Temat: chcę umieć 3 języki obce

Znam angielski na poziomie zaawansowanym i francuski znałam, ale do tej pory już wszystko zapomniałam...
Wezmę się za niego jak skończę studia, chociaż jeden kierunek, bo póki co, to nie wyrabiam.

Angielski: uczyłam się od 4 klasy szkoły podstawowej, wyszło mniej więcej 10 lat nauki języka w Polsce. Ale i tak moja wiedza została zweryfikowana za granicą:) Poszłam na kurs do collegu, w rok zrobiłam ESOL Level 1 i Level 2, czyli najwyższy oferowany w normalnym trybie przez Uniwersytet Cambridge (kurs ESOL jest 'kembriżowski' nie zależnie gdzie się odbywa). Teraz to już chyba tylko ILTS, ale to jakbym się wybierała na studia.

Właśnie zaczęłam się uczyć francuskiego:) W tym samym collegu, w którym szlifowałam angielski. Ciekawe doświadczenie, bo w grupie nie mam żadnych polaków/litwinów/łotyszy, etc. Sami Angole z dziada, pradziada. I uczę się nie tylko francuskiego, ale mam okazję doszkalać angielski:) Same plusy.

Miałam francuski w liceum przez 2 lata, ale kompletnie nic nie pamiętam i teraz zaczynam od początku:/

Chciałabym nauczyć się więcej języków obcych, bo znajduję to całkiem przyjemnym. Myślę nad hiszpańskim/ włoskim. Podobno są dość proste i podobne do siebie. I może rosyjski, ten z kolei podobny do polskiego w wymowie. Dobrze byłoby też znać jakiś bardziej egzotyczny język, w cenie są języki z Azji: chiński, japoński. Ale ja bym skłaniała się bardziej ku arabskiemu, tureckiemu lub hindi.

Za to wiem, którego języka nigdy nie będę studiować: niemieckiego. Jak słyszę to mnie odrzuca. I nie ze względu na historię, ale na brzmienie, etc. Po prostu mi się nie podoba.

polski, niemiecki, angielski

angielski i duński trochę francuskiego 'liznęłam' :P ale juz nic nie pamietam i nie mam niestety kontaktu z tym jezykiem.

niemiecki perfect
angielski ni cholery nie mogę się nauczyć ( te czasy mnie przerażają)
troszkę japońskiego

wloski i angielski- bardzo dobrze
francuski- dobrze
portugalski- b. slabo poki co, ale niebawem sie naucze

ja też bym chciała. póki co mam podstawy z niemieckiego i trochę mniej francuskiego.
płynnie za to czytam i mówię w j. angielskim (CAE), teraz uczę się się "biznesowego" angielskiego i to jest lekka masakra ;p
chciałabym mieć czas, żeby kontynuować niemiecki i francuski, ale na razie ani czasu, ani finansów na to nie mam.
może zainwestuję w samouczki :)

znam
hiszpanski
gracki
turecki
portugalski
niemiecki
rosyjski
angielski
szwedzki
ze slyszenia:)
jestem boska:))))

A ja Ci powiem jak możesz się nauczyć 3 języków w 3 dni...

Ja umiem angielski bo byłam 2 lata w Londynie i jak wyjeżdżałam to już coś umiałam, a tam sobie doszlifowałam trochę