25 stycznia 2012, 19:24
Witam :)
właśnie zastanawiam się,czy to dobry pomysł żeby umieć 3 języki obce:
angielski - znam już bardzo dobrze
hiszpański - dogadać się już potrafię
i niemiecki - troszeczkę potrafię :)
uważam że to bardzo dobry pomysł,bo gdzie nie pojadę wszędzie się dogadam.
a jak jest z wami? jakie języki znacie?
26 stycznia 2012, 01:10
Dorothyyy napisał(a):
A ja Ci powiem jak możesz się nauczyć 3 języków w 3 dni...1 dzień - umawiasz się z facetem - całujecie się2 dzie - inny facet,całujecie się3 dzień - inny facet całujecie się i tak w 3 dni znasz 3 języki OBCE (męskie) i przyjemna ta nauka!Tylko pamiętaj muszą to być faceci OBCY !
ha ha ha! dawno się tak nie uśmiałam
- Dołączył: 2010-05-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1596
26 stycznia 2012, 02:41
angielski - podstawa do wyjazdu gdziekolwiek, biegle medyczny i codzienny
francuski - B2, też w trakcie kursu medycznego
hiszpański - tutaj dziwactwo, mianowicie rozumiem co mówią, nawet medyczny, a jak trzeba cos sklecić to staję się niepełnosprawną niemową
Te 3 chcę umieć na perfekt i może jeszcze kiedyś dołączy do tego portugalski lub jakiś skandynawski, bo wydają się niezmiernie ciekawe i takie inne :)
Popieram że najlepiej na czatach i jeszcze wyjechać, ale samemu, żeby był mus nauki języka. Tak właśnie ogarnęłam hiszpański - rzucając się na głęboką wodę.
- Dołączył: 2010-05-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1596
26 stycznia 2012, 02:47
Najbardziej w tych językach przeraża jedno - albo idziesz do przodu, używasz, poznajesz nowe słówka i zagadnienia, albo się cofasz. Nie ma stania w miejscu :(
A hasło 'umiem' to w ogóle nie powinno tu występować, po prawda taka, że nigdy nie poznamy wszystkich obcych słówek, żeby powiedzieć 'umiem'.
- Dołączył: 2011-10-10
- Miasto: Rovaniemi
- Liczba postów: 2028
26 stycznia 2012, 07:05
Znam bardzo dobrze angielski i mam podstawy francuskiego. Chcę nauczyć się fińskiego :)