Temat: Usuwanie pianki koloryzującej

Wiem, że zawaliłam na całej linii. Wszystko było na szybko i nie przeczytałam instrukcji. Córka (blondynka) chciała mieć różowe włosy, tak na jeden raz. Kupiłyśmy piankę. Nie wiem, tyle czasu wybierałam i oglądałam, że zamroczyło mnie. Myślałam, że tę piankę się wciera we włosy, zostawia. A potem się to podczas mycia spłuka. Na początku zdziwiło mnie, że pianka nie jest różowa, tylko czerwona. No OK, może być a la Arielka. Wtarłyśmy we włosy wieczorem  Jeszcze suszarką wysuszyłam, żeby nie paćkało poduszki w nocy. W dzień wszystko było czerwone - twarz, szyja, uszy, ręce. No to pod kran. Myłam 2 razy szamponem, raz odżywką czyszczącą. Już prawie nie puszcza koloru - może leciuteńki róż z wodą leci. Ale włosy są ognisto czerwone (kreci) Jej się podobają, ale boję się, czy to zejdzie do końca wakacji. Bo inaczej ją chyba ze szkoły wywalą. Jak przyspieszyć wymywanie pigmentu i czy to w ogóle możliwe, że zejdzie?

Efekt - po INTENSYWNYM MYCIU! - na zdjęciu.

.alicja. napisał(a):

co to za pianka? Trzeba bylo kupic taki spray z coloristy, przymajmniej na serio na jeden raz. wszystkie chemiczbe zabiegi na wlosach tak malego dziecka sa niebezpieczne, wiec nie wiem

Trendy. Byłam pewna, że to jednorazówka :(

ggeisha napisał(a):

.alicja. napisał(a):

co to za pianka? Trzeba bylo kupic taki spray z coloristy, przymajmniej na serio na jeden raz. wszystkie chemiczbe zabiegi na wlosach tak malego dziecka sa niebezpieczne, wiec nie wiem
Trendy. Byłam pewna, że to jednorazówka :(

na pewno nie wyslalabym na dekoloryzacje, rozjasnianie, wiekszosc fryzjerow zreszta odmowi. zostaje zapuszczac przez wakacje

Do roku szkolnego troche zostalo a jak nie zabulisz za dekoloryzacje

płukanki z rumianku, cytryna tez będzie ok. 

edit: wypłuka się szybko, odcienie czerwieni szybko znikają z włosów. 

Pasek wagi

Moja kuzynka zrobiła dokładnie to samo, w podstawowce zawsze sobie robiła czerwone z jednej firmy i schodzilo po max 4 mediach, rok temu kupiła innej firmy, wyraźnie było napisane że kolor utrzymuje się około 8 myć. Kolor się nie splukal przez wakacje, dopiero po 10 miesiącach był mało widoczny. Życzę powodzenia

Pasek wagi

cynamonowy44 napisał(a):

płukanki z rumianku, cytryna tez będzie ok. edit: wypłuka się szybko, odcienie czerwieni szybko znikają z włosów. 

Ooo... przywracasz mi nadzieję.

cynamonowy44 napisał(a):

płukanki z rumianku, cytryna tez będzie ok. edit: wypłuka się szybko, odcienie czerwieni szybko znikają z włosów. 

Czytając o naturalnych płukankach pomyślałam o hennie, zawsze to naturalny barwnik i włosy nie będą tak bardzo rzucać się w oczy. . Nie mam żadnego doświadczenia z koloryzowaniem, tak sobie gdybam tylko :)

kolejnym razem musisz uważać i czytać. Te słynne szamponetki też nie spłukują się po tylu myciach jak obiecuje producent. A do takich zabaw warto użyć bibuły - stare czasyna wakacyjne kolorowe włosy na jeden dzień :)

Pasek wagi

Annne17 napisał(a):

cynamonowy44 napisał(a):

płukanki z rumianku, cytryna tez będzie ok. edit: wypłuka się szybko, odcienie czerwieni szybko znikają z włosów. 
Czytając o naturalnych płukankach pomyślałam o hennie, zawsze to naturalny barwnik i włosy nie będą tak bardzo rzucać się w oczy. . Nie mam żadnego doświadczenia z koloryzowaniem, tak sobie gdybam tylko :)

henna ok, ale nie dla dziecka. Nie ma co robic większego siana, bo ryzyko jest spore. Lepiej przeczekać, a nie ratować na siłę.  A henna nie zdejmie tego koloru. Sama się wahałam czy użyć na swoich włosach. Mam grube, ale wysokoporowate. WIęc zrezygnowałam. 

Pasek wagi

Oj tak, już więcej takiej głupoty nie zrobię. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.