Temat: Ślub i delegacja

W przyszłym miesiącu ślub, z zaproszeniem delegacji z pracy się wstrzymaliśmy. Nie wiedzieliśmy ostatecznie czy wesele będzie mogło się odbyć, a chciałam uniknąć przepraszania, że sorry ale jak przyjedziecie to będzie nas za dużo jakby była możliwość organizacji np. do 50 osób. Okazuje się, że prawdopodobnie na wesele rząd nam nie pozwoli. Myślimy nad domówka dla najbliższych. Rodzinie powiem, że ślub bierzemy i zapraszamy na domówkę na określoną godzinę, a reszcie że ślubu nie odwołujemy, niestety wesele jesteśmy zmuszeni odwołać i jedynie organizujemy w domu poczęstunek dla rodziców. Na ślub w USC będzie mogło wejść różniez mało osób (na dzień dzisiejszy jest to 5 osób). Zastanawiamy się czy wręczyć im zaproszenia mówiąc, że domyślamy się że z imprezy weselnej nic nie wyjdzie, ale jeśli chcecie się z nami spotkać to zapraszamy pod Urząd... Pod Urząd ? No właśnie i tu moje pytanie czy pod Urząd czy wcale ? Jak to wygląda według Was ? 


Pasek wagi

Najlepiej to chyba po prostu po slubie zrobic jakis poczestunek w pracy i tyle. U nas tak jest. Czy slub czy narodziny dziecka, po prostu sie robi taka rundke - przynosisz jakis poczestunek a reszta wrecza Ci jakis symboliczny prezent.

kluchaa. napisał(a):

W przyszłym miesiącu ślub, z zaproszeniem delegacji z pracy się wstrzymaliśmy. Nie wiedzieliśmy ostatecznie czy wesele będzie mogło się odbyć, a chciałam uniknąć przepraszania, że sorry ale jak przyjedziecie to będzie nas za dużo jakby była możliwość organizacji np. do 50 osób. Okazuje się, że prawdopodobnie na wesele rząd nam nie pozwoli. Myślimy nad domówka dla najbliższych. Rodzinie powiem, że ślub bierzemy i zapraszamy na domówkę na określoną godzinę, a reszcie że ślubu nie odwołujemy, niestety wesele jesteśmy zmuszeni odwołać i jedynie organizujemy w domu poczęstunek dla rodziców. Na ślub w USC będzie mogło wejść różniez mało osób (na dzień dzisiejszy jest to 5 osób). Zastanawiamy się czy wręczyć im zaproszenia mówiąc, że domyślamy się że z imprezy weselnej nic nie wyjdzie, ale jeśli chcecie się z nami spotkać to zapraszamy pod Urząd... Pod Urząd ? No właśnie i tu moje pytanie czy pod Urząd czy wcale ? Jak to wygląda według Was ? 

To wtedy dalabym zawiadomienie. 


Dawalam takie osobom, gdy chcialam by że mną byli w kościele, ale na wesele ich nie zapraszałam. 

Mało smaczne zapraszanie ludzi ,,pod urząd”. Daruj już sobie to. Powiedz tylko kiedy masz ślub i po przynieś ciasto weselne do pracy

Drobny poczęstunek w pracy. U mnie przynosiło się  tort weselny.  I zawiadomienie to nie jest zaproszenie.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.