Temat: głodówka jeden dzień w tygodniu?

Znam kilka osób, które stosują taki właśnie system: wybierają jeden dzień tygodnia i zawsze w ten dzień stosują głodówkę. Chciałam Was zapytać co o tym sądzicie...?
Może ktoś się nawróci po tym wątku :D i szybciej zrzuci balast.
Moim zdaniem nawet wskazane jest robienie w ciągu tygodnia taki dzień postu i tu nie chodzi oto by następnego dnia najeść się jak "świnia", jeśli ktoś ma właśnie takie podejście wtedy taki dzień postu nie ma najmniejszego sensu . Do głodówki też trzeba dojrzeć! a zanim się ktoś zabierze, to dobrze byłoby zajrzeć do literatury.
Jeśli ktoś się zdecyduje na taki jednodniowy dzień postu można pić wywar z warzyw, a nie tylko ograniczać się do wody. Co najważniejsze, tego dnia trzeba ODPOCZYWAĆ-w pełnym znaczeniu tego słowa. Nie oczekujcie rezultatów, jesli zużywacie energię na różnego rodzaju zajęcia. Odpoczynek przywraca energię, potrzebną organizmowi do usunięcia toksycznych substancji. Nie można wyzbywać się energii w dniu, który wybrało się na głodówkę. Oczywiście nie wolno w takim dniu przyjmować żadnych suplementów, witaminy i minerały nie będą wchłaniane przez pusty żołądek.
Poza tym starta marchewka lekko podgrzana na parze, tak żeby tylko troszkę zmiękła usuwa toksyczne złogi z jelit. Takie samo działanie ma zjedzenie kilku cząstek pomarańczy.
Pozdrawiam
to juz lepiej jeden dzien w tygodniu na bialku; ) bo to mam za zadanie chronic przed tyciem czy co?
primerose - może 1-białko, 1-warzywa, 1-post...... i wtedy zostają tylko 4 dni do zagospodarowania :D.
głodówka-to chore...
no szczerze, to kretynizm :P bo organizm magazynuje w czasie głodówki - tzn. wszystko, co zjesz potem idzie w dupę (bo organizm się "boi", że znowu mu zabraknie). No i spowalnia się metabolizm. Kretynizm, no ;P
Pasek wagi
Metabolizm tak szybko nie zwalnia :), a organizm przestawia się na magazynowanie dopiero po kilku dniach.
Z tym jednym dniem na wodzie to tez słyszałam, ze facet taki jeden dzien sobie zawsze robi bodajże w sobote i tez ma super sylwetkę. Tzn. jest zdrowy i szczupły.
Ale jeden dzien w tygodniu na sokach warzywnych to tez nie głupi pomysł. Moze nawet lepszy od samej wody :) No i zdrowo :)
Też chciałam tak zrobić, ale to podobno bardzo niezdrowe...
no nie wiem czy to takie "bez sensu", jeden dzień w tygodniu? nie przesadzajcie, że zaraz jej organizm zacznie "oszczędzać energię", jak  ma się silną wolę i następnego dnia nie rzuci się na jedzenie, to czemu nie? mój brat praktykuje 3 dniowe głodówki, ma 37 lat a wygląda jak dwudziesto-parolatek, od razu mu się cera poprawia, stan włosów, samopoczucie, jeśli pracuje to 3 dnia wieczorem już jest mu słabo ale potem wprowadza stopniowo normalne jedzenie, fakt, że nie robi tak często - 1-2 razy w miesiącu, ale bardzo sobie chwali,

więc czemu nie? dr ewa dąbrowska chyba coś o tym pisała? nie pamiętam dokładnie ale wiem, że głodówki polecała

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.