Temat: Operacje plastyczne

Czy poddałyście się kiedyś operacji plastycznej ? Jeśli tak to co poprawiałyście i czy żałujecie czy wręcz przeciwnie ? 

Berchen napisał(a):

operacje plastyczne wchodzilyby w gre gdybym przezyla jakis wypadek , pozar i byloby konieczne zeby jakos wygladac. Kiedys dlugie lata mialam kompleks odstajacych uszu, na szczescie z wiekiem mi przeszlo i wystarczaja poldlugie wlosy.

Kilka malych zabiegow laserem zrobilam ale bardziej ze strachu przed czerniakiem niz ze wzgledu na urode - pieprzyki na twarzy i kilka wiekszych zmian na ciele. Napatrzylam sie sporo w szpitalach jakie moga byc problemy i powiklania po prostych zdawaloby sie zabiegach i wiem ze nie podjelabym ryzyka jesli nie byloby absolutnie konieczne.

Mam dokładnie tak samo, żadne "komplelsy" nie pchna mnie pod nóż.

Pasek wagi

Raczej nie. Może gdybym miała worek pieniędzy to chodziłabym na różne zabiegi na twarz i całe ciało. Bo cóż z tego że twarz wygląda w miarę ok skoro reszta nie nadąża. Ja nawet lubię swoje zmarszczki, najbardziej przeszkadzają mi chomiki i tu zastanawiałam się nad laserem CO2. Mam tylko wątpliwości czy to rzeczywiście by zadziałało. Najważniejsza jest dla mnie szczupła sylwetka, bo nawet starsza kobitka może ubrać się z klasą i być atrakcyjna 

Każdy nawet z pozoru blachy zabieg niesie ze sobą ryzyko, po co więc ryzykować z powodu własnej próżności


Pasek wagi

vegadula napisał(a):

Raczej do operacji się to nie zalicza (raczej do medycyny estetycznej), ale w zeszly poniedziałek w końcu zdecydowałam się na botoks. Różnica jest ogromna, wiem że będę powtarzać. Poważnie zastanawiam się nad operacją zmniejszenia piersi i wiem, że będę robić plastykę brzucha po porodzie.

w przyszłym tyg również robię botoks. Zastanawiam Sie nad delikatna korekta nosa- jest za szeroki.

Pasek wagi

nereida Ty się nie waż cokolwiek ruszać! Jesteś prześliczna!

Nie miałam żadnych operacji, ale czasem mnie kusi poprawić nos (ma lekki garbek i jest za szeroki). 


nic nie robilam i przy twarzy raczej bym nie majstrowala, to zawsze widać i wyglada sie "dziwnie" chyba, ze cie ktos wcześniej nie znal (ostatnio taka youtuberka coś z twarza majstruje, maxineczka i wyglada niby spoko ale gorzej niz naturalnie). Z cialem chętnie bym coś zrobila, np liposukcje całego ciała 😂

nereida20 napisał(a):

vegadula napisał(a):

Raczej do operacji się to nie zalicza (raczej do medycyny estetycznej), ale w zeszly poniedziałek w końcu zdecydowałam się na botoks. Różnica jest ogromna, wiem że będę powtarzać. Poważnie zastanawiam się nad operacją zmniejszenia piersi i wiem, że będę robić plastykę brzucha po porodzie.

w przyszłym tyg również robię botoks. Zastanawiam Sie nad delikatna korekta nosa- jest za szeroki.

Po co poprawiać ideał? 

Rozmyślałam o botoksie bo mam dość znaczną zmarche nad nosem i na czole, miał być prezent na 40 urodziny, ale z drugiej strony widzę kumpelę która już 5 się botoksuje i wyglada tak strasznie plastikowo, czoło ma nieruchome, karykaturalne i nie zamierza przestać. Może kwasy?

Jakieś trzy lata temu zoperowałam odstające uszy - nie żałuję. A z innych rzeczy tutaj wspomnianych to usunęłam laserowo kilka znamion i zrobiłam( w sumie ciągle robię) depilację laserem - najlepsza decyzja w moim życiu ;) 

Operacji plastycznych nie miałam, nie mam co poprawiać.

Jeśli chodzi o medycynę estetyczną to robiłam depilację laserową na bikini + chodzę na peeling kwasami.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.