- Dołączył: 2011-06-06
- Miasto: W Moim Domu
- Liczba postów: 892
31 sierpnia 2011, 15:15
Jak w temaci- mnie zmotywowalo to,że kiedyś jeden debil z klasy powiedział ,, chyba nikt nie jest od ciebie grubszy``. Poplakalam się i przysięglam sobie,że całkiem szczupła, nowa ja przemaszeruję mu przed nosem i powie,, że kto tu jest debilu gruby?``. A jak było z wami?
31 sierpnia 2011, 15:24
punk pierwszy - waga
punk drugi - kompleksy,brak ochoty na sex spowodowany oblesnym dla mnie wyglądem (oczywiście moim)
punk trzeci - lżejsza ode mnie mama
punk czwarty - za ciasne ubrania,ktore w tamtym roku były zas za duze
punk piąty - chce udowodnic mezowi,ze potrafie
punkt szósty - chce pokazac byłemu co stracił
więcej nie pamiętam ;)
- Dołączył: 2011-06-06
- Miasto: W Moim Domu
- Liczba postów: 892
31 sierpnia 2011, 15:25
> nienawidzę swojego ciała.
ja też tak mialam. Nadal się odchudzam, ale pokochalam siebie. Lustro to mój przyjaciel, jestem piękna
31 sierpnia 2011, 15:26
aha,a przed tym jak popadlam w anoreksje tez klasa i niestety kolezanki. Czasy gimnazjum,na szczescie teraz nikt sie ze mnie nie wysmiewa ;)
31 sierpnia 2011, 15:27
ahh te dzisiejsze szesnastolatki....
nie wiem, nie mam w zwyczaju przejmować się opiniami ludzi ktorych nie lubię i którzy nie pałają sympatią do mnie. Stąd mnie dziwi Twój motyw.
Ja postanowiłam sobie udowodnić że dam radę. Codzień jestem bardzo wymagająca wobec siebie i pracowników, w domu staram się uparcie dążyć do postawionych celów i tylko tusza dotąd mi się opierała. Postanowiłam udowodnić sobie, że jak się chce to się da.Są tu wspaniałe babeczki, dużo starsze i mocno schorowane, które potrafiły zawziąć się i pięknie chudną. Skoro mimo takich kłopotów dają radę, to ja nie dam? Oczywiście że dam
to mój motyw
- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 5170
31 sierpnia 2011, 15:27
Edytowany przez anniaa88 28 lipca 2014, 15:17
- Dołączył: 2011-06-06
- Miasto: W Moim Domu
- Liczba postów: 892
31 sierpnia 2011, 15:29
A mi waga u pielęgniarki pokazuje 3 kg więcej niż ważę:(
31 sierpnia 2011, 15:32
Miałam uprawiać seks ze swoim facetem. Łóżko, środek nocy, światła wyłączone. Nie mógł znaleźć prezerwatywy, wstał zapalił światło, ja spojrzałam w dół (na moje ciało, klęczałam na łóżku) i pomyślałam: jeju, jak on może chcieć to ze mną robić, jestem obleśna. I modliłam się aby jak najszybciej je zgasił. Miałam wtedy może 2-3kg nadwagi. Już nie mam;)
- Dołączył: 2011-06-20
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 4682
31 sierpnia 2011, 15:32
Mnie zmotywowało to że w moje spódniczki nie moge się zmieścić choć chyba słąba motywacja bo cienko mi idzie ;P
31 sierpnia 2011, 15:33
ciągła krytyka mojego wyglądu i to, że w sklepach były same małe rozmiary..
- Dołączył: 2011-08-17
- Miasto:
- Liczba postów: 345
31 sierpnia 2011, 15:34
> ahh te dzisiejsze szesnastolatki....nie wiem, nie
Może osoby w wieku lat 30 są już bardziej odporne niż w wieku 16...
Ponadto niektórzy sa bardziej wrażliwi niż inni.
Pomyśl o tym zanim zaczniesz kogoś oceniać.