Temat: Brak ochoty na seks

Zawsze z moim partnerem mieliśmy bardzo udane życie seksualne.

Niestety od jakiś 3 tygodniu w ogóle nie odczuwam ochoty na seks . Mógłby dla mnie nie istnieć . Nie wiem co się stało i skąd taka zmiana we mnie.

Mój partner już zaczyna się trochę irytować , bo ciagle mu odmawiam jak próbuje coś zainicjować a ja po prostu kompletnie nie mam na to ochoty 


macie jakieś rady od czego tak się dzieje i jak można to zmienić ?

Stres? Jakiś problem hormonalny? Nowe leki? Najpierw spróbuj znaleźć przyczynę problemu.

przez 3 tyg nie masz ochoty na seks a partner zamiast spróbować pomóc to się irytuje?

Pasek wagi

staram_sie napisał(a):

przez 3 tyg nie masz ochoty na seks a partner zamiast spróbować pomóc to się irytuje?

To samo pomyślałam. 

Warto zrobić podstawowe badania. Ewentualnie hormony ale co dokładnie to lekarz by wiedział.

Edit: Dodam jeszcze, że miałam podobnie przy nieunormowanych hormonach tarczycy. Zero zainteresowania tematem. Tzn nie mówię, że nie było nic, ale też powiedzmy że moje nastawienie nie było takie jak wcześniej. Jak zaczęłam się leczyć, to wszystko wróciło do normy. Ale równie dobrze moze to być coś przejściowego - przesilenie letnio-jesienne (choć pogoda wprawdzie nie zwiastuje jesieni, to jakiś tam zegar czterech pór roku mamy zakodowany), stres lub coś całkiem innego. Badania tak czy siak warto zrobić, bo różne gwna mogą się przypałętać. Przykładem mój brat - chłop jak dąb, żadnych objawów czegokolwiek, właściwie nie łapią się go nawet przeziębienia - ostatnio lekarka wcisnęła mu praktycznie skierowanie na badania podstawowe, bo stwierdziła, że w karcie nie ma od paru ładnych lat aktualnych badań. Glukoza na czczo 240, cholesterol 800. Wszyscy, bez wyjątku byliśmy w totalnym szoku! Ja od 12 lat choruję na insulinooporność, miałam w obu ciążach cukrzycę ciążową a NIGDY przenigdy nie miałam cukru na czczo 240. O cholesterolu nie wspominając bo ten wynik to jakiś kosmos dla mnie. I nie było nic co by to zwiastowało co ciekawe.

Pasek wagi

Twój facet powinien pomóc znaleźć przyczynę, okazać jakąś empatię, zrozumienie skoro ciebie też to boli, że nie masz chęci, a nie jaśnie pan się irytuje, bo się nie spuści (sorry, że tak dosadnie), a w razie choroby, problemów zdrowotnych to ciekawe czy będzie wierny i poczeka ile trzeba, bo coś czuje, że to nie ten typ faceta. 

Martyna121111 napisał(a):

Twój facet powinien pomóc znaleźć przyczynę, okazać jakąś empatię, zrozumienie skoro ciebie też to boli, że nie masz chęci, a nie jaśnie pan się irytuje, bo się nie spuści (sorry, że tak dosadnie), a w razie choroby, problemów zdrowotnych to ciekawe czy będzie wierny i poczeka ile trzeba, bo coś czuje, że to nie ten typ faceta. 

Ledwo 3 tyg. nie ma seksu, a juz ma problem...🙄

cancri napisał(a):

Martyna121111 napisał(a):

Twój facet powinien pomóc znaleźć przyczynę, okazać jakąś empatię, zrozumienie skoro ciebie też to boli, że nie masz chęci, a nie jaśnie pan się irytuje, bo się nie spuści (sorry, że tak dosadnie), a w razie choroby, problemów zdrowotnych to ciekawe czy będzie wierny i poczeka ile trzeba, bo coś czuje, że to nie ten typ faceta. 

Ledwo 3 tyg. nie ma seksu, a juz ma problem...?

A co by było jakby była w ciąży i miała ciąże zagrożona i pyk kilka miesięcy bez seksu

Nie ma co się zmuszać. Seks to nie jest przymus. Jeśli facet uważa, że to twój obowiązek, to lepiej życzyć mu szerokiej drogi niż robić coś wbrew sobie.

Obstawiam jakąś jazdę hormonalną. Zrób badania, idź do gina, powiedz o problemie.

Pasek wagi

.Asha. napisał(a):

cancri napisał(a):

Martyna121111 napisał(a):

Twój facet powinien pomóc znaleźć przyczynę, okazać jakąś empatię, zrozumienie skoro ciebie też to boli, że nie masz chęci, a nie jaśnie pan się irytuje, bo się nie spuści (sorry, że tak dosadnie), a w razie choroby, problemów zdrowotnych to ciekawe czy będzie wierny i poczeka ile trzeba, bo coś czuje, że to nie ten typ faceta. 

Ledwo 3 tyg. nie ma seksu, a juz ma problem...?

A co by było jakby była w ciąży i miała ciąże zagrożona i pyk kilka miesięcy bez seksu

to chyba inna sytuacja jednak?

generalnie jakby mnie mój mąż odpychał od siebie przez 3 tygodnie to dla mnie byloby to naprawdę dziwne, więc jestem w stanie zrozumieć że dla kogoś kto uprawia seks częściej niż raz w miesiącu to jest naprawdę duże zaburzenie bliskości. Aczkolwiek oczywiście to nie powód do fochow a otwartej rozmowy i próby dojścia do przyczyny problemu.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.