Temat: miesięczne wydatki

Ile miesięcznie wydajecie na utrzymanie się? Ile osób? Czy macie własne mieszkanie, czy wynajmujecie? Wieś, miasto - małe, duże? Według Was żyjecie na dobrym poziomie, czy jednak czegoś Wam brakuje? 

Bardzo różnie. Rozrzut bywa spory. Uśredniając opłaty stałe to ok. 800zł. Jedzenie ok. 1200zł jeśli tylko gotujemy w domu. Przy tym mam sporo eko-jedzenia za free od rodziny. Na paliwo od 300 do 1000 zł miesięcznie. Do tego co miesiąc mam zaplanowany wydatek typu coś do auta/coś do domu/drobny remont/nowy sprzęt/OC aut/ubezpieczenie/dentysta/badania i tu jest 200-1000zł miesięcznie, czasami więcej. Najmniej chyba wydaję na ciuchy z racji ultra zniżek - jakieś 50-100zł miesięcznie (nie liczę tu butów). 

Rodzina 2+2 małych dzieci. Mieszkanie własne. 

Pasek wagi

anusia1995 napisał(a):

A jeszcze jedno pytanie, trochę nie w temacie, kojarzycie może w jakim banku jest możliwość założenia konta oszczednosciowego i podzielenia go na różne kategorie? Np. wakacje, na czarną godzinę, samochód itp. Coś mi się kiedyś obiło o uszy o takiej opcji, właśnie tu na vitalii. Czy te opcje są ograniczone, czy można sobie założyć tyle kategorii ile się chce? 

W mBanku jest skarbonka na takie rzeczy ;) w pko bp też można sobie ustalić jakiś cel do zbierania a do tego jest program budowania kapitału z jakimś tam oprocentowaniem - tylko to opcja na minimum 5 lat ;) skarbonka nie jest oprocentowana ale przy obecnych oprocentowaniach lokat itp. to i tak bez znaczenia ;) 

Pasek wagi

2200 zwykle na wszystko i mi starcza na 2 osoby plus koty i pies. Własny dom miasto około 60000 peryferie

Pasek wagi

anusia1995 napisał(a):

chce.byc.fit. napisał(a):

czemu ma służyć to zapytanie ?
Zaspokojeniu mojej ciekawości... Nie pytam o niewiadomo jakie szczegóły, kto chce to odpowiada, więc nie wiem czemu się czepiasz ?

Nie,nie czepiam sie. Nie jestem z tych. Po prostu pytam. rozumiem że odpowiada kto chce. 

chce.byc.fit. napisał(a):

anusia1995 napisał(a):

chce.byc.fit. napisał(a):

czemu ma służyć to zapytanie ?
Zaspokojeniu mojej ciekawości... Nie pytam o niewiadomo jakie szczegóły, kto chce to odpowiada, więc nie wiem czemu się czepiasz ?
Nie,nie czepiam sie. Nie jestem z tych. Po prostu pytam. rozumiem że odpowiada kto chce. 

Z ciekawości pytam, chciałabym sobie porównać do tego co mniej więcej teraz idzie u mnie w domu na życie, ale też zdaje sobie sprawę, że nikt mi tu nie wrzuci całego swojego budżetu co do złotówki na co wydaje, więc pytam tak ogólnie, a jak ktoś ma ochotę to się rozpisze jak niektóre dziewczyny wyżej. Mogłabym wkleić tutaj swój budżet, ale wolę uniknąć kąśliwych odpowiedzi, więc poprostu tak orientacyjnie zapytałam, żeby mieć jakiś obraz 😁

Ja mieszkam w Uk I u nas oplaty za dom Ze wszystkimi rachunkami to ok£700 , jedzenie kolejne £500, samochod ok £150, ubrania buty to przewaznie kupuje dzieciom niz sobie moze ok £50 miesiecznie, staram sie nie kupowac duzo tylko to co potrzebuja.  Z przychodow mamy teraz ok £2000 na reke wiec to nie sa jakies super pieniadze z tym ze ja nie pracuje tylko siedze z dziecmi dopoki mlodsze nie pojdzie do przedszkola. 

W pracy podzieliłam sobie wypłatę- część idzie na konto do którego nie mam karty, a druga część na normalne konto, z którego korzystam. W ten sposób unikam pokusy

Moonlicht napisał(a):

anusia1995 napisał(a):

A jeszcze jedno pytanie, trochę nie w temacie, kojarzycie może w jakim banku jest możliwość założenia konta oszczednosciowego i podzielenia go na różne kategorie? Np. wakacje, na czarną godzinę, samochód itp. Coś mi się kiedyś obiło o uszy o takiej opcji, właśnie tu na vitalii. Czy te opcje są ograniczone, czy można sobie założyć tyle kategorii ile się chce? 
W mBanku jest skarbonka na takie rzeczy ;) w pko bp też można sobie ustalić jakiś cel do zbierania a do tego jest program budowania kapitału z jakimś tam oprocentowaniem - tylko to opcja na minimum 5 lat ;) skarbonka nie jest oprocentowana ale przy obecnych oprocentowaniach lokat itp. to i tak bez znaczenia ;) 

Dwie dorosłe osoby mieszkające bez dzieci ale mąż ma syna:

Mieszkanie około 1000 zł (nie mamy kredytu)

Jedzenie i jedzenie na mieście to pewnie około 1500- 1800 zł w zależności od miesiąca 

Samochody to okolo 3000 zł (paliwo i splata- ale tutaj jeszcze trochę i odejdzie 1500, razem z przegladami i OC )- to dla nas największe obciążenie miesięcznie

Koty 300-400 zł

Czyli stałe koszty to zdecydowanie ponad 5 tys złotych plus jeszcze alimenty które mąż płaci na syna, wiec powiedzmy ze tych stalych robi sie maksymalnie do 7 tys zlotych 

Poza tym sa siebie wydaję co miesiąc myślę że średnio 1000 zł- manicure, ubrania, kosmetyki, itd. Pytasz o koszta utrzymania, wiec to wliczam :) Mąż nie mam pojęcia ile.

Żyje nam się dobrze, cały urlop przeznaczamy na podróże czyli to co lubimy i jest dla nas ważne-ale to już dodatkowe kwoty których tutaj nie rozpisuje. 

Dwie dorosłe osoby, dwa psy, dzieci brak.

Na mieszkanie idzie nam +/- 2000zl (wynajem i opłaty). Jedzenie i środki czystości 1000-1500, w zależności czy jemy też na mieście, czy coś zamawiany, czy potrzeby jest nowy zapas chemii itd. Komunikacja miejska ok. 100zl, ja mam jeszcze do tego zajęcia językowe - ok. 500zl mięsiecznie. Dochodzą jeszcze rzeczy dla zwierząt, ale to nie jest stały wydatek, raczej w zależności od potrzeb. Dodatkowo - partner chodzi raz w miesiącu do fryzjera a ja co 2-3 tygodnie na paznokcie.

Wyjść takich jak kino, teatr, muzeum i wakacji nie liczę bo tutaj w jednym miesiącu nie wydamy nic a w drugiej pójdziemy na dwa filmy, wystawę i pojedziemy na tygodniowy urlop, tak samo lekarze itd. wiec nic stałego. 

Pasek wagi

Stałych opłat 2000zł (mieszkanie, media, kredyt, samochód). Podstawowe zakupy (jedzenie, środki czystości itp.) na pewno powyżej 1000zł. Dodatkowo dochodzą przyjemności - wyjścia, zakupy ciuchowe, wyjazdy i inne zachcianki. Ale te wydatki to już zależy jak zawieje.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.