17 lutego 2012, 13:42
Jak w temacie. Tylko nie piszcie "po to tu jesteśmy, żeby schudnąć". Myślicie, że zmieni się na lepsze Wasze życie jak schudniecie?
Psychicznie.
- Dołączył: 2011-11-30
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 675
17 lutego 2012, 15:31
Ja odkąd schudłam na pewno czuję się bardziej atrakcyjna, ale to tylko w tym aspekcie dało mi szczęście - na pewno nie wpłynęło na inne, ważniejsze elementy życia. I tak myślałam, że jak schudnę to nie będę mieć żadnych kompleksów - a tu proszę, nieidealny brzuch, za krótkie nogi.. Więc szczupła figura szczęścia nie daje, ale dała mi powód do dumy, że potrafię :) i komentarze innych podziwiających efekt bardzo mnie podbudowały.
17 lutego 2012, 15:48
na pewno będę się czuła pewniejsza siebie i atrakcyjna :) ale chyba nie jestem szczęśliwsza wraz z każdym zgubionym kg pewnie dlatego, że mam mało do zrzutu i fizycznie mało się zmieniam nawet nikt nie zauważył :(
- Dołączył: 2011-08-08
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 491
17 lutego 2012, 16:30
Sam fakt że schudniemy nie uczyni nas szczęśliwymi. Uszczęśliwi nas to, że inni będą nam zazdrościć, że będą nas chwalić, że będziemy adorowane, w moim przypadku uszczęśliwi mnie również to, że wchodząc po schodach nie zasapie się tak, że bedę musiała kwadrans odpoczywać hehe :-)
- Dołączył: 2012-02-16
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 650
17 lutego 2012, 16:32
chuda nie , ale akceptująca siebie to znaczy szczęśliwa.
Ja kiedyś nie akceptowałam i byłam nieszczęśliwa. Teraz mogę powiedzieć, że częściej się uśmiecham i jestem pewniejsza siebie .
- Dołączył: 2008-01-08
- Miasto: Majorka
- Liczba postów: 282
17 lutego 2012, 16:33
Czy jestem szczęśliwa, dzięki temu, że schudłam? Raczej nie. Teraz cały czas mam kompleksy, popadam w paranoję, a kiedyś akceptowałam siebie. Poza tym kocham jeść, a teraz jak zjem za dużo mam wyrzuty sumienia i się męczę.
17 lutego 2012, 16:37
wiem że jestem szczęśliwsza chuda niż gruba ale można być szczęśliwym z każdą wagą, co nie oznacza że nie ma ona na to wpływu :)
17 lutego 2012, 16:45
Tak dla mnie oznacza to szczescie ponieważ bedę bardziej pewna siebie ... bede sie w swoim ciele dobrze czuła i wkoncu bedę mogła założyc co chce ;).
- Dołączył: 2007-04-27
- Miasto: Moje
- Liczba postów: 3983
17 lutego 2012, 16:53
hm i tak i nie, jeśli sensem Twojego życia staje się odchudzanie i szczupłe ciało to nie będziesz szczęśliwa kiedy schudniesz, a jeżeli duża waga to Twój jedyny problem, ale generalnie jest wszystko ok to pewnie poprawi Ci się samopoczucie