4 pracują.. to raczej wstyd. ;/
17 lipca 2012, 14:25
17 lipca 2012, 14:26
A czasem jest tez tak, że ludzie dają byle jaki prezent (albo wcale nie dają - puste koperty) bo skrycie nie lubią osoby, do której są zaproszeni i nie chcą na nią wydawać kasy. Jednak wypada się pokazać na takim weselu
17 lipca 2012, 14:27
Nie powiem na co Ty zasługujesz ze swoją nieżyczliwością... Moje słowa niefortunnie widzę zabrzmiały. Oczywiście, że robię wesele po to, by najbliżsi się pobawili i uczcili dzień, który jest dla mnie wyjątkowy.Ale dawanie pustych kopert jest bardzo nie fair. Głupie. I moim zdaniem, przynosi wstyd wręczającemu. Nie rozumiem, dlaczego nie można dać drobnego prezentu? albo kartki z życzeniami? W przypadku bogatszych ludzi, uważam, że powinni jednak się pokwapić na taki prezent, by koszta się zwróciły, tylko i wyłącznie ze względu na Parę Młodą, dla której to start we wspólne życie, proste. Amen.Żenua. Z takim podejściem na jedyne co zasługujesz, to żeby wszystko co dostaniesz spłonęło ci w pożarze.Mam nadzieję, że mi się nie przydarzy. Rozumiem, że ktoś nie ma pieniędzy, ale w tym momencie albo niech nie idzie na wesele, bo obciąża kosztami Parę Młodą, albo niech ofiaruje jakąś ładną pamiątkę lub mniejszą sumę, by zwróciły się koszta za ich udział w weselu..W mojej rodzinie zdarzyło się, że rodzina 5 osobowa, przeciętna, ale na pewno nie brakuje im pieniędzy, dała do koperty 200 zł... w imieniu 5 osób, z czego 4 pracują.. to raczej wstyd. ;/
17 lipca 2012, 14:27
ja osobiście dostałam 3 puste koperty, a w jednej 20zł, nie dochodziłam od kogo, chociaż się domyślam. dla mnie to chore i przykre, skoro nie chcieli dać kasy (to akurat tacy co mają a skąpią) to po co wogóle było dawać tą koperte?? chyba tylko dla ludzi,żeby sobie nie pomysleli że nc nie dają.
17 lipca 2012, 14:28
17 lipca 2012, 14:28
Nie chodziło mi o fakt, że wszyscy mają dać nie wiadomo ile pieniędzy.Bo zjechana zostałam od góry do dołu.Raczej chodziło mi o to, że jeżeli ktoś naprawdę nie ma pieniędzy, to rozumiem to, nie wydaje mi się, żeby symboliczna kartka i mały bukiecik były ogromnie kosztowne, i już z takim prezentem, na pewno wypada przyjść.Jednak, myślę, że to zwyczajnie nietaktowne i chamskie, przyjść do kogoś na wesele, a prezentu nie dać wcale, mając pieniądze, tylko chcąc zaoszczędzić. Sama będę miała wesele, dość duże, bo takie muszę zrobić, i nie chciałabym dostać pustych kopert od ludzi bogatszych ode mnie, bo jednak jest to dość... dziwne.
17 lipca 2012, 14:30
A ja Cię rozumiem. I nie chodzi o siedzenie w portfelach, czy zwrot kosztów. Ale jeśli mój wujek (b. bliska rodzina, mój chrzestny) chwali się, że tu buduje dom, tu wycieczka do Izraela, tam jeszcze coś, a moja siostra dostaje od nich 300 zł (w momencie kiedy oboje jego dzieci dostało od nas naprawdę spore prezenty). No jest to jednak niesmak, który odebraliśmy nie tyle jako skąpstwo, ale raczej jako afront i pokazanie swojego no nie wiem .... braku szacunku? olewactwa w stosunku do naszej części rodziny? Wskazania, że się nie należy?Nie chodziło mi o fakt, że wszyscy mają dać nie wiadomo ile pieniędzy.Bo zjechana zostałam od góry do dołu.Raczej chodziło mi o to, że jeżeli ktoś naprawdę nie ma pieniędzy, to rozumiem to, nie wydaje mi się, żeby symboliczna kartka i mały bukiecik były ogromnie kosztowne, i już z takim prezentem, na pewno wypada przyjść.Jednak, myślę, że to zwyczajnie nietaktowne i chamskie, przyjść do kogoś na wesele, a prezentu nie dać wcale, mając pieniądze, tylko chcąc zaoszczędzić. Sama będę miała wesele, dość duże, bo takie muszę zrobić, i nie chciałabym dostać pustych kopert od ludzi bogatszych ode mnie, bo jednak jest to dość... dziwne.
Edytowany przez fluff 17 lipca 2012, 14:30
17 lipca 2012, 14:31
Według mnie masz naprawde straszne podejście. Ja jak będe brać ślub, to będę chciała być z bliskimi i nie obchodzi mnie czy dadzą mi 1000, 50 czy nic. To powinna byc wyjatkowa chwila a nie tylko koszty i prezenty, no ale każdy ma inne podejście.Co do pytania to słyszałam o takich przypadkach, ale to strasznie nie w porzadku. Już lepiej powiedzieć, że się zwyczajnie nie ma pieniędzy i tyle.Mam nadzieję, że mi się nie przydarzy. Rozumiem, że ktoś nie ma pieniędzy, ale w tym momencie albo niech nie idzie na wesele, bo obciąża kosztami Parę Młodą, albo niech ofiaruje jakąś ładną pamiątkę lub mniejszą sumę, by zwróciły się koszta za ich udział w weselu..W mojej rodzinie zdarzyło się, że rodzina 5 osobowa, przeciętna, ale na pewno nie brakuje im pieniędzy, dała do koperty 200 zł... w imieniu 5 osób, z czego 4 pracują.. to raczej wstyd. ;/100000 % racjimaterializm.