- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 czerwca 2023, 07:20
Czesc
Co myślicie o ciąży w wieku 35 lat?
Bralabym to pod uwagę, ale strasznie boje się komplikacji, że urodze chore dziecko itp.
19 czerwca 2023, 07:47
Co myślę? Jeżeli zdecydujemy się w końcu na dziecko, tak świadomie, to mnie też najprawdopodobniej czeka ciąża w takim wieku, o ile oczywiście wszystko pójdzie gładko i nie będę miała problemów z zajściem.
Osobiście uważam, że to ostatni dzwonek, ale granica rodzących się przesuwa, więc może nie będzie tak źle. Nie ryzykujesz - nie pijesz szampana ;) Jeżeli naprawdę chcesz mieć dziecko i w dalszej perspektywie nie wyobrażasz sobie życia bez niego, to ja bym zaryzykowała. Problemy zdrowotne mogą się zdarzyć i u młodszych matek. Nie ma reguły.
19 czerwca 2023, 07:47
Wg mnie teraz to normalny wiek na dziecko. W moim otoczeniu znikomy % decyduje się na dziecko przed 30tką. Medycyna się tak rozwinęła, nie obawiałabym się. Nigdy nie ma gwarancji, że urodzi się zdrowe dziecko, niezależnie czy ma się 20 czy 40 lat.
19 czerwca 2023, 07:55
Bardzo dużo kobiet ma dziecko w tym wieku...tyle, że może częściej kolejne. Martwić to bym się ew. zaczęła po 40ce, i to raczej własnym zdrowiem, niż dziecka. Natomiast w Polsce wiadomo, trzeba uważnie sprawdzić do jakiego ginekologa i szpitala człowiek się zapisuje.
Edytowany przez menot 19 czerwca 2023, 07:57
19 czerwca 2023, 08:20
Czesc
Co myślicie o ciąży w wieku 35 lat?
Bralabym to pod uwagę, ale strasznie boje się komplikacji, że urodze chore dziecko itp.
a mnie się wydaje że to teraz przeciętny wiek pierwszej ciąży, przynajmniej w moim otoczeniu 😊, wszystkie dzieci i mamy są zdrowe 👍🏻 ale były pod wzmożoną opieka z tego co wiem
19 czerwca 2023, 08:32
Bez przesady, to nie jest jakoś mega późno. Ja drugie rodziłam w wieku 34, ale znam wiele matek, które zaczęły po 35 roku życia i urodziły dwójkę-trójkę dzieci.
19 czerwca 2023, 08:34
Dla mnie osobiscie to wciaz pozno, i postep medycyny nie ma nic do tego. Chcialabym byc przy dziecku jak najdluzej, dozyc wnukow ;-) Zazdroszcze moim babciom, ze dozyly prawnukow, a prawnuczki jednej maja juz po 20+ lat. Najmlodsza 4. W tym roku koncze 34. lata, moja corka ma 7. Tak zyciowo, to na pewno jest duzo lepszy moment dla mnie, niz moment, w ktorym zaszlam w ciaze. Psychicznie - nie wiem.
Natomiast jesli ktos wczesniej nie mogl miec dziecka, z roznych przyczyn - medycznych, osobistych, to chyba nie ma czegos takiego, jak za pozno ;-)
19 czerwca 2023, 09:19
Dla mnie osobiscie to wciaz pozno, i postep medycyny nie ma nic do tego. Chcialabym byc przy dziecku jak najdluzej, dozyc wnukow ;-) Zazdroszcze moim babciom, ze dozyly prawnukow, a prawnuczki jednej maja juz po 20+ lat. Najmlodsza 4. W tym roku koncze 34. lata, moja corka ma 7. Tak zyciowo, to na pewno jest duzo lepszy moment dla mnie, niz moment, w ktorym zaszlam w ciaze. Psychicznie - nie wiem.
Natomiast jesli ktos wczesniej nie mogl miec dziecka, z roznych przyczyn - medycznych, osobistych, to chyba nie ma czegos takiego, jak za pozno ;-)
Wlasnie,ja jestem szczęśliwa z powodu bycia młodą mamą. Może i było biednie ale kochaliśmy siebie i dzieci a teraz możemy długo cieszyć się sobą, tego nie zastąpią żadne pieniądze świata. Czas jest na wagę złota.
19 czerwca 2023, 09:51
Z moim synem chodziłam na rehabilitację i tam większość dzieci z ZD miało młode matki.
19 czerwca 2023, 09:56
Późno nie, bo medycyna poszła do przodu. Choć wiadomo, że gdzieś tam z wiekiem rośnie ryzyko - nie tyle samego donoszenia ciąży, co chorób rozwojowych, ale to też nie jest tak, że się z 1/1000000 robi nagle 1/10. Znam masę kobiet, które w tym wieku zostały szczęśliwymi mamami zdrowych dzieci. Ja sama pierwsze rodziłam w wieku 29 a drugie w wieku 32 lat, więc też nie jakoś super wcześnie patrząc z poziomu zegara biologicznego. Natomiast jeszcze później bym nie chciała, bo widzę, że z wiekiem maleje mi cierpliwość, ale to kwestia indywidualna ;) Choć pod kątem mieszkaniowo-pracowym na pewno w tym wieku byliśmy w lepszej sytuacji niż np w wieku 20-25 lat, więc komfort psychiczny był ciut większy jak się człowiek nie musiał martwić o kasę. Także u nas te 29-32 było takim akurat optymalnym dla nas wiekiem. Życiowo już ogarnięci, a metrycznie jeszcze przyzwoicie :) Natomiast spokojnie możesz się zdecydować na dziecko w tym wieku, bo się raczej już standardem robi.