Temat: Koltun na glowie, pomocy!

hej! nie poddawaj się :D moja siostra kiedyś chciała lekko swoje zakręcić i coś z nimi porobiła nie tak i miała tak sfilcowane, ja jej śpiewałam "you're simply the best" :P bo przypominała mi tinę turner :P jej nie było do śmiechu (jestem podła, ale to w rodzeństwach chyba norma, nie? xd) no i dała radę :D też dasz! tylko na spokojnie :) fryzury awaryjne są spoko, a wrócisz po pracy i dalej będziesz próbować :)

Kiedyś używałam takiej odżywki:

Skład taki sobie, ale pomagała w rozczesywaniu suchych włosów zniszczonych rozjaśnianiem. 

i jak autorko, poradzilas sobie jakos? 

Ja żadnego pomyslu na już nie mam oprócz tego żeby koedy już uporasz się z tą sytuacją regularnie chodzić do fryzjera. Mi strasznie koltunily się wlosy dopoki nie zaczęłam co miesiąc ich podcinac. Teraz juz nie wiem co to koltuny mimo rozjasniania włosów

ojej, obawiam się że tym moczeniem i targaniem odżywkami mogłaś zacieśnić sploty. Mam nadzieje, że sobie poradzłas. Gdyby się takie rzeczy zdarzały, to raczej rozczesywanie typu "głaskanie" szczotką trzymając nad kołtunem żeby nie ciągnąć bo się bardziej zasuplą, albo palcami rozplątywać pojedyncze pasemka. No i w miarę możliwości spać w zwiazanych. 

A masz cos takiego? To jest do rozczesywania wlosow i u mnie sie sprawdza (bylam nawet  zdziwiona). Tez tanger teezer, ale specjalny model do rozczesywania koltunow (do czesania sa inne, ale ja uzywam wylacznie tego).

Moja córka miewa przeraźliwe kołtuny. Używam wtedy tej szczotki co wyżej - Tangle Teezer, ma delikatne ząbki, które nie szarpią włosów. Powolutku, włosek po włosku, oddzielam od siebie te kudełki, aż do całkowitego rozczesania. Trwa to czasem godzinę, bo dziecko ma długie włosy i czasem tworzą jeden wielki dred. Tylko nie wolno szarpać i się siłować, bo to tylko spotęguje splątanie. Trzeba cierpliwie wyciągać z kołtuna pojedyncze włoski. Opracowałam już własną technikę "na poziomo" - nie czeszę tych włosów tradycyjnie w dół, tylko rozciągam je tą szczotką wszerz i wtedy wyciągam pojedyncze włosy, oddzielając od reszty, spot się wtedy rozluźnia. Używamy też spayu do rozczesywania dla dzieci z Rossmanna i chyba trochę ułatwia sprawę. Powodzenia.

Jeszcze mi sie nie udalo.. Umylam wlosy i poczekam az sie troche podsusza, moze bedzie latwiej niz na mokre... Dziekuje za komentarze i wsparcie! Mam nadzieje, ze obejdzie sie bez ciecia :( Zazwyczaj wlosy mi sie placza, ale wystarczy odzywka w sprayu lub wiecej odzywki pod prysznicem i jest OK, ale ten koltun jest nie do przejscia...

@Cyrica - tak, chyba pogorszylam sytuacje...

@sofro nie posiadam takiej szczotki niestety, tylko zwyczajny tangle teezer. Bede dalej nim probowac, ale mam wrazenie, ze tylko muska te wlosy i nie rozczesuje calkowicie...

Lonkarol, a jakbyś kupiła inny tangle teezer? Kojarzę, że wśród nich są takie o różnej długości ząbków. Ja mam mały z długimi ząbkami i duży z krótszymi.

Nie wiem czy znajde na czas, dzisiaj caly dzien pracuje a w poniedzialek mam wazna prezentacje... Bede musiala stanac przed 30 osobami z koltunem na glowie, swietnie... Ale sprobuje zlokalizowac ;(

Może po prostu idź do fryzjera i niech Ci to rozczesze? Zawsze będzie mu łatwiej niż Tobie.