© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 grudnia 2023, 12:13
Mam dużo rzeczy takich z hm, reserved itd ,w których już nie chodzę. Zastanawiam się czy jakbym je wystawiła na olx to czy by ktoś kupił za 30-40 złotych. Czy jest sens się w to bawić? Czy macie doświadczenie wsprzedawaniu swoich rzeczy? Opłaca się to? Czy więcej zajmuje zrobienie zdjęć i opisu a sprzedają się tylko pojedyncze rzeczy?
8 grudnia 2023, 16:27
Może spróbuj paczkami to wtedy mniej zachodu.
8 grudnia 2023, 16:59
najpredzej sprzedasz paczkę ciuchów , ale kokosów z tego nie bedzie
8 grudnia 2023, 17:34
Jak mąż ciuchy z hm , i tam kupujesz- to może można oddać stare? Nie wiem jak w Polsce ale w DE H&M zbiera stare ubrania jak leci, całą filozofię mają co z tego robią,(bo motywacja jest eko). Za siatke ciuchów dostaje się kupon na 15 % na nową rzecz ... Niby nic ale przynajmniej ciuchy nie idą do śmieci ...a jak się kupuje to trochę taniej.
Probowalam coś tam sprzedać, nawet ciuchy dziecięce słabo szły, milion pytań, pakowanie itd uczciwie przyznaje że nie mam do tego nerwow
Niestety, idą. Widziałam film o tym, jak do krajów Azji lub Afryki wywozi się takie szmaty i składuje na olbrzymich hałdach. To eko ściema ten cały recykling ubrań.
Edytowany przez Tojotka 8 grudnia 2023, 17:35
8 grudnia 2023, 18:14
Ja dopiero w tym roku przekonalam sie do vinted. Pare ciuchow mi zeszlo, zwlaszcza oryginalnych. Tak to chyba ciezko - prowizja + przesylka, przy dzisiejszych cenach na wyprzedazach czy sklepach typu Pepco...no ciezko cos sprzedac ;-) A z drugiej strony, to ziarnko do ziarnka, i lepiej te 100 miec, niz nie miec. Sama mam jeszcze ciuchy do wystawienia i ze soba wojuje, bo a) nie chce mi sie b) wystawilabym na korytarz czy wrzucila do kontenera, to zaraz by ich nie bylo i mialabym spokoj, a tak zajmuja miejsce.
8 grudnia 2023, 18:16
Jak mąż ciuchy z hm , i tam kupujesz- to może można oddać stare? Nie wiem jak w Polsce ale w DE H&M zbiera stare ubrania jak leci, całą filozofię mają co z tego robią,(bo motywacja jest eko). Za siatke ciuchów dostaje się kupon na 15 % na nową rzecz ... Niby nic ale przynajmniej ciuchy nie idą do śmieci ...a jak się kupuje to trochę taniej.
Probowalam coś tam sprzedać, nawet ciuchy dziecięce słabo szły, milion pytań, pakowanie itd uczciwie przyznaje że nie mam do tego nerwow
Niestety, idą. Widziałam film o tym, jak do krajów Azji lub Afryki wywozi się takie szmaty i składuje na olbrzymich hałdach. To eko ściema ten cały recykling ubrań.
Ale to zalezy jakie ciuchy i z czego. HM ma w swojej apce second hand obecnie. Czesc przerabiaja na odzysk materialow, czesc sprzedaja, byc moze te czesc niezdatna do niczego wywoza.
8 grudnia 2023, 20:01
Ja kiedyś na vinted sprzedawałam, ale nie mam już cierpliwości, wystawiam przykładowo koszulke za 10 zł, a baba zadaje tysiąc pytań jakby conajmniej ta koszulka była za 10 razy tyle.
Może nie podajesz wymiarów, a to bardzo istotne. Nikt nie chce kupować śmieci, nawet gdy sa tanie.
8 grudnia 2023, 21:23
Ja kiedyś na vinted sprzedawałam, ale nie mam już cierpliwości, wystawiam przykładowo koszulke za 10 zł, a baba zadaje tysiąc pytań jakby conajmniej ta koszulka była za 10 razy tyle.
Może nie podajesz wymiarów, a to bardzo istotne. Nikt nie chce kupować śmieci, nawet gdy sa tanie.
🏆
9 grudnia 2023, 00:32
Nie opłaca się to, nikt nie kupuje. Jedyne co mi się udaje odsprzedać to kurtki, na olx sprzedałam wszystkie zbędne buty, botki itd. Ale też, skórzane botki które były dla mnie już niewygodne sprzedałam może za 1/4 ceny.
9 grudnia 2023, 06:04
Jak mąż ciuchy z hm , i tam kupujesz- to może można oddać stare? Nie wiem jak w Polsce ale w DE H&M zbiera stare ubrania jak leci, całą filozofię mają co z tego robią,(bo motywacja jest eko). Za siatke ciuchów dostaje się kupon na 15 % na nową rzecz ... Niby nic ale przynajmniej ciuchy nie idą do śmieci ...a jak się kupuje to trochę taniej.
Probowalam coś tam sprzedać, nawet ciuchy dziecięce słabo szły, milion pytań, pakowanie itd uczciwie przyznaje że nie mam do tego nerwow
Niestety, idą. Widziałam film o tym, jak do krajów Azji lub Afryki wywozi się takie szmaty i składuje na olbrzymich hałdach. To eko ściema ten cały recykling ubrań.
niestety tak jest, niedawno tez widzialam taka podroz ciuchow konczaca sie na haldzie, czesc wczesniej poszla na jakis rynek chyba w Indiach , nie jestem pewna gdzie to wyladowalo.
