Temat: Wiersz do pamietnika

Witajcie.


Córka dostała pamiętnik i chce żebym się wpisała. Na razie narysowałam róże i mam kompletną pustkę w głowie... znacie jakieś ładne wierszyki? 


Tylko krótkie, miejsca jest niewiele... rysunek może być? 

awokdas napisał(a):

PustynnaRoza napisał(a):

cancri napisał(a):

Aaaa okej, teraz czaje, ze to pamietnik Twojej corki :D To totalnie zmienia postac rzeczy ;-) 

Dopiero zauważyłam Twój kolejny komentarz... no właśnie córka chciała jakiś wierszyk, który ja pamiętam ze szkolnych pamiętników, a ja chciałam, żeby to było coś mądrego, ale nic takiego nie mogę sobie przypomnieć... 

swietny pomysl, powrot do starych czasow :) jeszcze zbieranie karteczek moze wroci  :) 

No tak, karteczki, przypomniałaś mi... gdzieś w szafie u mamy leżą jeszcze moje :-) Właśnie, my opowiadamy jej i pokazujemy różne rzeczy z dawnych, dobrych czasów, a ona jest tym zafascynowana. Jeszcze przed pandemią uczyliśmy dzieciaki z osiedla zabaw z naszego dzieciństwa, poza tym pleciemy filofuny i bransoletki z muliny, oglądamy „Siedem życzeń “, a córka zbiera My little pony z 1997 roku ;-) 

Na razie nie ma smartfona i nie wspomina, że by chciała :-) 

cancri napisał(a):

Moge Ci pozniej spojrzec, bo mam swoj pamietnik z szafie. Moja babcia zdaje sie wpisala mi fajny wierszyk.

Dzięki, będę bardzo wdzięczna :-) 

eszaa napisał(a):

Jeśli któregoś dnia... Jeśli któregoś dnia poczujesz, że chce Ci się płakać. Zadzwoń do mnie... Nie obiecuję, że Cię rozbawię, ale mogę płakać razem z Tobą... Jeśli któregoś dnia zapragniesz uciec, nie bój się do mnie zadzwonić... Nie obiecuję, że Cię zatrzymam, ale mogę pobiec z Tobą... Jeśli któregoś dnia nie będziesz chciał nikogo słuchać. Zadzwoń do mnie.... Obiecuję być wtedy z Tobą i obiecuję być cicho... Ale jeśli któregoś dnia zadzwonisz i nikt nie odbierze... Przybiegnij do mnie bardzo szybko. Mogę Cię wtedy potrzebować...

Dziwne przesłanie i grafomania w czystej postaci - słowem, wiersz w sam sam na wpis do pamiętnika dla dziewięciolatki.

Zoe23 napisał(a):

eszaa napisał(a):

Jeśli któregoś dnia... Jeśli któregoś dnia poczujesz, że chce Ci się płakać. Zadzwoń do mnie... Nie obiecuję, że Cię rozbawię, ale mogę płakać razem z Tobą... Jeśli któregoś dnia zapragniesz uciec, nie bój się do mnie zadzwonić... Nie obiecuję, że Cię zatrzymam, ale mogę pobiec z Tobą... Jeśli któregoś dnia nie będziesz chciał nikogo słuchać. Zadzwoń do mnie.... Obiecuję być wtedy z Tobą i obiecuję być cicho... Ale jeśli któregoś dnia zadzwonisz i nikt nie odbierze... Przybiegnij do mnie bardzo szybko. Mogę Cię wtedy potrzebować...

Dziwne przesłanie i grafomania w czystej postaci - słowem, wiersz w sam sam na wpis do pamiętnika dla dziewięciolatki.

😀 najlepiej teroryzowac dziecko swoimi obawami i strachem przed smiercia czy czym popadnie zanim jeszcze ono samo zacznie żyć 🙈

zoe, Prosiątko, nie rozumiecie... 

Pasek wagi

eszaa napisał(a):

zoe, Prosiątko, nie rozumiecie... 

owszem, wiersz gwarantuje traume na reszte zycia dzieciecego😂. Jest wzruszajacy, tak dla pan w naszym wieku 50 plus.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.