Temat: Na co bierzecie pożyczki?

Wiem już, że na vitalii są sami dobrze sytuowani forumowicze ;-) ale może zdradzicie czy zdarzyło Wam się brać kiedykolwiek pożyczkę/pożyczki i na co ona była? 

Kredyt hipotetyczne ze względu na specyfikę się nie liczy. 

Sama myślałam kilka lat temu o wzięciu pożyczki na wakacje za granicą, bo przecież wszyscy jeżdżą, ale powstrzymała mnie wiedza jak koleżanka z podobną pensją się potem męczy, bo tu zabraknie 200 zl, tutaj 300 zł i stale na debecie, ale to bylo w czasach, gdy zarabialysmy dość mało. 

Nigdy nie brałam. Może wzięłabym gdybym miała kupić dom.

Za czasów studenckich kiedy nie starczalo mi na życie z dorobionych pieniędzy zdarzało mi się pożyczyć że dwa-trzy raz od koleżanki stowke do konkretnego dnia do oddania za 5-12dni. Zdarzało mi się też płacić kartą kredytową za np dentyste czy jakieś ekstra zakupy ciuchowe. Wyleczylam się już z takich, mimo ze zawsze było spłacane na czas i nie było odsetek. Zamierzam wziąć kredyt na mieszkanie pod hipotekę ale takie się nie liczą wg założeń, więc wychodzi na to że jestem w miarę "czysta" 

Jak odeszłam od męża wiele lat temu, to wyprowadzałam się z domu teściowej z dwoma walizkami, dzieckiem i kompletem pościeli. To wszystko co miałam. Zero oszczędności bo roztrwonił je mąż. Szłam do mieszkanka babci, które potrzebowało generalnego remontu. Potrzebowałam pieniędzy natychmiast, na rozpoczęcie życia. Dużych pieniędzy. Pożyczyłam. Oddałam najszybciej jak się dało, mocno zaciskając pasa. Dziś zrobiłabym to samo. 

Butlonos napisał(a):

Wiem już, że na vitalii są sami dobrze sytuowani forumowicze ;-) ale może zdradzicie czy zdarzyło Wam się brać kiedykolwiek pożyczkę/pożyczki i na co ona była?   

Miałam kredyt studencki, już spłacony. Na rower, bo był mi potrzebny jako środek transportu do pierwszej pracy. Zaoszczędziłam na sieciówce :) Na wakacje, święta, imprezy typu ślub czy inne przyjemności nie wyobrażam sobie wziąć kredytu. Co miesiąc coś odkładam, nagła awaria sprzętu agd czy komputera nie będzie dla mnie problemem. Na drogie wakacje mnie nie stać, więc jestem w stanie pokryć moje wyjazdy z bieżącej pensji. W przyszłości czeka mnie kredyt na mieszkanie, innych raczej nie planuję.

Ale posiadam karty kredytowe, spłacane w terminie, które dają mi jakieś profity typu: zniżki w kinie, 300 zł premii do karty, 400 zł do wydania na allegro. Jeżeli karta przestaje się opłacać (brak zniżek, wykorzystana premia) to ją zamykam :) Na tych kartach jestem do przodu kilkaset zł rocznie.

Pasek wagi

Samochód.

nie biorę, co to dla mnie za interes placic odsetki, no chyba, ze raty 0%

ZuzaG. napisał(a):

Jak odeszłam od męża wiele lat temu, to wyprowadzałam się z domu teściowej z dwoma walizkami, dzieckiem i kompletem pościeli. To wszystko co miałam. Zero oszczędności bo roztrwonił je mąż. Szłam do mieszkanka babci, które potrzebowało generalnego remontu. Potrzebowałam pieniędzy natychmiast, na rozpoczęcie życia. Dużych pieniędzy. Pożyczyłam. Oddałam najszybciej jak się dało, mocno zaciskając pasa. Dziś zrobiłabym to samo. 
i to chyba jedyne sensowne branie kredytu. Gratuluję ułożenia życia na nowo ;)

Meble i sprzet AGD kupujemy na raty 0%. Ale to sa pojedyncze sztuki raz na jakis czas, a skoro jest mozliwosc rat 0% to dlaczego nie. Gdyby te kredyty meblowe byly oprocentowane to wolalabym naskladac niz pakowac sie w kredyt.  Nigdy nie bierzemy na wakacje, wyjazdy, wesela, imprezy. Kredyt oprocentowany jedynie jako hipoteczny, ewentualnie na samochod

Pasek wagi

Wzięliśmy pod koniec roku bo brakowało nam do zakończenia remontu, oraz na raty 0℅ mam lodówkę i piekarnik (zostały mi 2 raty), ale tylko dlatego że nigdzie indziej nie było tych modeli a w tym sklepie i tak nie dostała bym rabatu.

Normalnie jak są dostępne raty 0℅ a ja chcę kupic za gotówkę to zawsze pytam o rabat przy zakupie za gotówkę i zawsze go dostaje. Ostatnio przy zakupie pralki było to 50 zł i darmowy dowóz z wniesieniem. Nawet kiedyś kupując w sieciowce nie mogli mi dać rabatu to dostałam zapas proszku na pół roku chyba. Na kanapę dostałam 200 zł zniżki. Żeby nie było bo nie stoję i nie proszę, normalnie zadaje pytanie z uśmiechem. 

Pasek wagi

Rata zawsze jest lepsza od Kredytu.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.