Temat: Nastolatek i papierosy

Czy myślicie, że warto walczyć i kontrolować w takim przypadku? Czy musi sam pójść po rozum do głowy? Moje młodsze dziecko odkąd poszedł do liceum zaczął palić. Ostatnio kupili jakieś goowno tytoniowe, po którym ich koleżanka się zatruła. Sklepy bez problemu sprzedają i papierosy, i alkohol. Juz byłam w kilku żabkach, obdzwoniłam kilka innych sklepów- wiem od starszego co się dzieje. Rozmawiałam już o szkodliwości- niestety młodszy jest taki, że dla towarzystwa wszystko wciągnie, żeby pokazać jaki jest cool i dorosły.


Moja matka była surowa. Był epizod z fajkami, ale chyba kazała bratu wypalić całą paczkę aż zrobiło mi się niedobrze. Nigdy więcej nie zapalił.

Prawnie masz obowiązek dbania o dziecko do 18roku życia. A później niech robi co chce, ale jak sam na siebie zarobi. 

walcz do końca. Jesteś rodzicem, a nie koleżanka.


Sama nie wiem, co bym zrobiła z popalającym nastolatkiem. Chyba mimo wszystko próbowałabym reagować. Może nie przestanie popalać, ale przynajmniej nie będzie tego robił tak często - mniejsza szansa, że wpadnie w nałóg.


Ja w czasach liceum i jeszcze trochę na studiach też popalałam, ale nigdy nie nałogowo. Koleżanki paliły, mój chłopak palił i czasem miałam ochotę mu towarzyszyć. Papierosy były na imprezach, po alkoholu. Nigdy się jednak nie wciągnęłam, nigdy nie kupiłam sobie papierosów, a jak poznałam mojego obecnego męża, zupełnie przestałam sięgać po tego typu używki. On nie pali, jego brat nie pali, chociaż rodzice palą oboje. U mnie w domu pali tata i obaj bracia. Mnie jakoś szkoda pieniędzy na takie głupoty, mądry nastolatek też powinien dojść do takiego wniosku. Początkowo może chcieć się popisać, może myśleć, że to takie fajne, ale z czasem powinno mu przejść. O ile właśnie nie zdąży wpędzić się w nałóg.

madziutek.magda napisał(a):

Myślałam, że w tych czasach dzieciaki już nie palą fajek, że to się zrobiło obciachowe. 

pali e-papierosy

Pogadalabym o "za i przeciw". Obrazkowo przedstawila koszty - np. w ciagu 3 msc moglby za to kupic to i to. I oczywiscie o koszty fajek obciela kieszonkowe 🤷‍♀️ Natomiast czy to cos da? 

agazur57 napisał(a):

madziutek.magda napisał(a):

Myślałam, że w tych czasach dzieciaki już nie palą fajek, że to się zrobiło obciachowe. 

pali e-papierosy

Jesteś rodzicem, to jest zachowanie antyzdrowotne i na dodatek kosztowne. Ja wiem, że papierosy to w społeczeństwie jest taki tolerowany nałóg, ale. To jest zdrowie Twojego dziecka, trułabym o wpływie na zdrowie przy każdej okazji. I oczywiście utrudniła zakupy poprzez obcięcie kieszonkowego.


 

ja bym ostro reagowała, większość znajomych, którzy mają różne nałogi, są właśnie z rodzin, które albo się nie interesowały dziećmi, chodziły samopas albo takich hop do przodu, tolerancyjnych. Przykładowo, u mnie rodzice by nam manto spuscili za to i nikt z nas nie pali. Wiadomo, że różnie bywa, ale raczej taką tendencję obserwuję u siebie, nie wiem jak u Was 🤔 

agazur57 napisał(a):

madziutek.magda napisał(a):

Myślałam, że w tych czasach dzieciaki już nie palą fajek, że to się zrobiło obciachowe. 

pali e-papierosy

A w której jest klasie? Jest szansa, ze jak skończy szkole i zmieni towarzystwo na miejmy nadzieje niepalące (bo coraz mniej młodych ludzi pali), to tez przestanie. 

Prosiatko.3 napisał(a):

agazur57 napisał(a):

madziutek.magda napisał(a):

Myślałam, że w tych czasach dzieciaki już nie palą fajek, że to się zrobiło obciachowe. 

pali e-papierosy

A w której jest klasie? Jest szansa, ze jak skończy szkole i zmieni towarzystwo na miejmy nadzieje niepalące (bo coraz mniej młodych ludzi pali), to tez przestanie. 

dopiero zaczyna. Generalnie klasa jest z tych głośnych i rozrabiających, bardzo dobrze bawią się we własnym towarzystwie, więc obawiam się, że nie skończy się na papierosach

Julian98 napisał(a):

Nie wzięło się to z niczego ta jego chęć. 

to dopiero pomysl, moze napisz co masz na mysli?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.