- Dołączył: 2011-06-06
- Miasto: W Moim Domu
- Liczba postów: 892
31 sierpnia 2011, 15:15
Jak w temaci- mnie zmotywowalo to,że kiedyś jeden debil z klasy powiedział ,, chyba nikt nie jest od ciebie grubszy``. Poplakalam się i przysięglam sobie,że całkiem szczupła, nowa ja przemaszeruję mu przed nosem i powie,, że kto tu jest debilu gruby?``. A jak było z wami?
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
31 sierpnia 2011, 15:19
Perspektywa zakupu sukni ślubnej :)
Swoją drogą podobno jest coś takiego jak "przedślubna anoreksja", ale jeszcze nie zauważyłam u siebie niepokojących objawów :)
31 sierpnia 2011, 15:20
mnie motywuja moje za ciasne ciuszki:)
31 sierpnia 2011, 15:20
w sumie to niechęć do samej siebie :) ale teraz tak pomyślałam o komentarzach, to przypomniało mi się, że dużo osób mówiło, czasem za plecami czasem wprost, że ty to piękna dziewczyna jesteś, szkoda, że gruba. Więc kolejny powód.
- Dołączył: 2011-04-04
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1530
31 sierpnia 2011, 15:20
Mnie zmotywowała chęć zrobienia jak najlepszego wrażenia na nowo poznanym facecie. Oczywiście zrobiłam na nim wrażenie, ale odkąd przestało nam się układać, motywacja zniknęła i zbliżam się zamiast do prawego końca, to do lewego :d
31 sierpnia 2011, 15:20
dziwny ten Twój motyw...
a jak juz powiesz swoje wymarzone acz prostackie do bólu "kto tu jest debilu gruby" to co?
- Dołączył: 2010-10-25
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2022
31 sierpnia 2011, 15:22
kolega mówiący że jestem gruba i żebym schudła. Odbicie w lustrze. To że większosć koleżanek jest ode mnie przynajmniej 5-6 kg szczuplejsze. Szczupła figura dziewczyny chłopaka, który mi się wtedy podobał .
Ale teraz to robię tylko dla siebie żeby ładnie wyglądać, to najlepsza moja motywacja
- Dołączył: 2011-06-06
- Miasto: W Moim Domu
- Liczba postów: 892
31 sierpnia 2011, 15:22
> dziwny ten Twój motyw...a jak juz powiesz swoje
> wymarzone acz prostackie do bólu "kto tu jest
> debilu gruby" to co?
uwierz, ten chlopak jest okropny, mnóstwo razy przez niego plakałam. Mówił,że szkoda,że w wypadku w którnym moglam stracić rękę nie umarłam. A tak co do pytania- będę z siebie dumna, że osiągnęlam cel.
31 sierpnia 2011, 15:23
Waga która leciała w górę (nie szybko, ale gdy patrzyłam jak cyferki rosną, to dosłownie dostawałam szału :) )