- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 lipca 2021, 22:23
Czy siadacie na descr klozetowej w publicznej toalecie? Albo znacie kogoś kto tak robi?
Wiem, że temat trochę dziwny, ale zastanawiam się czy tylko dla mnie jest niewyobrażalne, ze ktos siada na publiczną deskę.
5 lipca 2021, 08:38
W pracy korzystam normalnie, wygodnie się rozsiadając;) łazienki są czyściutkie, więc nie mam z tym żadnych problemów. W miejscach publicznych zazwyczaj bawię się w Małysza (i nie pamiętam, kiedy ostatnio zdarzyło mi się zalać w ten sposób deskę czy podłogę) albo obkładam deskę papierem. Sposobem "papier na deskę" odsikuję też dzieciaki. Chyba, że muszla jest metalowa, bez deski albo z jakiegoś powodu musimy odwiedzić toi-toia - wtedy nie ma siły, muszę dziecko trzymać nad muszlą. Z tym, ze przez pandemię drastycznie zmniejszyła się liczba imprez plenerowych, na których bywam, więc nie pamiętam kiedy ostatnio byłam zmuszone korzystać z toi-toia;)
5 lipca 2021, 08:44
Nienawidzę korzystać z publicznych toalet, ale już muszę to żel antybakteryjny i papier. Jak jestem w trasie to zdecydowanie wolę isc na siku do lasu niż do publicznej toalety 😜
5 lipca 2021, 08:59
Dla mnie to też obleśne siadać na desce w publicznej toalecie. Wszystko załatwiam sposobem "na Małysza" i nie ma problemu - mam wyćwiczone nogi, mogę utrzymać taką pozycję dość długo 😅 Jeśli zdarzy mi się, że kilka kropli siuśków spadnie na deskę, wycieram je papierem albo jednorazowym ręcznikiem, bo wychodzę z założenia, że sama nie chciałabym zastać toalety w takim stanie.
Czasem zdarza mi się także wysikać w totalnej dziczy - szczególnie, kiedy szlajam się po górach. Nie będę przecież z pełnym pęcherzem łaziła po szlakach. Zawsze w pogotowiu mam chusteczki higieniczne oraz płyn antybakteryjny i gra gitara.
Rozsiadam się wygodnie tylko u siebie i najbliższych, czyli licząc tak na szybko, będą to 3-4 kibelki.
5 lipca 2021, 09:26
Siadam normalnie, chyba, że widzę, że jest brud i smród wtedy na Małysza. W pracy też dużo ludzi się przewija przez ubikacje i nie wyobrażam sobie kilka razy dziennie wisieć nad ubikacją.
5 lipca 2021, 13:44
lato, chce się lać, wchodzę do damskiej toalety na stacji benzynowej a tam nawet podłoga oszczana... tam trzeba w traperach wchodzić a nie w sandałkach. te co się tak gibią nad klopem ćwicząc mięśnie ud nie widzą chyba co za sobą zostawiają
5 lipca 2021, 14:27
lato, chce się lać, wchodzę do damskiej toalety na stacji benzynowej a tam nawet podłoga oszczana... tam trzeba w traperach wchodzić a nie w sandałkach. te co się tak gibią nad klopem ćwicząc mięśnie ud nie widzą chyba co za sobą zostawiają
Oszczane podłogi czy deski w publicznych toaletach, to nie jest wina zwolenniczek gibania się nad klopem, tylko szeroko pojęta kwestia kultury... Bo można robić przysiady w powietrzu, ale jak coś skapnie nie tam, gdzie trzeba, to normalny człowiek po sobie posprząta.
5 lipca 2021, 14:36
Nie no, pewnie, lepiej zużyć pół rolki papieru na obłożenie dechy, następnie go wyrzucić do kosza lub zapchać nim kibel. Oszczędność i ekologia ponad wszystko. Swoją drogą, dziura w kiblu jest na prawdę spora, nie trafić tam to jest jakieś kalectwo? Nie umiecie przybrać pozycji, a może lenistwo, nóżki bolą, stawy skrzypią? A faceci jak sikają, na siedząco? Jeśli nawet kropla spadnie na deskę i się ją wytrze to jest to zużycie skrawka papieru plus podtarcie, a nie prawie rolka. Nienawidzę marnotrawstwa i braku poszanowania dla natury, a tfu.
5 lipca 2021, 14:52
jakie pół rolki? 😳
czemu służy takie gadanie glupot?
5 lipca 2021, 14:57
jakie pół rolki? ?
czemu służy takie gadanie glupot?
Z panią starszą nie rozmawiam, ponieważ ma pani swoje nieprzekonywalne zdanie, które jest jedyne i najważniejsze oraz zaraz poczuje się pani obrażana i będzie zgłaszać tych, którzy mają swoje i inne niż pani zdanie, nareczka.
5 lipca 2021, 15:03
W toalecie pociągu PKP, nad muszlą, ktoś napisał wierszyk. Najpierw się oburzyłam po przeczytaniu, że sprośny, potem pomyślałam, że zapada w pamięć i spełnia pożyteczną rolę. Może się przydać zarówno chłopakom jak i narciarkom.
Nim ze spodni wyjmiesz fiutka
podnieś deskę końcem butka.
Ręka uzbrojona w papier też się nada, bo nienawidzę obsikanych desek w toaletach.