25 stycznia 2012, 19:24
Witam :)
właśnie zastanawiam się,czy to dobry pomysł żeby umieć 3 języki obce:
angielski - znam już bardzo dobrze
hiszpański - dogadać się już potrafię
i niemiecki - troszeczkę potrafię :)
uważam że to bardzo dobry pomysł,bo gdzie nie pojadę wszędzie się dogadam.
a jak jest z wami? jakie języki znacie?
- Dołączył: 2012-01-06
- Miasto: California
- Liczba postów: 1774
25 stycznia 2012, 21:14
Ja ucze sie i juz dosyc dobrze umiem angielski. Uczę sie niemieckiego od bardzo dawna w szkole ale to jest przymusowe, bo nie lubie i mi nie wchodzi. Chce sie uczyc Japońskiego. Cos tam już umiem :)
Umieć perfekt ang i jap to moje marzenie ^^
- Dołączył: 2010-08-08
- Miasto: Mexico City
- Liczba postów: 85
25 stycznia 2012, 21:17
u mnie wygląda to tak
*angielski - wydaje mi się, że całkiem nieźle, dużo zajęć z native speakerem
* niemiecki - w sumie uczę się już 5 lat, więc coś tam potrafię
*hiszpański - 2 lata nauki, a chyba potrafię więcej niż z niemieckiego, bo ma super babeczkę, która parę lat w Hiszpanii mieszkała i nieźle nam daje w kość ;)
*rosyjski - 3 lata, najbardziej lubię oglądać filmy po rosyjsku, mam trochę problemy z czytaniem, ale ćwiczę
*łacina- 3 rok już leci i na tym kończę swoją edukację. Poznałam podstawowe zwroty, gramatykę na tip top i myślę, że na razie mi wystarczy ;)
Teraz bardzo bym się chciała zacząć uczyć francuskiego, słyszałam, że jest wiele podobieństw do hiszpańskiego, więc myślę, że nie powinno być źle oraz jakiegoś skandynawskiego języka, może szwedzki (choć podobno trudny, może któraś z Was się uczy i może się wypowiedzieć ? ) ;)
25 stycznia 2012, 21:23
biegle angielski rosyjski, podstawy szwedzki,niemiecki,francuski i hiszpański. Nie mam już tyle samozaparcia żeby nauczyć się dobrze któregoś z tych 4 których kiedyś sie uczylam :((
- Dołączył: 2010-09-14
- Miasto: Houstontx
- Liczba postów: 1266
25 stycznia 2012, 21:24
angielski znam , po niemiecku sie dogadam, a jestem w trakcie nauki hiszpanskiego i bardzo popularnego Spanglish'a (połączenie pomieszanie angielsiego z hiszpanskim, uzywaja go w ameryce) ;) a marzy mi sie jeszcze jakis skandynawski, najchetniej dunski i chialabym jezcze rosyjski. Ale to jak najpierw uporam sie z niemieckim i hiszpanskim ;)
Edytowany przez yesican 25 stycznia 2012, 21:26
- Dołączył: 2010-12-19
- Miasto: Rovaniemi
- Liczba postów: 1940
25 stycznia 2012, 21:24
Angielskiego i niemieckiego ucze sie w szkole. Angielski obecnie B2/C1, niemiecki B2. Poza tym mam jeszcze w szkole lacine i bez przesadnej skromnosci powiem, ze idzie mi niezle. W tym roku zaczelam rosyjski. W przyszlosci chcialabym nauczyc sie jeszcze z jednego jezyka romanskiego (najlepiej francuski, choc najbardziej przydaje sie chyba hiszpanski). Ciagnie mnie do finskiego. Podoba mi sie tez hebrajski (choc nie wiem na co mialby mi sie przydac) i rumunski. A ze wzgledu na fakt, ze ciekawia mnie wszelkie niuanse gramatyczne, chcialabym po prostu umiec jeden jezyk semicki, ze wzgledu wlasnie na ciekawa gramatyke.
- Dołączył: 2009-06-30
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 428
25 stycznia 2012, 21:31
no dokladnie, jestem w Irlandii od pazdziernika i wciaz sie ucze... jezeli ktos nie jest osluchany z jezykiem (jak zaapewne polowa osob wypowiadajacych sie tutaj) to nie mozna mowic ze zna sie jezyk. mam doczynienia z mocnym dublinskim akcentem ktory naprawde jest ciezki do zrozumienia na poczatku.
Co sie usmialam to z takiego faktu np. ze irlandczyk ze wschodniej czesci Irlandii nie rozumie co mowi ten z zachodniej a niby to tylko angielski
- Dołączył: 2011-09-18
- Miasto: Portsmouth
- Liczba postów: 3347
25 stycznia 2012, 21:31
Agielski- myślałam, że dobrze mówię i nieźle rozumiem, do czasu jak nie wyjechałam do Anglii (przez rok nie używałam w ogóle ang:/ przerażające jak to szybko wylatuje z głowy)... Jest ciężko. Także biorę się za siebie i słucham, czytam, uczę się!
Niemiecki i rosyjski- podstawy- a że też nie używam, zapewne pozapominam (pozapominałam).
Polski- biegle. ;)
- Dołączył: 2010-09-20
- Miasto:
- Liczba postów: 416
25 stycznia 2012, 21:35
szwedzki jest trudny (moja mama mówi perfekt, sama próbowałam), ale za to wciąż rzadki i pożądany w niejednej pracy.
znam angielski, od paru lat uczę się niemieckiego (ale co wpadnie do głowy, to zaraz wypadnie, zupełnie się nie polubiliśmy z tym językiem). od roku chodzę na hiszpański i o dziwo jestem już w stanie się dogadać (zasługa głównie tego, że miesiąc siedziałam w Madrycie:)). chcę się zacząć uczyć francuskiego, ale myślę, że dopiero od wakacji lub od października naj-póź-niej ;)
- Dołączył: 2011-02-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 535
25 stycznia 2012, 22:01
niemiecki, angielski- perfekt- jestem na lingwistyce stosowanej
turecki, włoski- potrafię się dogadać
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 838
25 stycznia 2012, 22:02
ja też ucze się angielskiego i troche liznełam hiszpanskiego :) oba bym chciała umiec perfecto :)
jezyki to super sprawa