- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 marca 2017, 20:19
Hej chcialabym zmienic moje blond wlosy na blond z rozowym ombre lecz waham sie z uwagi na wykonywana prace- jestem pracownikiem socjalnym, mam 27 lat, jak uwazacie czy "przystoi mi" taka fryzura? Do
daje przykladowe foto
Edytowany przez ihateeat 20 marca 2017, 20:21
21 marca 2017, 10:39
ach, jak ja lubie to wypada/nie wypada, przystoi/nie przystoi. :) całe brązowe, czarne czy rude i nie byłoby pewnie problemu. ale jak coś z kolorem, to już nie zawsze pasuje. ;) ciekawe kiedy społeczeństwo zmieni się na tyle, że będzie można wyglądać tak jak się chce, bez komentarzy innych "bo nie wypada"...
21 marca 2017, 10:55
Tak, ale do pracy zebralabym je jednak w kok.
21 marca 2017, 11:47
Przyjmując się do konkretnej pracy, akceptujesz dress code. Uważam, że pracodawca ma prawo mówić jak można się ubrać a jak nie. Nawet na oświeconym zachodzie jakieś normy obowiązują, a kasjerka w sklepie to nie urzędniczka.
Zapytałabym szefa czy taki fryz będzie OK. Niestety musisz brać pod uwagę to jak petenci odbiorą twój wizerunek.
21 marca 2017, 12:34
Ja jestem za. Ale wiecznym smutasom i frustratom pewnie może przeszkadzać.Sama jestem naukowcem/badaczem i pracuje w poważnym państwowym instytucie (mam jednak kontakt z klientami); w tej chwili mam na głowie zrobiony subtelny tęczowy balejaż i powiem szczerze - nikt nie zwrócił na to specjalnej uwagi. Nie czuję się mniej kompetentna i niepoważna. Pracuję w bardzo męskiej, hermetycznej branży i dla wszystkich jest dużym zaskoczeniem, że rozmawiają z kobietą.
ale ładnie wyglądasz! :) a można wiedzieć jaka to branża ?
21 marca 2017, 12:57
Mam 33 lata i aktualnie fioletowe refleksy. W zeszlym foku na wiosne zafarbowalam cale na infensywna fuksje:) Jesli masz do czynienia z petentami radzilabym jednak zapytac sie przelozonego.
21 marca 2017, 13:28
po pierwsze pracownik socjalny to nie typowy urzędnik co siedzi za biurkiem 8 godzin i ma jakoś narzucony ubiór. Ja bym bardziej patrzyła na to co szefostwo powe na taką fryzurę. Wiadomo przeginać nie można ale delikatne refleksy albo kolor różowy wpadający w blond to nie to samo co rażący neonowy róż. Sama jestem pracownikiem socjalnym i z doświadczenia wiem ze to charakter i podejscie do drugoej osoby decyduje o tym czy ktoś ci zaufa czy nie, a nie ubiór czy kolor włosów.
A tak prywatnie to jak widzę kogoś z tatuażem albo kolorowymi włosami to mam pozytywne skojarzenia.
21 marca 2017, 14:41
mi to nie przeszkadza ale w pl jest też mnóstwo starszych i konserwatywnych ludzi więc pewnie to ryzykowne. Pogadaj z szefem.
21 marca 2017, 15:07
ale ładnie wyglądasz! :) a można wiedzieć jaka to branża ?Ja jestem za. Ale wiecznym smutasom i frustratom pewnie może przeszkadzać.Sama jestem naukowcem/badaczem i pracuje w poważnym państwowym instytucie (mam jednak kontakt z klientami); w tej chwili mam na głowie zrobiony subtelny tęczowy balejaż i powiem szczerze - nikt nie zwrócił na to specjalnej uwagi. Nie czuję się mniej kompetentna i niepoważna. Pracuję w bardzo męskiej, hermetycznej branży i dla wszystkich jest dużym zaskoczeniem, że rozmawiają z kobietą.
Dzięki :) Teraz już trochę zbladło, ale cały czas nieźle wygląda. Sama zastanawiałam się parę tygodni czy robić, czy nie. Branża: energetyka.