- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 lipca 2018, 19:05
Wiem, że zawaliłam na całej linii. Wszystko było na szybko i nie przeczytałam instrukcji. Córka (blondynka) chciała mieć różowe włosy, tak na jeden raz. Kupiłyśmy piankę. Nie wiem, tyle czasu wybierałam i oglądałam, że zamroczyło mnie. Myślałam, że tę piankę się wciera we włosy, zostawia. A potem się to podczas mycia spłuka. Na początku zdziwiło mnie, że pianka nie jest różowa, tylko czerwona. No OK, może być a la Arielka. Wtarłyśmy we włosy wieczorem Jeszcze suszarką wysuszyłam, żeby nie paćkało poduszki w nocy. W dzień wszystko było czerwone - twarz, szyja, uszy, ręce. No to pod kran. Myłam 2 razy szamponem, raz odżywką czyszczącą. Już prawie nie puszcza koloru - może leciuteńki róż z wodą leci. Ale włosy są ognisto czerwone Jej się podobają, ale boję się, czy to zejdzie do końca wakacji. Bo inaczej ją chyba ze szkoły wywalą. Jak przyspieszyć wymywanie pigmentu i czy to w ogóle możliwe, że zejdzie?
Efekt - po INTENSYWNYM MYCIU! - na zdjęciu.
9 lipca 2018, 22:18
Mi szamponetka czerwona wypłukała się z włosów po miesiącu. Na szybsze wypłukanie polecam mycie włosów szamponem przeciwłupieżowym, płukankę z ryżu, albo borasol z colą. Nie rozjaśniałabym włosów chemicznie, do września kolor pewnie stanie się pastelowy, jak nie całkowicie się wypłuka.
9 lipca 2018, 22:25
Dzięki. Będę zatem wypłukiwać. Pod koniec sierpnia jak nie będzie poprawy, zacznę panikować.
9 lipca 2018, 22:43
lepiej żeby poszła do szkoły w czerwonych włosach i wytłumaczyć nauczycielom niż ingerować dekoloryzacją u dziecka, i bez przesady z tym skrzywdzeniem włosy odrastają
10 lipca 2018, 00:02
Dziś widziałam małą dziewczynkę ze zgniłozielonymi włosami, tak więc ten kolor jest w miarę normalny. Spróbuj częstych myć, szampon przeciwłupieżowy lub jakiś inny głęboko oczyszczający i nie zapomnijcie o masce lub odżywce po każdym myciu bo po tych szamponach włosy się przesuszą. Wiadomo słońce je rozjaśni, woda morska lub chlorowana na basenie. Pod koniec wakacji zobaczysz czy trzeba coś robić z włosami ( tylko u fryzjera a nie na własną rękę bo będzie katastrofa).
10 lipca 2018, 00:18
Tak zrobię. Te odżywki takie regenerujące?
10 lipca 2018, 02:59
Absolutnie nie używaj henny. Zrobi siano na włosach jak się nie będzie odpowiednio mocno o nie potem dbać, a samej henny trudniej się pozbyć niż farby...
Jeszcze tak mi się przypomniało, że jak byłam w basenie z solanką to strasznie mi ona włosy farbowane rozjasnila. Są wakacje, może warto znaleźć w okolicy basen z taką wodą i zabrać małą
10 lipca 2018, 03:29
Ooo... przywracasz mi nadzieję.płukanki z rumianku, cytryna tez będzie ok. edit: wypłuka się szybko, odcienie czerwieni szybko znikają z włosów.
Dobrze mówi :) Koleżanka rozpacza, bo co sobie zrobi czerwone włosy to chwilę później nie widać. Ewentualnie fryzjer da radę, a na razie sprawiłaś córce radość i to się liczy ^^
10 lipca 2018, 08:29
poczytaj jeszcze o occie jabłkowym - tez ściąga kolor
Serio? Jakoś ocet zawsze kojarzył mi się z utrwalaniem koloru. Do prania się dodawało, żeby.kolory były mocne i nie schodziły z tkanin. No, ale to spirytusowy ocet.