Temat: Brak stanika

Nie wliczając "efektów nieporządanych" chodzenia bez stanika, mam pytanie. Czy uważacie, że osobom z obfitym biustem nie wypada chodzić bez stanika? Dzisiaj miałam dyskusję o tym z siostrą. Ona twierdzi, że jeżeli ktoś ma mały i jędrny biust to wygląda to bardzo subtelnie i w porządku. Jeżeli ktoś ma duży biust to wygląda to obleśnie. Nie dopytywałam jej czy to był przytyk do mnie, ale ja jestem posiadaczką tego większego biustu i zdarzyło mi się nie raz wyjść tak przed blok z psem czy ze śmieciami czy do sklepu po bułki. Jeżeli nie mam jakiegoś zwisa, że tak powiem, to serio to wygląda obleśnie i powoduje zgorszenie? Jakby no... nigdy się nad tym jakoś nie zastanawiałam. Nie chodzi też o ubiór jakiś wyzywający, tylko nie wiem... dres i luźna koszulka np. 

Jakie jest wasze zdanie?

Nie powiedziałabym, że to obleśne. Po prostu ludzkie ciało, nawet ze zwisem do pępka. Sama nie znoszę być w centrum uwagi, a widoczny brak biustonosza przyciąga wzrok (przynajmniej w Pl, w południowej Europie ponoć nie). Każdy ma swój wybór, dopóki nikogo nie krzywdzi. Tylko nie należy się oburzać, że inni gapią się na odstające sutki w cienkiej koszulce. Gapie też w sumie nikogo nie krzywdzą ;)

Chodzę bez stanika tylko za granicą (mam średniej wielkości cycki, do tego idealne, bo po plastyce ładnych parę lat temu). U nas, cokolwiek sama sądzę na ten temat, to przyciąga niechcianą uwagę i komentarze. Uważam, że powinno się to normalizować, ale sama nie mogę się przełamać. Moje przyjaciółki twierdzą, że wyrzuciłam kilkanaście tysięcy złotych w błoto ;)

Uważam, że wszystkie osoby (nie tylko te z dużym biustem) same decydują o tym, co im wypada ;) Jeśli ktoś ma problem z cudzymi cyckami (zakrytymi ubraniem), sterczącymi przez bluzkę sutkami czy jeszcze czymś innym to jest JEGO PROBLEM- nikogo innego :) 

Pasek wagi

Będę mówić za siebie,jako posiadaczka dużych i pięknych piersi nie wyobrażam sobie chodzenia bez stanika. Latem ciało pod biustem poci się i to jest dla mnie nie do zniesienia, zimą w staniku jest po prostu ciepłej. Nie wspomnę o komentarzach panów którzy potrafili komentować mój biust będący w staniku. Duży biust nawet podczas normalnego poruszania się jednak ma swoistą motorykę 😆 

Pasek wagi

Mi to zupełnie nie przeszkadza, stanik to nie obowiązek, jeśli komuś tak wygodnie no to super. Sama czasem nie noszę do ubrań w których stanik by brzydko wyglądał, mam średni biust. 

Wypada.

Pasek wagi

Sa pewne kanony. Czy narzucone czy wymuszone, ale sa.

Dla mnie stanik jest elementem ubioru, jak inne czesci garderoby. Nie widze powodu by nagle z tej jednej czesci rezygnowac. Czy duzy czy maly biust- moim zdaniem wyglada dziwnie bez stanika. 

W nawiazaniu do tematu na forum odnosnie stanikow: ogolnie z wypowiedzi wynikaloby, ze stanik to jakies kajdany, ktorych noszenie narzucono kobietom;-) 

Kiedy tylko moga to sie z nich uwalniaja ;-) 

Noir_Madame napisał(a):

Będę mówić za siebie,jako posiadaczka dużych i pięknych piersi nie wyobrażam sobie chodzenia bez stanika. Latem ciało pod biustem poci się i to jest dla mnie nie do zniesienia, zimą w staniku jest po prostu ciepłej. Nie wspomnę o komentarzach panów którzy potrafili komentować mój biust będący w staniku. Duży biust nawet podczas normalnego poruszania się jednak ma swoistą motorykę ? 

Masz na myśli, że jako była posiadaczka dużych piersi? Bo o ile pamiętam to jesteś po podwójnej mastektomii? 

Ja nie noszę latem. Moja mama nie nosiła do niedawna, a lat ma pod 60 i biust W rejonach F (mega kształtny i jędrny, żeby nie było). Wątpię, żeby przy odpowiednio dobranym stroju było to specjalnie widać, ktoś by musiał serio nam się bardzo przyglądać, żeby się dopatrzeć, że nie mamy bielizny.

Okazjonalnie zwrócę uwagę na ulicy na kobietę bez biustonosza, ale z reguły wtedy, kiedy jest młoda, ma ładne, duże piersi, dynamicznie idzie i ma koszulkę podkreślającą wszystkie detale anatomiczne. Obrzydzenia to we mnie nie wzbudza, ma raczej jakieś atawistyczne działanie hipnotyzujące :D Podobają mi się ładne biusty i tyle.

Wyjście do lidla czy na spacer bez biustonosza, nie ważne jaki ktoś ma rozmiar piersi kompletnie mnie nie szokuje.

Apricottie napisał(a):

Jesli kobieta chce chodzić bez stanika to jak najbardziej powinna. Bez względu na to czy ma małe czy duże piersi, jędrne czy obwisłe.

Cialo, w tym piersi, nie służy do zaspokajania potrzeb estetycznych innych ludzi. Noszenie stanika to wybór, a nie obowiązek. 

Dokladnie tak. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.