Temat: KETO START 2023

Ja dzielnie się staram trzymać makro ale to cholerstwo jest złośliwe. Makro z wczoraj:

Makro z dziś:

No kiedyś dojdę do perfekcji ale póki co bez spiny. 

Od razu tłumacze, dlaczego mam takie makro ustawione a nie inne. Otóż opierając się na książce "Dieta ketogeniczna dla kobiet": 

Zatem moim postanowieniem jest utrzymywać węgle do 50g. No tak, jak narazie nie udało mi się 🤣 Jednak uważam, że nic po diable a te 10g czy 15g ponad ustawienie szkód póki co nie wyrządzi. 

I jeszcze jedno "dlaczego do 50g?" Bo lubię swoje włosy i rozumiem różnice hormonalne. My kobiety mamy przewalone 🤷‍♀️ Jak czytam na fb posty, że 2mieś na keto i włosy lecą garściami, to aż żal.

W zależności od samopoczucia węgle będę starała się utrzymywać poniżej wyznaczonej sobie granicy. 

Poprzednio utrzymując sztywno węgle na poziomie 15-20g nabawiłam się tygodniowej migreny. Szczerze nie polecam. Też z tego tego powodu chętnie pozostanę na poziomie 40g-50g. 

Od razu uprzedzam, że nie należy mnie naśladować. Ja tylko się dzielę swoimi metodami eksperymentalnymi.

Buziaczki Robaczki 😄 Chwalcie się jak u Was. 

Acha! No przecież. Obowiązkowo poranna waga z 2.01.2022 🙈 Wybaczcie te syry bez skarpet. Dzień wcześniej nażarłam się jak świnia chipsów, pizzy i cydru. Nie żałuję! 

Jeszcze muszę się pomierzyć i zapisać, by te wyniki były jakieś takie fajne.

Jestem gadułą, wiem 😬

Robokalipsa, zauważyłaś, że mój poniedziałkowy komentarz wylądował przed Twoim ostatnim? 🤣

Jestem już z grubsza naszykowana na cnotliwy przebieg diety. Zapewne wystartuję w niedzielę. Wtedy też Zaktualizuję swoje dane i opiszę co postanowione 😉

Miło Was poczytać. 

Powodzenia!