Temat: Macie 140 zł na 5 dni

Dacie radę zdrowo się odżywiać ? My bez problemu, oczywiście nie da się chyba za to kupować bio produktów (i tak ich nie kupuję).

Edit:

2 osoby 

Pasek wagi

Jakbym musiała i miała ciężką sytuację finansową, to tak, myślę że dałabym radę. Ale jak nie muszę, to nie wiem po co tak ciąć wydatki. Rosół gotuję z kurczaka, indyka i szpondru, nie na samych kościach. Nie uwierzę, że lepszy wyjdzie na kościach, niż na porządnych kawałkach mięsa. Ja akurat podrobów w ogóle nie lubię i nie daję - ale już pomijając mój gust kulinarny, no to nie, nie spotkałam się z porządnym przepisem gdzie dawało by się 1,5 kg podrobów. A te kości na zupę nie raz widzę w masarni, to nawet dla psa tego bym nie kupiła (dostaje czasami kości, ale to kupuję mu cielęce, a te tanio nie wychodzą). No i tak pewnie jest ze wszystkim. 

a nie, 140 zł na dwie osoby to średnio...

Pewnie, że tak - i to na luzie, choć na pewno musielibyśmy pożegnać się ze stekami czy krewetkami 😉

Mamy w domu zapasy podstawowych produktów; trochę przetworów, soków, przecierów. Na bieżąco kupujemy tylko mięso, nabiał, pieczywo, warzywa i owoce. No i ja jem dwudaniowe obiady w pracy, więc na tym też byśmy zaoszczędzili.

Pasek wagi

Na dwie osoby i zdrowe odzywianie? Raczej watpie. 
To menu, ktore podalas Noir kolo zdrowego nawet nie stalo. Wyciag z kosci i pierogi z farszem z resztek. Przerobione i przemielone. Zakladam, ze pomidorowa to z koncentratu, a nie prawdziwych pomidorow?  No samo zdrowie ;-)
Ja ta kwote tez roumiem, ze musze kupic od zera produkty, a nie “mam wszystko w domu tylko jablka dokupie ~ pewnie ze starczy”. 

LinuxS napisał(a):

Na dwie osoby i zdrowe odzywianie? Raczej watpie. To menu, ktore podalas Noir kolo zdrowego nawet nie stalo. Wyciag z kosci i pierogi z farszem z resztek. Przerobione i przemielone. Zakladam, ze pomidorowa to z koncentratu, a nie prawdziwych pomidorow?  No samo zdrowie ;-)Ja ta kwote tez roumiem, ze musze kupic od zera produkty, a nie ?mam wszystko w domu tylko jablka dokupie ~ pewnie ze starczy?. 

Właśnie też się zastanawiałam, bo jeśli zakładamy że wchodzę na gołą kuchnię i muszę kupić wszystko od zera, to samo kupno dodatków typu jakaś oliwa/olej, przyprawy już pochłonie sporą część tej kwoty. Natomiast jeśli kwestia jest taka, że z jakiegoś powodu zostaje mi 140 zł na 5 dni żeby ogarnąć żarcie, ale jestem u siebie, to nawet bym do sklepu nie musiała jechać i by mi zostało :P Czy będzie zdrowo - kwestia gustu. Dla jednego zdrowe są same sałatki, warzywa, owoce i ryby a dla innych byle nie smażyć, nie jeść samej pszenicy i nie zapychać się chlebem.

Pasek wagi

Ale o co chodzi?  Jak Ty dasz radę, to my pewnie też. 

z wyżywieniem  kota nie dam rady

Z ciekawości przeliczyłam ile wydałam w ostatnie 5dni na dietę około 1900kcal i wyszło mi 162zł na 5dni a oszczędzam na wszystkim poza pomidorami. Da się przeżyć na pewno, ale nie wyobrażam sobie jak ułożyć z tego zdrowej diety dla 2 osób. 

LinuxS napisał(a):

Na dwie osoby i zdrowe odzywianie? Raczej watpie. To menu, ktore podalas Noir kolo zdrowego nawet nie stalo. Wyciag z kosci i pierogi z farszem z resztek. Przerobione i przemielone. Zakladam, ze pomidorowa to z koncentratu, a nie prawdziwych pomidorow?  No samo zdrowie ;-)Ja ta kwote tez roumiem, ze musze kupic od zera produkty, a nie ?mam wszystko w domu tylko jablka dokupie ~ pewnie ze starczy?. 

Ludzie gorzej się żywią,wysoko przetworzonym żarciem.

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

LinuxS napisał(a):

Na dwie osoby i zdrowe odzywianie? Raczej watpie. To menu, ktore podalas Noir kolo zdrowego nawet nie stalo. Wyciag z kosci i pierogi z farszem z resztek. Przerobione i przemielone. Zakladam, ze pomidorowa to z koncentratu, a nie prawdziwych pomidorow?  No samo zdrowie ;-)Ja ta kwote tez roumiem, ze musze kupic od zera produkty, a nie ?mam wszystko w domu tylko jablka dokupie ~ pewnie ze starczy?. 

Ludzie gorzej się żywią,wysoko przetworzonym żarciem.

Jasne, ale to nie robi Twojej diety automatycznie zdrowej. A tak ja reklamujesz w tym temacie.

Jak podalas menu to (pomijajajc, ze ja takiego rosolu bym nie zjadla) to pomyslalam, ze to menu “wyjadam resztki z lodowki i nie dbam o to co w siebie wrzucam”.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.