Temat: Pierwsza randka na basenie? Power of makeup

 Jak uwazacie - makijaz to oszustwo? Zmienianie rzeczywistości? Ciekawi mnie Wasza opinia :) 

 Ps wg mnie to po prostu eksponowanie atutów i zasłanianie wad cos na zasadzie prawidlowego dobierania ubran np :)

lubiekaszanke napisał(a):

Nie jest to oszustwo, ale mocno się malujesz (ładnie) jeśli to dzienny makijaż :) Btw, inne światło i inna "poza" twarzy też robią swoje.Ja na pierwszą randkę nie miałabym odwagi iść na basen saute (zresztą zawsze chodzę tam w makijażu). Ja dopiero po kilkunastu randkach nabrałam odwagi na pokazywanie się bez mejkapu. Wg mnie, jak facet kocha lub chociaż jest zauroczony to kobieta podoba mu się w każdej wersji, ale na pierwszej randce można odstraszyć ;)

Nie jest to dzienny makijaz :) na codzien nie robie rzes :) i przewaznie nie uzywam cieni :) makijaz na zdjeciu jest "pelny" na wyjscie :)

Moj facet oglada mnie w kazdej wersji, mieszkamy razem wiec nawet w takiej najgorszej

Kurde, a mi się podobasz 'prawa':P 

delikatny makijaż to nie oszustwo, ja się w ogóle nie maluje, ale to też nie kwestia tego, że mogłabym. "oszukiwać" ale po prostu nie potrafię tego robić 

 te zdjęcia które wrzucilaś to nie kwestia makijażu a nieumiejętnego retuszu albo filtrów 

według mnie wśród normalnych ludzi facet w trakcie związku widzi kobietę i w makijażu i bez.. nie ma tu mowy o oszustwie. poza tym ja na co dzień nie widuję kobiet aż z taką tapetą bym się zastanawiała jak ona w rzeczywistości wygląda. nawet jak masz widoczny trądzik to podkład Ci tego w cudowny sposób nie usuwa tylko delikatnie maskuje (faceci nie są debilami on zdaje sobie sprawę, że te wypukłości pod podkładem to pryszcze - taki przykład)

Makijaż to jedno a ovróbka zdjęć to swoją drogą :D a propos jak to się robi?? że takie ładne zdjęcia wychodzą? cera nieskazitelna itp? trzebna miec jakis program do tego?

Pasek wagi

drops332 napisał(a):

Na zdj laska ma tapetę doslownie, na zdj po prawej nie ma praktycznie rzęs a po lewej już sztuczny wachlarz.  to samo brwi,  dorysowane że aż boli. I nie,  to nie jest tuszowanie wad. 

też tak to widzę. Gruba krecha na powiece i sztuczne rzęsy niczego nie tuszują tylko robią oko lalki bez wyrazu. 

Ja natomiast mam coś takiego, że widzę twarz pod makijażem i oddzielnie sam makijaż, im mocniejszy tym bardziej. 

Bardzo niedawno na innym forum facet pisał, jak to wszedł w relację z laską, cały czas się malowała, a potem zobaczył ją bez tapety - i teraz nie wie, jak to załatwić, bo okazało się, że ona w ogóle mu się nie podoba ;) Skrajna sytuacja, ale nieco mógł się poczuć oszukany.

mi się też wydaje że przecież facet widzi czy się malujemy czy nie.. sam wybiera czy woli dziewczynę z prawej czy z lewej strony.. to już jego wybór.. jednocześnie malując się skazujemy się na mężczyzn którzy lubią umalowane a nie naturalne kobiety. 

dobrze by było by partner nasz widział dwie strony ( umalowana i naturalną) no bo chyba nie zamierzasz wstawać wcześniej przed nim by się umalować :) choć są takie przypadki

Pasek wagi

Między podkreśleniem urody a domalowaniem sobie zupełnie innej twarzy to są dwie różne rzeczy , których nie należy nawet obok siebie stawiać. To są dwie różne twarze, czy mi się podobają czy nie tego nie zamierzam oceniać bo nie o tym jest temat.

ej no bez jaj. Przecież na zdjęciu po lewej wszystkie kontury sa bardzo rozmyte . Jeśli tak dział Twój aparat to go zmień :p i to nie jest kwestia światła 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.