- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 czerwca 2022, 07:49
Temat na luzie. Kiedy bardziej się sobie podobacie? Kiedy patrzycie na siebie w lustrze, czy kiedy oglądacie się na filmach i zdjęciach (pozowanych, z zaskoczenia, obojętnie).
U mnie zdecydowanie lustro wygrywa. Nie wiem, czy to kwestia podświadomego ustawiania się w pozach, które uważam za korzystniejsze, czy kwestia tego, że patrzy się na sylwetkę z wysoka, ale w każdym razie w lustrze dałabym sobie ocenę "może być", a na zdjęciach zdecydowanie "nie może być";)
10 czerwca 2022, 08:07
Na zdjeciach, za wyjatkiej selfie - nie znosze i nie umiem w selfie :P
W lustrze zazwyczaj skupiam sie na wybranej strefie (najczesciej tej problematycznej oczywiscie), na zdjeciach latwiej mi uchwycic caloksztalt
10 czerwca 2022, 08:12
chyba nie mam ani jednego dobrego zdjęcia, uciekam przed wszelkimi kamerami, nie umiem też kompletnie się ustawiać do zdjęć, już pomijając wygląd i sylwetkę
ale w moim lustrze wyglądam przepięknie :)
10 czerwca 2022, 08:16
Lustro, ewentualnie selfie, bo na zdjęciach które zrobi ktoś zawsze wyglądam tragicznie :D
10 czerwca 2022, 08:29
Ja jestem okropnie niefotogeniczna (tak wiem, cos takiego ponoc nie istnieje), zawsze wychodze na zdjeciach jak zjeb. Luster w domu nie mam, to wole lustra 😂
10 czerwca 2022, 09:13
Wygrywa zdecydowanie lustro, czasem selfie też się uda 🤪 , reszta to zazwyczaj tragedia. Co gorsza uważam się za ładną nie zrobioną babkę po 50 🤭
Edytowany przez Noir_Madame 10 czerwca 2022, 09:14
10 czerwca 2022, 09:14
W lustrze zdecydowanie lepiej :)
Na zdjęciach z zaskoczenia fatalnie. Na reszcie nie jest źle, ale to dlatego że ciągle podróżuje, robimy mnóstwo zdjęć i już się nauczyłam pozować, zrobić odpowiednią minę i dobrze się ustawić do światła, żeby to jakoś wyglądało. Chociaż i tak najlepiej wychodzę na zdjęciach, na których nie widać mi twarzy 😁
Roznica w pozowanych i nie pozowanych jest dramatyczna. Telefon mojego meza automatycznie dzieli zdjecia na foldery z poszczegolnymi osobami. Ja wygladam tak różnie, ze telefon podzielil mnie na dwa foldery 😀
Edytowany przez Tonya 10 czerwca 2022, 09:17