Temat: Samowolka Skłot

Hej, 

Slyszalyscie o sprawie Samowolka Skłotu we Wrocławiu?
W skrocie - grupa młodych osób zajęła pustostan, który (jak twierdza) od 20 lat stal pusty, jednak pustostan i ziemia na którym tenże stoi ma właścicieli, którzy chcieliby się tej ziemi pozbyć i obecność tej grupy im delikatnie mówiąc, przeszkadza. Właściciele powołują się na prawo do własności, sklotersi na prawo do mieszkania. Ostatnio w TVN Uwaga był tez na ten temat reportaż. 
Dla osób które chciałyby zgłębić temat: https://www.bankier.pl/wiadomo...

Jestem ciekawa co Wy o tym myślicie? 

LinuxS napisał(a):

Użytkownik4546910 napisał(a):

pustostany w ręce wyobraźni!

łatwo jest krytykować skłotersów ludziom którzy mają wszystko. 

oczywiście że prawo do dachu nad głową jest ważniejsze od prawa własności. W dodatku właścicielom nie dzieje się żadna krzywda, to dalej jest ich. 

Squaty to nie tylko domy dla takich kolektywów jak ten który mieszka na Samowolce, to też miejsca w których odbywają się koncerty, wystawy, wernisaże, projekcje filmów. Jednym słowem centra kultury niezależnej.

Moze maja (chociaz nie wszystko), bo sobie na to zapracowali ciezka praca, zamiast bedac leniem i pseudoartysta byc roszczeniowym pasozytem?

Skoro tak lubisz sie dzielic, to zapros do siebie i niech mieszkaja za darmo pod Twoim dachem. Po co Ci cale mieszkanie czy dom dla siebie, jak mozesz udzielic darmowej gosciny ?uduchowionym? pasozytom? 

🏆🏆🏆

Pasek wagi

Użytkownik4546910 napisał(a):

pustostany w ręce wyobraźni!

łatwo jest krytykować skłotersów ludziom którzy mają wszystko. 

oczywiście że prawo do dachu nad głową jest ważniejsze od prawa własności. W dodatku właścicielom nie dzieje się żadna krzywda, to dalej jest ich. 

Squaty to nie tylko domy dla takich kolektywów jak ten który mieszka na Samowolce, to też miejsca w których odbywają się koncerty, wystawy, wernisaże, projekcje filmów. Jednym słowem centra kultury niezależnej.

To można tak samo powiedzieć, że np. prawo do jedzenia/nie bycia głodnym jest ważniejsze od prawa własności i każdy kto chce to może przyjść do marketu i brać za darmo produkty, pojechac na wieś i sobie od kogoś zabrać świnię, albo wejść do ciebie do domu i wyjść wszystko z lodówki, albo zabrać ci z portfela żeby sobie kupić jedzenie. Oczywiście mówimy o twoich oszczędnościach, o nadwyżce, bo jak czegoś masz więcej niż konsumujesz/potrzebujesz do życia, to masz obowiązek oddać innym, jeśli tego zachcą, no nie? 



Użytkownik4304346 napisał(a):

Użytkownik4546910 napisał(a):

pustostany w ręce wyobraźni!

łatwo jest krytykować skłotersów ludziom którzy mają wszystko. 

oczywiście że prawo do dachu nad głową jest ważniejsze od prawa własności. W dodatku właścicielom nie dzieje się żadna krzywda, to dalej jest ich. 

Squaty to nie tylko domy dla takich kolektywów jak ten który mieszka na Samowolce, to też miejsca w których odbywają się koncerty, wystawy, wernisaże, projekcje filmów. Jednym słowem centra kultury niezależnej.

To można tak samo powiedzieć, że np. prawo do jedzenia/nie bycia głodnym jest ważniejsze od prawa własności i każdy kto chce to może przyjść do marketu i brać za darmo produkty, pojechac na wieś i sobie od kogoś zabrać świnię, albo wejść do ciebie do domu i wyjść wszystko z lodówki, albo zabrać ci z portfela żeby sobie kupić jedzenie. Oczywiście mówimy o twoich oszczędnościach, o nadwyżce, bo jak czegoś masz więcej niż konsumujesz/potrzebujesz do życia, to masz obowiązek oddać innym, jeśli tego zachcą, no nie? 

Dokładnie! Człowiek tyra całe życie, dorabia się domu/mieszkania czy nawet kilku, ale masz mieć obowiązek wpuścić pierwszego lepszego obszczymurka, bo on ma większe prawo do dachu nad głową? Bezsensu. Chce dachu niech na niego zapracuje a nie bierze czyjeś! Kto w takim razie by pracował? Każdy by na krzywy ryj wziął sobie gdzieś zamieszkał, poszedł do sklepu wziąć za darmo jedzenie, bo przecież mu się należy, bo ma prawo nie być głody itp. No nie! Tak samo stwierdzenie, że co to komu szkodzi skoro stoi puste? Wyraźnie napisali, że właściciel chce to sprzedać a nie może, bo ma dzikich lokatorów. Nie żartuj sobie. Do roboty się wziąć a nie wszystko brać za darmo. Szczególnie, że w artykule wyraźnie napisano, że chodzi o młode osoby, które sobie zrobiły z tego sposób na życie. Młodym byczkom nie chce się pracować i kombinują. Ciekawe co bys powiedziała, jakby Ci się na chatę wbili a Ty nie miałabyś prawa ich usunąć?

Pasek wagi

Paranoja o.O 

Moga sobie chrzanic o ideologii, dopoki cos sie komus na tym terenie nie stanie. Wtedy wszystko bedzie oczywiscia wina wlasciciela, bo pustostan nieodpowiednio zabezpieczony - bez wzgledu na to, czy faktycznie byl zabezpieczony, czy nie.

za fraki i wyprowadzic, w Stanach choc moga uzyc broni 🤔

cancri napisał(a):

Paranoja o.O 

Moga sobie chrzanic o ideologii, dopoki cos sie komus na tym terenie nie stanie. Wtedy wszystko bedzie oczywiscia wina wlasciciela, bo pustostan nieodpowiednio zabezpieczony - bez wzgledu na to, czy faktycznie byl zabezpieczony, czy nie.

W reportażu TVNu właściciel mówił ze teren był ogrodzony a na pustostanie była informacja ze budynek „grozi zawaleniem”, ale no jak było naprawdę nie wiem. 

Zgadzam się z większością z Was, dla mnie to tez jest paranoja zeby człowiek nie mógł zarządzać swoją własnością tak jak mu się to podoba i teraz najprawdopodobniej zeby pozbyć się dzikich lokatorów będzie musiał wytoczyć sprawę w sądzie, bo inaczej może zostać oskarżony o nielegalna eksmisje. Dramat…

vegadula napisał(a):

cancri napisał(a):

Paranoja o.O 

Moga sobie chrzanic o ideologii, dopoki cos sie komus na tym terenie nie stanie. Wtedy wszystko bedzie oczywiscia wina wlasciciela, bo pustostan nieodpowiednio zabezpieczony - bez wzgledu na to, czy faktycznie byl zabezpieczony, czy nie.

W reportażu TVNu właściciel mówił ze teren był ogrodzony a na pustostanie była informacja ze budynek ?grozi zawaleniem?, ale no jak było naprawdę nie wiem. 

Zgadzam się z większością z Was, dla mnie to tez jest paranoja zeby człowiek nie mógł zarządzać swoją własnością tak jak mu się to podoba i teraz najprawdopodobniej zeby pozbyć się dzikich lokatorów będzie musiał wytoczyć sprawę w sądzie, bo inaczej może zostać oskarżony o nielegalna eksmisje. Dramat?

Nawet jesli bylo, a cos sie stanie, to wyjdzie, ze nieodpowiednio i wlasciciel beknie. Nie raz sie slyszalo takie historie.

Jaja, ze ci ludzie sie skarza, ze ktos im ukradl worek cementu na remont, a to ich wlasnosc haha :D

cancri napisał(a):

vegadula napisał(a):

cancri napisał(a):

Paranoja o.O 

Moga sobie chrzanic o ideologii, dopoki cos sie komus na tym terenie nie stanie. Wtedy wszystko bedzie oczywiscia wina wlasciciela, bo pustostan nieodpowiednio zabezpieczony - bez wzgledu na to, czy faktycznie byl zabezpieczony, czy nie.

W reportażu TVNu właściciel mówił ze teren był ogrodzony a na pustostanie była informacja ze budynek ?grozi zawaleniem?, ale no jak było naprawdę nie wiem. 

Zgadzam się z większością z Was, dla mnie to tez jest paranoja zeby człowiek nie mógł zarządzać swoją własnością tak jak mu się to podoba i teraz najprawdopodobniej zeby pozbyć się dzikich lokatorów będzie musiał wytoczyć sprawę w sądzie, bo inaczej może zostać oskarżony o nielegalna eksmisje. Dramat?

Nawet jesli bylo, a cos sie stanie, to wyjdzie, ze nieodpowiednio i wlasciciel beknie. Nie raz sie slyszalo takie historie.

Jaja, ze ci ludzie sie skarza, ze ktos im ukradl worek cementu na remont, a to ich wlasnosc haha :D

Prawo Kalego w praktyce :)

cancri napisał(a):

Paranoja o.O 

Moga sobie chrzanic o ideologii, dopoki cos sie komus na tym terenie nie stanie. Wtedy wszystko bedzie oczywiscia wina wlasciciela, bo pustostan nieodpowiednio zabezpieczony - bez wzgledu na to, czy faktycznie byl zabezpieczony, czy nie.

Ale to nie rola prywatnej osoby, żeby komuś zapewniała dach nad głową. 

to jest po produ złodziejstwo, czy mogę iść dzis i zamieszkać w domu sąsiada? Bo można?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.