7 maja 2012, 21:53
"Wierzycie" w coś takiego jak bycie fotogenicznym czy uważacie,że to tylko marna wymówka dla osób mniej obdarzonych przez naturę?
Otóż ja naprawdę jestem niesamowicie niefotogeniczna, na każdym zdjęciu wyglądam po prostu okropnie. Boję się oglądać zdjęcia z imprez, bo wiem,że znowu wyglądam koszmarnie :P
Macie jakieś sposoby, triki by lepiej wychodzić na zdjęciach ? ;-)
- Dołączył: 2010-05-11
- Miasto: Chojnice
- Liczba postów: 914
8 maja 2012, 07:09
Fotogeniczność istnieje. :) Ja jestem b.niefotogeniczna
- Dołączył: 2005-07-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1146
8 maja 2012, 07:18
Greenmafa napisał(a):
Rose.xx napisał(a):
Ja również jestem niefotogeniczna.. Na zdjęciach wyglądam zupełnie inaczej niż w rzeczywistości i to mnie martwi.. ;D
kiedyś słyszałam, że to właśnie na zdjeciach wygląda sie tak jak w rzeczywistości, czyli inaczej niż w lustrze,
To prawda ;p ja nie raz się przekonałam :D tylko dziwi mnie to trochę, no ale :) ja już wiele razy miałam tak, że nie widziałam siebie w lustrze jak ogromnego prosiaczka, a jak tylko dostałam w ręce zdjęcia (np. z wakacji) to dopiero wtedy dotarło do mnie jak ja wyglądam i jaka jestem wielka ;p także zgadzam się w 100% z tym stwierdzeniem :)
8 maja 2012, 08:18
To działa też w drugą stronę - mam brzydkie znajome, które na zdjęciach wychodzą bardzo korzystnie, nie da się porównać ich fotograficznego wizerunku z tym w rzeczywistości. Ja z kolei wychodzę paskudnie na zdjęciach, naprawdę, wzbudza to radość moich znajomych, więc nie jest to tylko moje widzimisię. Ale w mojej rodzinie to dość powszechne - zdjęcia z zaskoczenia bez komentarza, a pozowane - sztuczne uśmiechy, skurcze twarzy, szczękościski, podwójne podbródki u kuzynki, która ma niedowagę i takie tam ;-)
- Dołączył: 2012-03-07
- Miasto: Starogard Gdański
- Liczba postów: 4779
8 maja 2012, 08:28
coś w tym jest.. bo ja czasami spojrzę w lustro i stwierdzam, że wyjątkowo ładnie wyglądam.. włosy się ułożyły.. mało syfków, świeży makijaż..:) chcę strzelić fotkę a na zdj. wychodzi jakiś pasztet...:D
- Dołączył: 2012-01-08
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 427
8 maja 2012, 08:44
Jasne, że istnieje, iii nawet mnie dopadło to zjawisko :P
8 maja 2012, 09:22
własnie sobie strzeliłam fotkę by zobaczyć jak dziś wyglądam...wyszło rozmazane-czy to coś znaczy??? hehehe
- Dołączył: 2008-11-26
- Miasto: Ruda Śląska
- Liczba postów: 4554
8 maja 2012, 09:27
Fotogeniczność istnieje na pewno - widziałam zdjęcia prześlicznej dziewczyny tak mi się wydawało, bo w realu była przeciętna a nawet mówiąc brutalnie brzydka. Słyszałam opinię, że kogoś kamera, aparat lubi a kogoś nie.Ja niestety należę do tej 2 grupy.Prawda jest też taka jak my się postrzegamy - jeżeli mamy kompleksy z powodu wagi to nam się żadne zdjęcie nie będzie podobało.
- Dołączył: 2010-01-06
- Miasto: P
- Liczba postów: 3284
8 maja 2012, 09:52
ja wierzę. Mam prześliczną znajomą, a na zdjęciach wychodzi jak, za przeproszeniem, pasztet i to w dodatku marnej jakości :) W internecie jest mnóstwo porad, poszukaj.
- Dołączył: 2012-02-04
- Miasto: Berlin
- Liczba postów: 2434
8 maja 2012, 10:02
uważam, że każdy krytykuje swoje zdjęcia. trudno, żeby samemu sobie podpasować, jak wyszło się na zdjęciu.