- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 czerwca 2012, 18:49
3 czerwca 2012, 21:26
3 czerwca 2012, 21:34
.I tak np. siostra mojej mamy jest moją chrzestną. Nic w tym dziwnego nie widzę
3 czerwca 2012, 21:34
I tak np. siostra mojej mamy jest moją chrzestną. Nic w tym dziwnego nie widzę
ręce opadają. a czy kogos w tym temacie dziwi to, ze ciocia jest matką chrzestną? czytalas posty?
3 czerwca 2012, 21:36
troche bez sensu siostra matka chrzestna...
3 czerwca 2012, 21:36
cytowanie tej wypowiedzi bez wglebiania sie w dalsze moje posty jest swoistą kompromitacją dla cytującego i wyrażającego swoje oburzenie tudzież zdziwienie. mysle, ze kazda sredniorozgarnieta vitalijka jest w stanie przeczytac 30odpowiedzi w temacie, na ktory odpowiada. jesli nie jest, to tylko swiadczy o tym, ze inteligencją dorownuje kostce mydła. pozdrawiam :)A to bycie chrzestna polega na kupowaniu prezentów?????? Cholera, nie wiedzialam!Do autorki: wydaje mi sie, ze najlepiej bedzie, jesli spytanie ksiedza, bo opinie, jak widac, sa mocno podzielone.po przemyśleniu też myśle, że to kiepski pomysł. masz 16 lat, więc finansowo nie będziesz w stanie kupować prezentów temu dziecku. chrzest, komunia itp... obowiązek finansowy spadnie na rodziców, więc zamknięte koło. i nawet dziwnie brzmi 'moja siostra jest moją matką chrzestną'. ogólnie jestem przeciwna niepełnoletnim matkom/ojcom chrzestnym, ale to moje zdanie ;)
3 czerwca 2012, 21:37
Edytowany przez pyziaaa 3 czerwca 2012, 21:38
3 czerwca 2012, 21:41
Wyobraz sobie, ze przeczytalam te Twoje brednie na temat dawania kasy, bo w sumie glównie o tym pisalas. Szkoda, ze nie wiesz, na czym polega rola chrzestnych. Moze po prostu w Twojej rodzinie ogranicza sie do sypniecia pieniedzmi przy róznych okazjach, ale wierz mi, sa rodziny, gdzie to wyglada inaczej. Nie kazdy prosi na chrzestnych bogatego wujka i cioci z Ameryki, czy Bóg wie, skad. Niewazne, ze bedzie dziecko widzial raz na 5 lat, wazne, ze jak juz sypnie kasa, to wszystkim oczy wyjda z orbit. I nie, w NORMALNYCH rodzinach, nawet w pierwszych latach zycia dziecka, rola chrzestnych nie ogranicza sie do kupowania prezentów, czy dawania kasy.cytowanie tej wypowiedzi bez wglebiania sie w dalsze moje posty jest swoistą kompromitacją dla cytującego i wyrażającego swoje oburzenie tudzież zdziwienie. mysle, ze kazda sredniorozgarnieta vitalijka jest w stanie przeczytac 30odpowiedzi w temacie, na ktory odpowiada. jesli nie jest, to tylko swiadczy o tym, ze inteligencją dorownuje kostce mydła. pozdrawiam :)A to bycie chrzestna polega na kupowaniu prezentów?????? Cholera, nie wiedzialam!Do autorki: wydaje mi sie, ze najlepiej bedzie, jesli spytanie ksiedza, bo opinie, jak widac, sa mocno podzielone.po przemyśleniu też myśle, że to kiepski pomysł. masz 16 lat, więc finansowo nie będziesz w stanie kupować prezentów temu dziecku. chrzest, komunia itp... obowiązek finansowy spadnie na rodziców, więc zamknięte koło. i nawet dziwnie brzmi 'moja siostra jest moją matką chrzestną'. ogólnie jestem przeciwna niepełnoletnim matkom/ojcom chrzestnym, ale to moje zdanie ;)
wiec albo nie czytalas, albo faktycznie masz powazny problem z przyswajaniem tekstu czytanego.
nie mam pojecia skad takie rewelacje wzielas o tym, ze chrzestny musi byc bogaty, ale w sumie to sie usmialam :)
chetnie przeczytam na czym polega rola chrzestnych, zwlaszcza w pierwszych latach zycia dziecka wg ciebie, zaciekawilas mnie. przybliz nam normalne zachowania rodzinne
Edytowany przez MR917 3 czerwca 2012, 21:43
3 czerwca 2012, 21:47