- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 października 2023, 18:32
Muszę przyznać, że trochę jestem od nich uzależniona. Dosłownie w ciągu 2 lat się przetransformowalam, bo kiedyś mnie to w ogóle nie interesowało. Chciałabym mieć a'la dżungle w domu, ale wiem, że to pracochłonne. Mam ich już 22 (ale w tym trawa dla kota), wszystkie w jednym pokoju, w którym "żyję". Jak wy macie z kwiatami?
Edytowany przez PardonExcuseme 16 października 2023, 18:35
16 października 2023, 20:28
Kilkanaście,monstery,storczyki,
skrzydlokiaty,asparagus,sansewerie, farsie japońskie.
Nie cierpię storczyków. Taki "kwiat Grażyny".
Storczyków jest cała masa różnych odmian.
16 października 2023, 21:38
3 aloesy i niewielka monstera. Planuję zakup jakiegoś 1,5- 2metrowego, ale nie mogę się zdecydować
16 października 2023, 21:50
Różnie miałam, czasem więcej, czasem mniej, aktualnie te, które przeżyły :) na zewnątrz dokupilam wrzosy, te się trzymają nawet jak suche są :)
16 października 2023, 22:14
Muszę przyznać, że trochę jestem od nich uzależniona. Dosłownie w ciągu 2 lat się przetransformowalam, bo kiedyś mnie to w ogóle nie interesowało. Chciałabym mieć a'la dżungle w domu, ale wiem, że to pracochłonne. Mam ich już 22 (ale w tym trawa dla kota), wszystkie w jednym pokoju, w którym "żyję". Jak wy macie z kwiatami?
tez tyle mam i jest to za dużo. Narzuciłam sobie zakaz kupowania roślin chyba że coś wyrzucę to będzie msce na nową
17 października 2023, 07:28
5 ale jakoś się tak gubią w mieszkaniu, że czuje się jakbym miała 2
17 października 2023, 07:34
Miałam około 50, ale ze względu na moje problemy osobiste nie dbałam, jak należy i spora część padła :( Będę odbudowywać dżunglę.
Edytowany przez PowrozeJarmuzem2.0 17 października 2023, 07:39
17 października 2023, 07:53
Kilkanaście,monstery,storczyki,
skrzydlokiaty,asparagus,sansewerie, farsie japońskie.
Nie cierpię storczyków. Taki "kwiat Grażyny".
A ja uwielbiam bo fajnie rosną i non stop kwitną. Nie przyniosłam do domu moich skrzydlokiaty a w nocy było -1 😢 Mam jeszcze strelicje białą i chyba jakiegoś filodendrona ale nie jestem pewna 🤪