Temat: Ile razy dziennie się myjcie?

Jak często się myjcie?

Bierzecie prysznic czy kąpiel?

Jak często myjcie włosy?

Ja nie wiem, Wy się z obcymi ludźmi na ulicy obściskujecie czy mijając kogoś robicie głęboki wdech żeby wyniuchać czym pachnie? Ja pracuje w biurze z wieloma ludźmi i nie czuje żadnego zapachu od innych osób czy to brzydkiego czy ładnego. Chyba, że ktoś się obleje perfumami, a właściwie wodą toaletową no to czuć i gryzie w nos. Przecież przez 8h siedzenia nikt nie zaczyna walić potem, nawet jak nie umyje się rano, tylko wieczorem. 
A muszę nadmienić, że węch mam bardzo wyczulony.

Nie wiem z kim się zdajecie, ale mi nigdy nic nie śmierdzi. Śmierdzą zule i czasem starzy ludzie, ale to wiadomo. Ja szoruję się naprawdę raz w tygodniu. Codziennie tylko miejsca intymne i pachy, stopy itp. i opłukuje się wodą przy takiej pogodzie. Pocę się jedynie w upały, po ćwiczeniach, seksie itp. Moje ubrania nie śmierdzą. Myślę, że to jest bardzo indywidualna sprawa. Nie wiem jak można śmierdzieć po paru godzinach, chybaze się pracuje przy lopacie albo nie zmienia gaci 

Najbardzej śmierdzą przepocone ciuchy. 

Codziennie rano szybki prysznic, niestety wieczorne mycie włosów odpada bo po przebudzeniu mam je już całe oklapłe i tłuste więc muszę myć codziennie rano :)
Wieczorem odświeżam się w strategicznych miejscach.

W ciepłe dni nawet po 2 razy szybkie odświeżające prysznice.

Pasek wagi

.Daga. napisał(a):

Ja nie wiem, Wy się z obcymi ludźmi na ulicy obściskujecie czy mijając kogoś robicie głęboki wdech żeby wyniuchać czym pachnie? Ja pracuje w biurze z wieloma ludźmi i nie czuje żadnego zapachu od innych osób czy to brzydkiego czy ładnego. Chyba, że ktoś się obleje perfumami, a właściwie wodą toaletową no to czuć i gryzie w nos. Przecież przez 8h siedzenia nikt nie zaczyna walić potem, nawet jak nie umyje się rano, tylko wieczorem. A muszę nadmienić, że węch mam bardzo wyczulony.

Mnie tez to zastanawia. Albo ankieta uliczna osób które nie śmierdzą, jak często się myją 😂

vegadula napisał(a):

.Daga. napisał(a):

Ja nie wiem, Wy się z obcymi ludźmi na ulicy obściskujecie czy mijając kogoś robicie głęboki wdech żeby wyniuchać czym pachnie? Ja pracuje w biurze z wieloma ludźmi i nie czuje żadnego zapachu od innych osób czy to brzydkiego czy ładnego. Chyba, że ktoś się obleje perfumami, a właściwie wodą toaletową no to czuć i gryzie w nos. Przecież przez 8h siedzenia nikt nie zaczyna walić potem, nawet jak nie umyje się rano, tylko wieczorem. A muszę nadmienić, że węch mam bardzo wyczulony.

Mnie tez to zastanawia. Albo ankieta uliczna osób które nie śmierdzą, jak często się myją ?

I mnie również to zastanawia,mam styczność z bardzo różnymi osobami. Nigdy nie trafiłam na kobietę od której walilby jakiś smrodek. Bardzo rzadko chłopa ale to na ogół był ktoś kto pracuje fizycznie w roboczym stroju i było poprostu czuć pot ale żaden jakiś smród. Powonienie mam zaś jak pies celnika 😁

Pasek wagi

LinuxS napisał(a):

pupple01 napisał(a):

jestem w szoku. Ja myję się raz dziennie wieczorkiem z całą pielegnacją. A tu dużo osób dwa razy dziennie?. Mnie by rodzice zabili za tyle marnowanie wody wiec nawet jakbym chciała to nie mogę. 

Rano myje twarz, zęby i oczywiście tam kremik i inne rzeczy, ale pod prysznic nie wchodzę.

Moze to jest wlasnie odpowiedz na Twoje pytanie odnosnie powodzenia. Myj sie czesciej to moze nie bedziesz odstraszac zapachem;-) 

Niemiły komentarz. Osobiście uważam że raz dziennie się umyć w zupełności wystarcza. Pozdrawiam.

prysznic 2 razy dziennie, jak mam trening to i 3 razy dziennie. Wlosy co drugi dzien.

Pasek wagi

LinuxS napisał(a):

pupple01 napisał(a):

jestem w szoku. Ja myję się raz dziennie wieczorkiem z całą pielegnacją. A tu dużo osób dwa razy dziennie?. Mnie by rodzice zabili za tyle marnowanie wody wiec nawet jakbym chciała to nie mogę. 

Rano myje twarz, zęby i oczywiście tam kremik i inne rzeczy, ale pod prysznic nie wchodzę.

Moze to jest wlasnie odpowiedz na Twoje pytanie odnosnie powodzenia. Myj sie czesciej to moze nie bedziesz odstraszac zapachem;-) 

Ale wredota z ciebie :P

No cóż bo chyba mycie się pod prysznicem raz dziennie to za mało hehe.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.